O Spółdzielni Mieszkaniowej "Jagiełło" w Łodzi znów jest głośno. Rok temu program "Interwencja" informował o horrendalnych dopłatach do ogrzewania. Jeden z mieszkańców zobaczył na rachunku kwotę ponad 6 tys. zł. W tym roku spółdzielnia znów rozesłała rozliczenia. Mieszkańcy są wściekli.
Rekordowa inflacja i związane z nią ogromne podwyżki cen spędzają sen z powiek wielu Polakom. Drożeje wszystko - gaz, prąd, usługi i żywność, w tym podstawowe produkty, takie jak chleb czy masło. Pokażcie nam swoje paragony. Dzięki wam dowiemy się, gdzie jest najdrożej.
Aleksiej Nawalny, opozycjonista odsiadujący wyrok w kolonii karnej w Pokrowie, opublikował wpis, w którym skarży się na wzrost cen w więziennym sklepie. Nawalny przywołuje sytuację emerytów, którzy muszą przeżyć w Rosji za 15 tys. rubli miesięcznie. W poście na Instagramie opowiada o "galopującej inflacji".
Inflacja spędza sen z powiek nie tylko najgorzej zarabiającym Polakom. Ostatnio o swoich metodach na zniwelowanie wzrostu cen opowiedziała Tomaszowi Lisowi Krystyna Janda. Aktorka przyznała, że stosuje głodówki, a pieczywo kupuje raz na tydzień.
Coraz droższe zakupy przed świętami Bożego Narodzenia. Rosnąca inflacja sprawia, że ceny produktów spożywczych idą w górę. "O ile nasz koszyk średnio kosztuje tylko o 98 groszy więcej, to rosną ceny podstawowych produktów: cukier, olej i pierś z kurczaka. Plusem jest to, że masło nieco potaniało. Nieco" - pisze dziennik "Fakt".
Inflacja daje się we znaki. I to bardzo mocno. Ceny biją rekordy, a Polacy drapią się po głowach, myśląc, skąd znaleźć na to wszystko pieniądze. Za jakie produkty trzeba płacić ekstremalnie dużo?
Wysoka inflacja to jeden z głównych problemów Polaków w ostatnich miesiącach, ale ceny rosną też w Niemczech. Gdzie taniej zrobić zakupy przed Bożym Narodzeniem? Okazuje się, że mieszkańcy przygranicznych miejscowości mogą mieć problem z wyborem.
Nie wyobrażasz sobie dnia bez kawy? W drodze do pracy wstępujesz do ulubione latte? To przygotuj się na podwyżki. Od początku roku ceny ziarna kawy wzrosły o niemal 100 proc. To przekłada się na ceny w sklepach i kawiarniach.
Szalejąca inflacja jest tematem rozmów milionów Polaków. Eksperci ostrzegają, że kolejne miesiące nie będą dla nas łatwe pod tym względem. Powinniśmy szykować się na znaczące podwyżki chociażby cen masła, a także innych produktów mlecznych.
Ceny poszybowały. Jest drogo, a będzie jeszcze drożej. Polacy już odczuli inflację we własnej kieszeni. Święta będą skromniejsze. Niemal co drugi nasz rodak zrobi w tym roku mniejsze zakupy w okresie świąt - wynika z sondażu SW Research dla "Rzeczpospolitej".
Zaskakujące wyniki sondażu SW Research dla "Rzeczpospolitej". Wynika z niego, że aż 42,5 proc. badanych Polaków boi się wzrostu cen, a 15 proc. rozwoju pandemii koronawirusa. Na dalszym miejscu znalazła się ewentualna wojna pomiędzy Rosją a Ukrainą, a następnie głębszy konflikt Polski z UE.
Szacunki inflacji NBP na przyszły rok pozwalają oszacować, ile wyniesie waloryzacja emerytur w 2023 roku. Jeśli założenia sprawdzą się, seniorzy mogą spodziewać się nawet podniesienia świadczeń o 5 proc. Oznaczałoby to podwyżki od kilkudziesięciu do nawet 200 złotych. Wszystko zależy od tego, ile wynosi bazowa kwota emerytury.
Coraz wyższe ceny są zmartwieniem milionów Polaków, a wysoka inflacja to jeden z tematów rozmów przy okazji świątecznych zakupów. O tym, że drożyzna atakuje można się przekonać podczas zakupu karpia. Ile w tym roku zapłacimy za rybę, która ląduje na wigilijnym stole w zdecydowanej większości polskich domów?
Tegoroczne święta będą najdroższe od lat. W listopadzie wskaźnik inflacji przekroczył 7,7 proc., ale w sklepach, jak pokazują badania, drożyzna jest jeszcze bardziej odczuwalna. Są produkty, które w porównaniu do ubiegłego roku zdrożały o prawie 80 proc.
Wielkimi krokami zbliża się okres świąteczny, a wraz z nim coroczne pytanie: ile w tym roku wydamy na przygotowanie kolacji wigilijnej? Zaopatrzyć się w podstawowe produkty możemy już w ten weekend, gdyż przed nami niedziela handlowa.
Już od sierpnia prezes NBP Adam Glapiński inkasuje pensję wyższą o 6 tys. zł. Przez długie miesiące szef NBP zapewniał Polaków, że wysoka inflacja nam nie grozi i na pewno nie odbije się na naszych portfelach. Sam w tym czasie odnotował 40 proc. podwyżkę wynagrodzenia.
Tegoroczne Święta będą bardziej skromne, a wszystko to z powodu inflacji. Trzy czwarte Polaków na organizację tegorocznych świąt Bożego Narodzenia zamierza wydać do 1 tys. zł, z czego 32 proc. planuje, że nie będzie ich to kosztowało więcej niż 500 zł.
Jeśli masz wolną złotówkę i chęć na coś słodkiego, raczej nie kieruj się w stronę pobliskiej piekarni na pączka. Już od dawna cena tego prostego, ale zarazem pysznego wyrobu poszybowała w górę. Tak sytuacja wygląda w Łodzi.