Władze Iranu alarmują o coraz dramatyczniejszej sytuacji w kraju. Według najnowszych prognoz koronawirus może spowodować śmierć milionów obywateli. Wszystko z powodu powszechnego ignorowania zaleceń ministerstwa zdrowia.
Władze Iranu poinformowały o wypuszczeniu z więzień 85 tys. osób. Wśród nich są więźniowie polityczni. To reakcja irańskich władz na szerzącą się w kraju epidemię koronawirusa.
Na platformie You Tube opublikowano nagranie z Iranu. Jego autorzy zarejestrowali, jak z nieba zaczęły spadać bakłażany. Stróże prawa wyśledzili, kto odpowiadał za dowcip i aresztowali pięć osób.
Przedstawiciele WHO zdecydowali przyjrzeć się sytuacji, jaka panuje w Iranie w związku z epidemią koronawirusa. Po wizycie w kraju dyrektor ratunkowy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) ocenił wysiłki rządu w zahamowaniu rozprzestrzeniania się choroby.
Koalicja kierowana przez USA zaprzeczyła w czwartek, że przeprowadziła nalot na wspieranych przez Iran irackich bojowników szyickich we wschodniej Syrii. Grupa monitorująca poinformowała, że w środę wieczorem uderzono w bazy należące do paramilitarnych sił Mobilizacji Ludowej. W nalocie miało zginąć 26 osób.
Zdarzenie nabrało rozgłosu z powodu filmu, który został opublikowany w internecie. Zarejestrowano na nim, jak brodaty mężczyzna zaatakował kobietę w hidżabie. Zrobił to, ponieważ jego zdaniem miała założony hidżab w niewłaściwy sposób.
Irańskie media przedstawiły raport, którego autorzy szukali źródła koronawirusa. Zgodnie z ich ustaleniami epidemia jest wynikiem celowego i zaplanowanego działania. Nowa broń biologiczna miała zostać wymierzona w konkretne państwa.
Irańskie Ministerstwo Ropy Naftowej wydało oficjalne oświadczenie. Jego przedstawiciel ustosunkował się do niepokojących wiadomości, jakoby epidemia koronawirusa miała negatywnie wpłynąć na wydobycie i produkcję ropy i gazu. Ich odpowiedź nie pozostawia wątpliwości. <br /> <br />
Prezydent Iranu wezwał rząd Stanów Zjednoczonych do zniesienia sankcji wobec jego kraju. Hasan Rouhani liczy, że Donald Trump zezwoli na import artykułów medycznych, które mogą pomóc w walce z koronawirusem. <br /> <br /> <br />
Rząd Iranu zdecydował się na zwolnienie z więzienia kilkudziesięciu tysięcy skazanych. Władze państwa wypuszczą tych osadzonych, którzy przeszli pomyślnie badania lekarskie. Miały ważny powód, by zdecydować się na taki krok.
W mediach społecznościowych pojawiły się filmy, na których widać, jak mieszkańcy Iranu liżą ściany świątyni, by udowodnić, że nie boją się koronawirusa. SARS-CoV-2 ma w tym kraju największą liczbę ofiar śmiertelnych poza Chinami.<br /> <br /> <br />
Doradca najwyższego przywódcy Iranu zmarł z powodu koronawirusa. Zakażonych jest także wielu innych ważnych irańskich polityków.
Amerykańscy żołnierze rozpoczęli rozmieszczanie okrętów podwodnych z nuklearnymi głowicami. Ten ruch spotkał się z krytyką ze strony Iranu jako przykład prowokacji USA. Iran twierdzi, że swoimi działaniami USA zwiększają prawdopodobieństwo wojny nuklearnej.
Irański wiceminister zdrowia Iraj Harirchi oświadczył na Twitterze, że jest zarażony koronawirusem. Ten sam urzędnik dementował wczoraj informacje o ukrywaniu przez władze prawdziwej liczby zarażonych. Sytuacja w kraju jest bardzo niespokojna.
Iran oskarżany jest o ukrywanie prawdziwej liczby ofiar wirusa. Według niepaństwowej agencji ILNA rzeczywista liczba ofiar w kraju to już 50 osób. Informacja pojawiła się kilka godzin po tym, jak telewizja podała liczbę 12 zmarłych i 47 zarażonych. Centrum epidemii jest miasto Kom w środkowym Iranie.
W piątek 21 lutego w Iranie odbywaja się wybory parlamentarne. Przedstawiciele rządu wyrażają obawy, że niewielu spośród 58 mln Irańczyków uprawnionych do głosowania zdecyduje się oddać głos. Ostrzegają, że takie postępowanie może być na rękę wrogom państwa.
Amerykańska marynarka wojenna ujawniła, że w zeszłą niedzielę przejęła na Morzu Arabskim płynący z Iranu ładunek broni. Na przeszukanym statku znaleziono między innymi pociski ziemia-powietrze, a także części sprzętu wojskowego.
Do zdarzenia doszło w restauracji irańskiego hotelu Ferdowsi w Teheranie. Zostało w nim zorganizowane przyjęcie, w którym uczestniczyli zarówno mężczyźni, jak i kobiety. Takie postępowanie wywołało interwencję władz.