Jak informują Siły Zbrojne Ukrainy, podczas walk w okolicach Krasnohoriwki (okolice Doniecka) zginął rosyjski bloger i propagandzista Michaił Łuczin. Autor kanału "Misza w Donbasie" zgłosił się do rosyjskiej armii na ochotnika, był dowódcą oddziału zajmującego się rozpoznaniem i obsługą dronów.
Ukraińska ofensywa z mozołem, ale posuwa się naprzód. Zdaniem dziennikarzy "The New York Timesa" Rosjanie wypierani są z kolejnych wsi i miasteczek, a Siły Zbrojne Ukrainy mają przewagę i wygrywają pojedyncze starcia mając nawet dwa razy mniej żołnierzy na polu walki. Straty agresorów są coraz poważniejsze, a morale słabnie z dnia na dzień.
W okupowanym Doniecku żołnierze tzw. DRL zabili Szamila Gasajewa i Tejmura Dżumyjewa, obywateli Azerbejdżanu, którzy odmówili walki po stronie donieckich separatystów. Rosjanie kontynuują zastraszanie ludności cywilnej.
Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał dekret o pośmiertnym nadaniu Orderu Odwagi deputowanej tzw. Rady Ludowej Donieckiej Republiki Ludowej Marii Pirogowej. Współpracująca z separatystami kobieta zginęła w wyniku ostrzałów 6 grudnia.
Suedi Murekezi latem tego roku został zatrzymany przez Rosjan. Jednak nawet po uwolnieniu z aresztu nie może opuścić miasta i wrócić do swojej ojczyzny — USA. Rosjanie zabrali mu dokumenty, a Departament Stanów Zjednoczonych nie może udzielić żadnej pomocy.
Podczas ostrzału Doniecka zginęła Maria Pirogowa — deputowana samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej. Informację o jej śmierci potwierdził Denis Puszylin, rosyjski propagandysta oraz szef tzw. DRL.
Siły Zbrojne Ukrainy zlikwidowały bojownika, który walczył przeciwko Ukrainie w 2014 roku i znęcał się nad proukraińskimi aktywistami w Doniecku. Wówczas zrobił sobie zdjęcie z przywiązaną do słupa kobietą z ukraińską flagą.
Ukraińcy z Doniecka boją się przymusowej mobilizacji do rosyjskiego wojska. O tym jak próbują uniknąć poboru do wrogiej armii, reporterom The Kyiv Independent opowiedziało kilku mieszkańców tzw. Donieckiej Republiki Ludowej. - Zastrzelę wszystkich i zostanę jeńcem - grozi jeden z rozmówców portalu.
Rosyjski dziennikarz znany z szerzenia prokremlowskiej propagandy będzie musiał iść na zwolnienie lekarskie. Siemion Pegow został ranny pod Donieckiem podczas kręcenia materiału o wojnie w Ukrainie. Według rosyjskich mediów prawdopodobnie nadepnął na minę. Wszystko wskazuje na to, że był to ładunek podłożony przez jego rodaków.
Ukraińska kontrofensywa przynosi kolejne sukcesy. W sobotę żołnierze weszli do miasta Łyman, które w ostatnich dniach konsekwentnie okrążali, by uniemożliwić Rosjanom ucieczkę. Do sieci trafiło nagranie rozmowy jednego z rosyjskich wojskowych, który mówi wprost żonie: wkrótce będziemy martwi.
Władze tzw. Donieckiej Republiki Ludowej mobilizują mężczyzn do wojska... ze szpitali - przekazał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Osoby chore i lżej ranne są przymusowo powoływane do wojska i wysyłane na front.
W mediach społecznościowych pojawił się materiał wideo ze wschodniej Ukrainy, który wzbudził bardzo duże zainteresowanie internautów. Mieszkaniec Doniecka pokazał, jak wygląda wodny problem, z którym musi się mierzyć w czasie trwającej wojny. Komentujący nie mogli uwierzyć w to, co zobaczyli.
Armia rosyjska koncentruje swoje ataki na wschodniej Ukrainie, kontrolując Donbas i Ługańsk. Mimo decyzji o uznaniu niepodległości samozwańczych Republik Ludowych, w sklepach towary z nich pochodzące sprzedawane są wciąż... jako wyprodukowane w Ukrainie.
W 2011 roku na stadionie Donbas Arena w Doniecku odbył się koncert Rihanny. 11 lat później w holu bloku mieszkalnego w Doniecku mieszkańcy wywiesili poniższą kartkę. – "Ruski mir" zamienił go w średniowieczne miasto – komentują Ukraińcy.
Wojna w Ukrainie wybuchła 24 lutego. Już wcześniej walki toczyły się jednak na wschodzie Ukrainy. Jedną z ofiar agresji była Ukrainka Iryna Dovgan, którą w 2014 roku rosyjscy prorosyjscy separatyści porwali i bestialsko torturowali.
Rosjanie w trakcie wojny w Ukrainie doszczętnie zniszczyli kościół w Svyatogorsk Lavra w obwodzie donieckim. Pierwsza wzmianka o tym miejscu pochodzi z 1526 roku.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) poinformowała, że jest w posiadaniu tajnych map Rosjan. Na mapach rozrysowano plany zdobycia Doniecka. Poinformował o tym na telegramie rzecznik SBU Artem Dechtjarenko.
Rosjanie nie trzymają się już żadnych zasad. W Doniecku bez powodu wjechali czołgiem autobus, w którym przebywali cywile. Zdarzenie zostało zarejestrowane kamerką samochodową.