Korea Północna od początku pandemii nie przyznała się do nawet jednego zakażenia COVID-19. Mimo wszystko przywódca kraju Kim Jong Un polecił swojemu narodowi ostrożność, bowiem mogą zarazić się wirusem przez balony zsyłane z Korei Południowej.
Niedawne komentarze prezydenta USA Joe Bidena o programie nuklearnym wywołały wściekłość w Korei Północnej. W niedzielę opublikowano serię oświadczeń, w których politykę USA nazwano wrogą i fałszywą.
Yeonmi Park w 2007 roku uciekła z Korei Północnej i po krótkim pobycie w Korei Południowej zamieszkała w USA. Po latach napisała książkę o swojej ojczyźnie, a na YouTubie opowiada szczegóły reżimu Kim Dzong Una. Teraz obawia się o swoje życie.
W obozie pracy w hrabstwie Dongrim w Korei Północnej doszło do wybuchu epidemii tyfusu i paratyfusu wśród więźniów. Władze obozu zawiesiły wizyty rodzinne i nałożyły całkowity zakaz wysyłania do obozu żywności z zewnątrz w czasie trwania epidemii.
Stany Zjednoczone miały plan, by użyć 80 pocisków nuklearnych w razie ataku Korei Północnej. Sensacją podzielił się amerykański dziennikarz Bob Woodward w opublikowanej we wtorek w USA książce "Rage".
Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un zwołał spotkanie, na którym pochwalił wysiłki sił zbrojnych, jakie podjęto w związku z kataklizmem. W Koreę Północną uderzył ostatnio potężny tajfun.
Korea Północna ogłosiła wzmocnienie „nadzwyczajnych środków kwarantanny”, mimo że ministerstwo zdrowia oficjalnie nadal nie zgłosiło żadnych przypadków zakażenia koronawirusem.
Korea Północna opublikowała w sobotę rano tajemnicze nagranie na YouTube. Jego treść została zakodowana. Świat obawia się, że adresatem są szpiedzy pracujący dla reżimu Kim Dzong Una.
Korea Północna jest w stanie wysokiego zagrożenia, po tym jak tajfun Bavi dotarł na ląd wczesnym rankiem w czwartek. Kraj nawiedziły ulewne deszcze i wichury, które wyrywają drzewa i niszczą budynki.
Korea Północna jest poważnie zagrożona. W kraju, w którym i tak na co dzień żyje się tragicznie, może dojść do kolejnej już w tym miesiącu katastrofy. Rząd Korei zamierza podjąć nadzwyczajne środki, aby chronić obywateli.
Korea Północna nasila kampanię antynikotynową. W niedzielę uruchomiła w tym celu specjalną stronę internetową. Jednak Kim Dzong Un nadal nie zerwał z nałogiem.
Korea Północna może posiadać nawet 60 bomb atomowych - twierdzi Departament Armii USA. Ponadto ma trzeci co do wielkości na świecie zapas broni chemicznej, przekraczający 5 tys. ton różnych substancji.
Kim Dzong Un nakazał obywatelom Korei Północnej oddać psy na mięso do sklepów i restauracji, a posiadanie zwierzaka domowego nazwał symbolem "dekadencji i burżuazji". Od kilku miesięcy w Korei Północnej brakuje pożywienia.
Najwyższy Przywódca Korei Północnej odwiedził mieszkańców wioski zniszczonej przez powódź. Kim Dzong Un pochwalił się przy okazji samochodem wartym ponad 650 tys. zł.
Liczba osób uciekających z Korei Północnej ponownie rośnie. W związku z przedłużającymi się ograniczeniami wielu obywateli cierpi głód i biedę.
Jeden z wysoko postawionych urzędników celnych w północnokoreańskim mieście Sinuiju, tuż przy granicy z Chinami, ma spore kłopoty. Mężczyzna popadł w niełaskę reżimu Kim Dzong Una, łamiąc jedną z dziesięciu żelaznych zasad, ważniejszych nawet od konstytucji.
Spór między Koreą Północną i Południową wciąż nie został zażegnany. Do internetu trafiły zdjęcia ulotek, jakie uciekinierzy z Północy przesyłali za granicę. Wiele materiałów dotyczyło Ri Sol Ju. Żona Kim Dzong Una została przedstawiona w sposób pozbawiony szacunku.
Korea Północna deklaruje, że jest zdeterminowana, aby zrealizować swój projekt "odstraszania nuklearnego" wobec USA. W dokumencie opublikowanym z okazji 70 rocznicy rozpoczęcia Wojny w Korei ogłosiło to tamtejsze ministerstwo spraw zagranicznych.