Majówka w Polsce przebiega pod znakiem tłumów w wielu turystycznych miejscowościach. Szczególnie dużą popularnością cieszyły się górskie ośrodki, co jest scenariuszem powtarzającym się co roku. Jak się jednak okazało, znów pojawiły się "paragony grozy", a jeden z nich napotkali turyści odpoczywający w Tatrach.