Najwyższej położona plaża w Polsce kusiła turystów w Tatrach. Wielu z nich chętnie korzystało z rozstawionych tu parasoli i leżaków, zażywając kąpieli słonecznych i odpoczywając. Sezon plażowy na Gubałówce został zamknięty.
Od lat Gubałówka, popularny deptak w Zakopanem, jest miejscem sporu i nielegalnej zabudowy. Setki stoisk i pawilonów, które wyrastają w tej okolicy, tworzą chaotyczny krajobraz, który zdaniem mieszkańców i władz szpeci panoramę miasta i nie oddaje jego uroku. Nowy burmistrz Zakopanego, Łukasz Filipowicz, zapowiada działania, które mają przywrócić porządek w tej okolicy oraz sprawić, by Gubałówka stała się miejscem przyjaznym zarówno dla turystów, jak i lokalnych mieszkańców.
Gubałówka przez ostatnie lata stała się niezbyt chlubną wizytówką Zakopanego. Władze stolicy polskich Tatr planują spore zmiany na tym terenie, które sprawią, że będzie to reprezentacyjny deptak.
Środek sezonu urlopowego, po brzegi wypełnione pamiątkami stragany i tłumy turystów na Gubałówce. Nagranie z Zakopanego pokazuje, że górale raczej nie mają na co narzekać.
Na TikToku pojawiło się nagranie spod Gubałówki. Autorka krótkiego filmiku ujawniła, jak pewna kobieta wchodziła pod górę. Zdecydowała się na obuwie, które - delikatnie rzecz ujmując - nie nadaje się na takie wędrówki.
Frustracja górali sięga zenitu. Pomimo wprowadzenia zakazu wjazdu na Gubałówkę, problem wciąż pozostaje nierozwiązany. Mieszkańcy ponownie apelują do władz miasta o interwencję, zwracając jednocześnie uwagę na liczne naruszenia przepisów. Wystarczy spojrzeć chociażby na zdjęcie, które przedstawia... dziecko na dachu samochodu.
Nikogo nie dziwi już widok turystów z Bliskiego Wschodu, którzy tłumnie odwiedzają Podhale. Nie wszystkim podoba się jednak ich zachowanie. Jedna z góralek jest wściekła, że Arabowie wjeżdżają na Gubałówkę głośnymi samochodami. Mogą mieć jednak swój powód.
Majowy weekend to już przeszłość. Czy było drogo? Pani Elżbieta w wiadomości do redakcji Onetu podzieliła się swoimi spostrzeżeniami na temat cen, jakie napotkała podczas pobytu na Gubałówce. Aż ciężko uwierzyć, ile zapłaciła małą porcję frytek, które spokojnie zmieściłyby się w jednej dłoni. Pokazała również ile kosztowało ją piwo.
Zakopane przeżywa oblężenie ze względu na majówkę, która w tym roku jest wyjątkowo ciepła i słoneczna. Do sieci trafiają nagrania ze stolicy Tatr. Jedno z nich pokazuje, jak długa była kolejka do wyciągu na Gubałówkę i na Kasprowy Wierch. Internauci są zdumieni.
Youtuber Książulo odwiedził zakopiańską Gubałówkę, aby ponownie sprawdzić jakość jedzenia w jednym z barów. Znany twórca rok temu nie zostawił suchej nitki na miejscu, które wybrał. Zamówione przez niego dania miały bardzo niską jakość. Czy tym razem było inaczej?
Czas zimowych urlopów trwa w najlepsze. Polacy korzystają z ostatnich dni mroźnej aury i tłumnie ruszyli w góry. Na stokach ustawiają się gigantyczne kolejki.
Zakopiańscy policjanci z patrolu narciarskiego w rejonie wyciągu na Gubałówce zwrócili uwagę na siedzącego samotnie chłopczyka. Okazało się, że 7-latek odłączył się od grupy. Po godzinnych poszukiwaniach w tłumie turystów udało się odnaleźć opiekunów chłopca.
Sylwestrowa noc to okazja do szaleństwa, ale pewna para chyba przesadziła! Jak donosi RMF FM, dwie osoby, chcąc "przypieczętować" zaręczyny, postanowiły zjechać na brzuchu błotnistym szlakiem na Gubałówce. Konieczna była interwencja TOPR.
Do kuriozalnego zdarzenia doszło w stolicy polskich Tatr. Jak informuje 24tp.pl, w połowie szlaku na Gubałówkę wytyczonego przez Polskie Koleje Linowe stanął płot, a obok budka, w której góralka pobiera opłaty za przejście. Kobieta tłumaczy, że to pole z dziada pradziada należy do jej rodziny.
Youtuber Książulo odwiedził zakopiańską Gubałówkę, aby sprawdzić jakość jedzenia w jednym z barów. Znany twórca nie zostawił suchej nitki na miejscu, które wybrał. Zamówione przez niego dania miały bardzo niską jakość, a na dodatek nie należały do najtańszych.
Zakopane przyciąga rocznie miliony turystów. Na Gubałówce pojawiła się właśnie nowa atrakcja. "Dyszka i masz premiera po góralsku na Gubałówce" - ironizuje "Tygodnik Podhalański".
Coraz bliżej pożegnalnej walki Marcina Najmana. "El Testosteron" aktywnie spędza wolny czas. Zdobywa także górskie szczyty. Niesprzyjające warunki nie przeszkodziły mu w wejściu na Gubałówkę.
Znikają stragany, które do tej pory były rozstawione pod tatrzańską Gubałówką. To konsekwencja decyzji Polskich Kolei Linowych. Jak wyjaśniła rzeczniczka PLK, kupcy wiedzieli o konieczności przenosin już od co najmniej trzech lat. Pracę straci nawet kilkadziesiąt osób.