Po niedzielnych wyborach samorządowych spływają dane z komisji. Wiadomo już, że w Zakopanem odbędzie się druga tura wyborów na burmistrza miasta. 37,2 proc. mieszkańców Zakopanego głosowało na kandydata niezależnego - Łukasza Filipowicza, a 34,5 proc. na Agnieszkę Nowak-Gąsienicę z PiS.
Wygląda na to, że nadchodzące Święta Wielkanocne będą bardzo udane dla górali, jeśli chodzi o ruch turystyczny. Zakopane oraz okoliczne miejscowości spodziewają się najazdu turystów, który związany jest także z pojawieniem się krokusów.
Wszyscy, którym nie udało się pojeździć na nartach w trakcie ferii zimowych, mogą odetchnąć z ulgą. Choć Wielkanoc zapowiada się wyjątkowo ciepła, górale nie zamykają wyciągów narciarskich i przygotowują się na nalot turystów. W samej Białce Tatrzańskiej wciąż czynnych jest aż jedenaście wyciągów narciarskich.
Opinie o tym, że górale potrafią zarobić dosłownie na wszystkim wydają się nie być przesadzone. I nie chodzi tylko o historię pazernego białego misia z Krupówek. Po sieci krąży zdjęcie z Zakopanego z inną, zaskakującą usługą. Okazuje się, że w Zakopanem za jedyne 5 złotych można sobie... pogłaskać konia.
Aktorka Hanna Turnau nagrała filmik z "misiem" z Krupówek, który stał się inspiracją dla twórców memów (choć ci nie próżnowali już przed wspomnianym incydentem). Przejrzeliśmy je i wybraliśmy te, które rozbawiły wielu internautów.
Ciepła zima w połączeniu z niewielkimi opadami śniegu dała kombinację, która wywołuje wśród właścicieli podhalańskich atrakcji turystycznych wiele obaw o najbliższą przyszłość. - Zmiana klimatu to wydarzenie przede wszystkim gospodarcze - podkreśla Jakub Wiech.
Fatalne wieści z Podhala. Czy ciepła zima okaże się gwoździem do trumny dla przedsiębiorców z Zakopanego i okolic? Niestety, wszystko na to wskazuje. Sezon zaczął się niezbyt pomyślnie i wygląda, że koniec również nie będzie należał do udanych.
To ostatni weekend tegorocznych ferii. Przerwę od szkoły mają Ci, którzy do Zakopanego mają najbliżej, czyli Małopolska. Oprócz tego woj. lubuskie, świętokrzyskie, kujawsko-pomorskie i wielkopolskie. Jednak to nie na nich z nadzieją spoglądają górale.
Turyści nie dopisali w tym roku. Przedsiębiorcy na Podhalu załamują ręce. Zwłaszcza początek był dla nich ponury, ponieważ warszawiaków przyjechało jeszcze mniej, niż zwykle. Ale ci, którzy byli, często żałują. Bo góralski charakterek dawał im się we znaki, co sprawiało, że zamiast wracać z miłymi wspomnieniami z urlopu - wracali z płaczem.
Tatrzańska Izba Gospodarcza poinformowała PAP, że podczas tegorocznych ferii obiekty noclegowe w Zakopanem nie mają pełnego obłożenia. Najlepszy pod względem frekwencji był drugi tydzień ferii mazowieckich. Sytuacja dla branży mocno się jednak pogorszyła.
Policjanci przestrzegają przed zawieraniem internetowych znajomości, które kończą się przesyłaniem intymnych zdjęć czy rozbieraną rozmową online. Kompromitujące materiały mogą stać się przedmiotem szantażu. Przekonało się o tym kilku mieszkańców Podhala, którzy dali się namówić poznanej w sieci kobiecie na erotyczną zabawę.
Krwawe sceny rozegrały się ostatnio na Podhalu. W Nowym Targu (woj. małopolskie) w trakcie suto zakrapianej imprezy krewki 48-letni góral w szale złapał za siekierę i bez skrupułów zaatakował nią swego towarzysza. To nie koniec. Szczegóły aż jeżą włos na głowie.
"Klient nasz pan" chciałoby się rzec za starym sprawdzonym powiedzeniem, ale okazuje się, że w przypadku ferii w górach i sezonu narciarskiego ta stara prawda nie zawsze się sprawdza. Szczególnie, ze choć "dutki" płyną do górali szerokim strumieniem w zimowym sezonie, turyści często potrafią mocno wejść im za skórę. Powód? Geografia, dzieci i rachunki.
"Ten tydzień będzie kluczowy" powtarzają rozczarowani górale i obniżają cenniki noclegów w swoich kwaterach. Powód? Zainteresowanie rezerwacjami mimo trwających ferii jest średnie i nie wiadomo jak rozłoży się na przestrzeni kolejnych tygodni.
W kilku województwach zaczęły się ferie zimowe. Górale zacierają ręce, bo turyści zjeżdżają się do stolicy Tatr całymi rodzinami. Co najbardziej denerwuje górali w zachowaniach turystów? Warto o tym pamiętać, gdy wybieracie się do Zakopanego.
W czwartek, 11 stycznia, o godzinie 16 pod Sejmem odbędzie się "Protest Wolnych Polaków". Na demonstracji - organizowanej przez PiS i środowiska powiązane z tą partią - pojawi się reprezentacja z Podhala.
Coraz częściej to Krynica-Zdrój w wielu obszarach turystycznych zaczyna prześcigać Zakopane. Tamtejsi hotelarze nie mają większych powodów do narzekań. "Teraz to Podhale patrzy na nas z zazdrością" - chwalą się, nie kryjąc powodów do dumy.
Zakopane oferuje turystom wiele atrakcji w okresie świątecznym. Kuligi, relaks w termach czy regionalne przysmaki w restauracjach. Ceny niektórych atrakcji wprawiają jednak w osłupienie. Sami zobaczcie.