Zjednoczone Emiraty Arabskie walczą z falą koszmarnych upałów. Miejscami temperatura przekracza aż 50 stopni Celsjusza! Narodowe Centrum Meteorologii ZEA opracowało już niesztampowe rozwiązanie, które ma być lekiem na problem.
Zarwane tamy, dryfujące po wodzie auta, zalane kilometry ziem uprawianych przez chińskich rolników. Woda wdarła się także do metra i spowodowała eksplozję fabryki aluminium. Już wiadomo, że w wyniku powodzi w Chinach zginęły co najmniej 33 osoby. Mieszkańcy mówią o dramacie.
Turyści przyjeżdżający do Dubaju mogą się nieźle zdziwić. Temperatura w mieście dochodzi do 50 stopnia, ale też... pada deszcz. To efekt zasiewania chmur, które ma pomóc w walce z upałami.
W Polsce królują deszcze i burze. Jaką pogodę będziemy mieli po ustaniu tych zjawisk atmosferycznych? Najnowsze doniesienia ekspertów wskazują na to, że o upałach w następnym tygodniu możemy zapomnieć.
W środę 7 lipca ponad 30-stopniowe upały wciąż będą obecne niemal w całym kraju. Tylko w niektórych miejscach IMGW ostrzega przed burzami z gradem. Na ogół będzie gorąco i spokojnie.
W środę aura będzie bardzo niebezpieczna. W większości regionów kraju mają pojawić się burze, które mogą być gwałtowne i powodować szkody materialne. To jednak nie wszystko.
Nad krajem znowu przechodzą gwałtowne burze. W wielu województwach IMGW podniosło alert meteorologiczny z drugiego na trzeci. Na obszarach objętych ostrzeżeniem najwyższego stopnia obserwowane są nawalne opady deszczu oraz duży grad. Gdzie będzie najgorzej?
Tylko przez kilka dni aura była naprawdę piękna - można było się zrelaksować przy wysokich temperaturach i w promieniach słonecznych. Niestety, w wielu częściach Polski wtorek 18 maja będzie bardzo brzydki. IMGW wydało ostrzeżenia.
Choć kilka dni temu spadł śnieg, nie oznacza to, że globalne ocieplenie zniknęło. Wręcz przeciwnie, naukowcy udowadniają, że opady te spowodowane są właśnie zmianami klimatu.
Tajfun Ulisses coraz groźniejszy. Prognozy pokazują, że siła wiatru będzie dochodziła nawet do 170 km/h. Żywioł zmiecie z powierzchni ziemi wszystko, co spotka na swojej drodze.
Niedziela będzie nieco pogodniejsza niż sobota, ale i tak rewelacji nie powinniśmy się spodziewać. Synoptycy przewidują kolejne opady deszczu. Temperatura będzie niska, a ponadto zapowiadany jest silny wiatr.
W wyniku intensywnych opadów, które trwają od poniedziałku 12 października, podnosi się stan wody w rzekach. Coraz niebezpieczniej jest na Śląsku i w Małopolsce.
Przyszła jesień, a jak jesień to i kapryśna pogoda. W niedzielę aura nie będzie nas rozpieszczać. W wielu zakątkach naszego kraju będzie pochmurno i deszczowo.
Na początku tygodnia pogoda będzie przypominać prawdziwy rollercoaster. Przewidywane jest słońce, ale także deszcze czy burze.
W środę wypada pierwszy dzień kalendarzowej jesieni. Przy tej okazji dojdzie do zmiany w pogodzie. Szykują się opady deszczu, z którymi nie mieliśmy do czynienia od dość dawna.
W wielu częściach kraju to nadchodzący weekend nie będzie zbyt przyjemny. Trzeba przygotować się na burze i obfite deszcze. Coraz mocniej czuć nadchodzącą jesień.
Piątek 17 lipca zapowiada się burzowy. Szczególnie niebezpieczne będą intensywne opady deszczu, które pojawią się podczas burzy, a także grad, którego średnica może wynieść nawet 2-3 cm. W której części kraju będzie najwięcej burz i opadów?
Truskawki na wagę złota - to może być koniec letniego przysmaku. W tym sezonie owoce gniły na polach zanim dojrzały.