W mieście Logan City w Australii doszło do tragicznego wypadku. Matka dwójki dziewczynek znajdujących się w wieku 1 i 2 lat znalazła je nieprzytomne w maksymalnie nagrzanym samochodzie. Dzieci nie przeżyły. Australia zmaga się obecnie z falą ogromnych upałów.
Auto, które przez mniej więcej godzinę jeździło w kółko po osiedlu w stanie Floryda w USA, zdumiało mieszkańców. Szok był jeszcze większy, kiedy się zorientowano, kto prowadzi auto.
Do szokującego wypadku samochodowego doszło w USA w stanie New Jersey. Kierowca auta marki Porsche stracił panowanie nad samochodem i rozpędzony przejechał po znajdującej się obok skarpie. Prędkość pojazdu była tak duża, że auto dosłownie wyleciało w powietrze i wbiło się w stojący naprzeciwko budynek. Nie żyją 2 osoby.
Policja hrabstwa Wiltshire (Anglia) zatrzymała auto ciężarowe, w którym przewożono 15 nielegalnych imigrantów. Wszyscy, włącznie z kierowcą auta, zostali aresztowani przez angielską policję. Nie wiadomo jeszcze, skąd pochodzą.
Mieszkaniec Warszawy stracił nogę po tym, jak wybuchło auto. W sieci trwa zbiórka pieniędzy na pomoc finansową dla poszkodowanego 27-latka z Warszawy. Auto wybuchło pod koniec sierpnia na Bemowie. W wypadku ucierpiała również mama mężczyzny.
Auto z 28-latkiem za kierownicą rozpędziło się do 205 km/h, choć nawet na autostradę byłaby to o wiele za duża prędkość. Kierujący audi mieszkaniec gm. Biała Podlaska (woj. lubelskie) poruszał się po drodze krajowej. Podczas policyjnej kontroli jadąca z nim pasażerka próbowała go bronić tłumacząc, że chciało jej się spać i poprosiła, aby ten ją "rozbudził".
Volkswagen golf wjechał prosto pod pędzącą lokomotywę. Kierowca auta zginął na miejscu. Tragedia wydarzyła się na przejeździe kolejowym w województwie lubelskim, w miejscowości Styrzyniec. Auto nie powinno wjechać na tory, kierowca volkswagena ominął opuszczony szlaban.
Zabytkowe auto z 1903 roku brało udział w rajdzie. Kierowca pojazdu popełnił fatalny błąd. Uczestnik rajdu skręcił w niewłaściwym miejscu i wjechał na autostradę. Pomyłka kosztowała Brytyjczyka życie. Zabytkowe auto zderzyło się z tirem.
Auto ciężarowe, w którym w Essex (Anglia) znaleziono ciała 39 osób, pozostaje przedmiotem śledztwa policji. Główny podejrzany, kierowca auta, przebywa w areszcie, ale angielska policja poinformowała we wtorek, że poszukuje dwóch kolejnych osób.<br /> <br />
Auto marki Honda zgubiło przewożoną na przyczepie kanapę. W efekcie kolejne auta wpadały na stojący na drodze mebel. Honda zgubiła kanapę na drodze S12 w woj. lubelskim.<br /> <br />
Auto ciężarowe, w którym znaleziono w Essex (Anglia) ciała 39 osób, prowadził Maurcie Robinson. W poniedziałek kierowca auta, którego zatrzymano po makabrycznym odkryciu w Essex, po raz pierwszy stanął przed sądem. Jednak nie osobiście.
W Essex (Anglia) zatrzymano przed kilkoma dniami auto ciężarowe, w którym znaleziono ciała 39 osób. Angielski sąd wypuścił za kaucją trzy osoby podejrzewane o spowodowanie ich śmierci. 25-letni kierowca auta w poniedziałek pojawi się w sądzie. Trwa identyfikacja ciał ofiar tragedii.
W środę policja odkryła 39 zamarzniętych ciał w aucie ciężarowym w Essex w Anglii. Śledczy aresztowali małżeństwo, które było ostatnim znanym właścicielem pojazdu. Oskarżono ich o zabójstwo i handel ludźmi.
Zniszczone auto marki BMW, które znalazła policja w Warszawie, należało do poszukiwanego od 22 lat mężczyzny. 47-latek rozbił BMW na drzewie, porzucił auto i uciekł. Warszawscy policjanci wkrótce do niego dotarli i go aresztowali.
Auto, które kosztuje fortunę, zostało zniszczone w wyniku wypadku podczas podróży na wesele. Lamborghini huracan zderzyło się z vanem. Po wypadku wściekły kierowca drogocennego auta rzucił się na kierującego drugim pojazdem.
W powiecie wrocławskim zatrzymano auto, które jechało po lewej stronie jezdni. 44-letni mieszkaniec powiatu wrocławskiego był pijany. Dodatkowo w jego aucie znaleziono nieopróżnioną jeszcze butelkę z wódką.<br /> <br /> <br /> <br />
W okolicach Poznania kierowcy przecierali oczy. Auto osobowe przewoziło cielaka. Zdjęcie opla ze zwierzęciem upchniętym na tylnym siedzeniu obiegły media społecznościowe. Widok koło Poznania rozbawił niektóre osoby, jest jednak również dużo krytycznych słów.