W ostatnich miesiącach politycy coraz częściej mówią, że "czasy pokoju i spokoju" są już za nami. Zapowiedzi te budzą w wielu osobach obawy o przyszłość i nasze bezpieczeństwo. Są też i tacy, którzy podchodzą do całej sytuacji ze spokojem. Do tych drugich należą mieszkańcy terenów przy granicy Polski z Obwodem królewieckim. "Na razie śpimy ze spokojem" - mówią w rozmowie z jednym z dzienników.
Dwóch obywateli Ukrainy przekroczyło zieloną granicę na rowerach. Celem ich podróży były Niemcy, a potem Stany Zjednoczone. Ich plany pokrzyżowali jednak polscy pogranicznicy, którzy od początku śledzili każdy ich ruch. Ukraińcy zostali zawróceni do ojczyzny.
Aleksandr Łukaszenka znów dolał oliwy do ognia w relacjach z Polską. Tym razem prezydent Białorusi oskarża nasze państwo o rzekomą chęć zabrania zachodnich ziem kierowanego przez niego państwa. Łukaszenka uważa, iż rolę w procesie rozkładu Białorusi ma także odegrać opozycja.
Dziennik "Rzeczpospolita" podaje na swojej stronie internetowej, iż w pasie przy granicy z Rosją i Białorusią przygotowywane są zapory, fortyfikacje i umocnienia inżynieryjne. Plany co do ich rozmieszczenia są niejawne. Przypomnijmy, że również państwa bałtyckie w ostatnim czasie poinformowały o przygotowaniu linii umocnień wzdłuż granicy z Rosją.
Straż Graniczna od blisko tygodnia nie odnotowała żadnego incydentu związanego z próbą nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią. Czy to oznacza, że reżim Aleksandra Łukaszenki zrezygnował z wysyłania migrantów? - Łukaszenka utrzymuje nas w niepewności - uważa w rozmowie z portalem Gazeta.pl Kamil Kłysiński z Ośrodka Studiów Wschodnich.
Sławomir Mentzen często udziela się w mediach społecznościowych. W poniedziałek 29 stycznia 2024 roku lider Konfederacji zabrał głos w serwisie X (dawniej Twitter) odnośnie uszczelnienia granicy.
16-letni Mateusz Rybak z Hajnówki zwalniał się ze szkoły, by być obecnym na pogrzebach uchodźców i uchodźczyń umierających na białoruskiej granicy. Nastolatek wraz z rodzicami od miesięcy chodzi do lasu, by pomagać uchodźcom, a w rozmowie z TOK FM zapowiada list do Donalda Tuska. Chce zapytać rządzących co zmieniło się w sprawie migrantów odkąd objęli władzę.
Rosyjskie media zaklinają rzeczywistość na wszelkie sposoby. Praktycznie codziennie propaganda rosyjska zaskakuje nas nowymi "rewelacjami" na temat państw Zachodu czy samej Ukrainy. Teraz propagandyści zaczęli drwić ze Stanów Zjednoczonych, które mają problem z bezpieczeństwem na granicy z Meksykiem. Propaganda wykorzystała ten fakt, by zadrwić z Amerykanów.
Rosyjska propaganda nie zna umiaru. Proputinowscy pracownicy mediów nakręcają spiralę nienawiści, grożąc kolejnym krajom. Tym razem zasugerowali, że granica pomiędzy Rosją a Zachodem może kończyć się... dopiero w Krakowie.
Rosyjska propaganda posuwa się często do zachowań, które dalekie są wysokich standardów dziennikarstwa. W rosyjskiej telewizji pokazano mapę z zaznaczoną drogą z Petersburga do Helsinek przez jedyne otwarte przejście. Oto, co wyszło.
Rosja znów wykorzystuje migrantów jako broń w walce z państwami NATO. Tym razem za cel obrano Finlandię, która w kwietniu tego roku stała się 31. członkiem Sojuszu. Od kilku dni przy granicy rosyjsko-fińskiej pojawiają się kolejne grupy migrantów. Najnowsze nagrania mogą budzić niepokój.
Finlandia zamknęła cztery główne przejścia graniczne z Rosją. Powodem takiej decyzji jest napływ nielegalnych migrantów z krajów trzecich. Podobne kroki rozważają inne państwa. Jest wśród nich Norwegia.
Nietypowe zatrzymanie przy granicy polsko-rosyjskiej. Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Braniewie zatrzymali Japończyka, który pieszo szedł w kierunku granicy polsko-rosyjskiej.
— Nasze kamery w nocy zarejestrowały grupowe przekroczenie granicy — zaalarmowali pogranicznicy w mediach społecznościowych. Na nagraniu widzimy, że tym razem sprawcy byli wyjątkowo uważni, skupieni i... uroczy. ''No i takich przekroczeń nam potrzeba'' — zażartował jeden z komentujących nagranie internautów.
Straż Graniczna opublikowała nagranie ze wsi Dubicze Cerkiewne (pow. hajnowski), gdzie znajduje się część zapory na granicy z Białorusią. Na materiale wideo widać grupę osób, które atakują pograniczników, rzucając w nich różnymi przedmiotami.
Do groźnie wyglądającego wypadku doszło nad ranem na przejściu granicznym w Chochołowie. Kierowca ze Słowacji jadąc do Polski, uderzył w bariery, które w nocy ustawiło polskie wojsko. Zrobiono to zgodnie z wtorkową decyzją Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Polska.
"Od północy wznawiamy tymczasową kontrolę graniczną na granicy ze Słowacją; zostanie wprowadzona na 10 dni, ale wysoce prawdopodobne, że będzie przedłużana" - poinformował minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński.
Niemiecka minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser kilka dni temu poinformowała, że jest za ustanowieniem tymczasowych kontroli na granicach z Polską i Czechami. Dlatego dziennikarz "Faktu" udał się do przygranicznego Zgorzelca i zapytał osoby tam mieszkające, co sądzą o tym pomyśle.