Na jednej z ulic w Puławach organizowane są nielegalne wyścigi. To powoduje, że mieszkańcy tej części miasta tracą poczucie bezpieczeństwa oraz skarżą się na problemy ze snem. - Nie są to pojedyncze auta, ale grupa 6-8 pojazdów gnających w dwóch rzędach całą szerokością ulicy - informuje puławianin.
Dolnośląska policja wespół z przedstawicielami GDDKiA zaskoczyła kierowców na autostradzie A4 w okolicach Bolesławca. Specjalna akcja, która odbyła się w okolicy MOP Czerna miała przypomnieć o tym, jak zgubna bywa prędkość. Ci, którzy stosowali się do przepisów otrzymali w nagrodę prezenty: apteczki oraz kamizelki odblaskowe.
Policjanci z Poznania zatrzymali dziewięć osób podejrzanych o organizację nielegalnych wyścigów samochodów oraz nocnych spotkań wbrew przepisom ustawy o imprezach masowych. Wszystkim grożą surowe kary, nawet osiem lat więzienia. Nocne wyścigi to od lat zmora największych miast w Polsce.
Krakowski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przekazał raport z drogi krajowej S7, czyli popularnej zakopianki. W niedzielę tunelem pod Luboniem Małym przejechało ponad 37 tysięcy samochodów, co jest rekordem od momentu otwarcia obiektu. Ludzie znów tłumnie jadą w Tatry.
Parking nad Morskim Okiem do najtańszych nie należy, a i tak w sezonie wakacyjnym zapełnia się w mgnieniu oka. Ilość przybywających turystów oraz bliskość Tatr sprawiają, że lepiej kupić wjazdówkę zawczasu i oszczędzić sobie stresu o to, co począć z samochodem. I przy okazji zapłacić mniej.
Policja z Dolnego Śląska przekazała, że po raz kolejny ukarano kierującą, która zlekceważyła czerwone światło na przejeździe kolejowym i wjechała za rogatki mimo ostrzeżenia. Na szczęście tym razem nie doszło do tragedii, kobieta została ukarana mandatem w wysokości 2 tysięcy złotych i zyskała 15 punktów karnych.
Do bardzo niebezpiecznego zdarzenia doszło w poniedziałek (03.07) w Rudzie Śląskiej. Kobieta jadąca na rowerze została potrącona przez samochód osobowy na przejeździe rowerowym. Tylko stosunkowo niewielka prędkość sprawiła, że nie doszło do tragedii.
Takiej sytuacji z udziałem polskiej policji chyba nie było. Funkcjonariuszka z Nysy na służbie próbowała przejechać swoim radiowozem przez osiedlową uliczkę. Wjechała pod zakaz i natychmiast zrozumiała, że to był błąd. Samochód utknął na schodach, a policjantka dostała aż dwa mandaty.
Na Pomorzu doszło w weekend do czołowego zderzenia dwóch pojazdów, w którym na szczęście nikt nie ucierpiał. 25-latka prowadząca volkswagena zjechała nagle wprost pod zbliżające się mitsubishi i doprowadziła do kolizji. Jak się okazało, wykonała niebezpieczny manewr, bo wystraszyła się pająka.
Zgodnie z zapowiedziami władz, od soboty, 1 lipca, nie będziemy już płacić za przejazd po państwowych odcinkach autostrad. Tego samego dnia wchodzi również ważna zmiana dla kierowców ciężarówek, którzy nie będą mogli wyprzedzać innych pojazdów na drogach szybkiego ruchu.
Autostrada A18 powstała jeszcze w latach 30. XX w. Nie jest więc pierwszej młodości, a przez liczne uszkodzenia nazywana była "drogą wstydu". Na szczęście wkrótce się to zmieni, bo remont drogi przechodzącej przez województwa dolnośląskie i lubuskie powoli dobiega końca.
W magazynie telewizji Polsat "Interwencja" przybliżono dramatyczną historię rodziny Zabawskich. Pod koniec maja w wypadku w miejscowości Boksycka doszło do tragedii. W samochód, którym wracali z wesela, uderzył jadący z naprzeciwka mężczyzna. Zginęło pięć osób, sprawca trafił w ciężkim stanie do szpitala. Był pod wpływem alkoholu i narkotyków.
Rajd ulicami Warszawy luksusowego Lamborghini Huracan Evo zakończył się wprost fatalnie. Zielony samochód wpadł w poślizg, uderzył z impetem o krawężnik i został poważnie uszkodzony w centrum stolicy. Kierowca będzie musiał się teraz wykosztować, by dokonać napraw w wartym bagatela 1,6 miliona złotych pojeździe.
Policja z Rawicza (Wielkopolska) zaprezentowała efekty pracy drona, który tylko przez cztery godziny ujawnił 30 kierujących łamiących przepisy ruchu drogowego. Na kierowców nałożono mandaty, a policjanci ostrzegają, że takie kontrole będą się powtarzać. I nie mają litości dla piratów na drodze.
Sejm dość niespodziewanie przyjął bardzo ważną ustawę dla 22 milionów kierowców w Polsce. Okazuje się, że wracamy do starych zasad naliczania i kasowania punktów karnych w taryfikatorze. I to po niecałym roku od wprowadzenia zmian i zaostrzenia przepisów. Czy to kolejny prezent przed wyborami?
Od 1 stycznia 2024 roku mają się zmienić przepisy dotyczące kierowców, a każdy, kto kupił pojazd, będzie miał obowiązek zarejestrowania go w terminie 30 dni od daty zakupu. A co jeśli kupiony samochód jest niesprawny i wymaga naprawy? Cóż, jeśli nie trafi od ręki do mechanika, wówczas nowy właściciel zapłaci nawet 1000 złotych kary.
Do dość kuriozalnej sytuacji doszło na jednym ze skrzyżowań, gdzie "walczący o swoje prawa" rowerzysta uderzył w auto osobowe. Całe zdarzenie zostało nagrane, a materiał opublikowano na popularnym kanale drogowym "STOP CHAM".
Jakich uprawnień potrzeba, by kierować czołgiem lub pojazdem opancerzonym? W Estonii, wobec zagrożenia ze strony Rosji, pracują nad zmianą przepisów. Do prowadzenia lekkich czołgów (LMT) i innych pojazdów wojskowych wystarczać ma prawo jazdy kategorii B. Nowe prawo nie będzie jednak dla każdego.