W wyniku ostrzału na wschodzie Ukrainy śmierć poniósł ukraiński żołnierz, kapitan Sidorow - poinformował Sztab Operacji Połączonych Sił Zbrojnych Ukrainy. Do jego zgonu doszło w sobotę około godz. 7 rano lokalnego czasu w obwodzie donieckim.
Władze samozwańczych republik Doniecka i Ługańska rozpoczęły ewakuację swoich mieszkańców. W miastach zaczęły wyć syreny, a ludzie ustawili się w kolejkach do bankomatów. Separatyści wezwali obywateli do natychmiastowego wyjazdu do Rosji. Pojawiły się także doniesienia o potężnej eksplozji w centrum Doniecka.
Donieck, stolica samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej (DRL), szykuje się do ewakuacji. W mieście zawyły syreny alarmowe, ludzie mają szykować się do opuszczenia miasta. Ewakuowane są dzieci. Nie wiadomo czy to realny początek wojny, czy kolejna rosyjska operacja psychologiczna. Podobny scenariusz już wcześniej widzieliśmy – poprzedził inwazję Rosji na Gruzję.