Ważna informacja dla cyklistów. Wcale nie trzeba będzie rozmawiać przez telefon, żeby dostać mandat. Wystarczy, że rowerzysta będzie miał go w ręku. Wszystko w ramach akcji "Telefon".<br />
Brytyjczyk robił wszystko, by anulować mandat za przekroczenie prędkości. Richard Keedwell wydał 30 tys. funtów swoich oszczędności na nieudaną, prawną „bitwę o sprawiedliwość”. Mandat opiewał na kwotę 100 funtów.
Przed parafią NMP Matki Kościoła i św. Katarzyny Szwedzkiej w Gdańsku duchowny razem z ministrantami spalił literaturę fantasy. Ksiądz został ukarany mandatem przez straż miejską. Natomiast do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Do podobnych widoków przyzwyczaiły nas krążące po sieci zdjęcia z odległych zakątków świata. Jednak ta historia wydarzyła się "tuż za rogiem", czyli u naszych zachodnich sąsiadów.
Tego mandatu właściciel Opla Astry z Belgii nie zapomni do końca życia.
Inwalidka I grupy, lat 90. Marianna sprzedawała serwetki przy ulicy Struga w Radomiu. Własnoręcznie dziergane. Chciała zarobić kilka gorszy. Tyle że robiła to niezgodnie z prawem, co nie umknęło uwadze urzędników. Po tym, jak dostała mandat, pomogli internauci.
Kontrowersje dotyczące legalności używania przez policję urządzeń pomiarowych trwają w najlepsze, a oprócz tego dochodzi sprawa zasad korzystania z radarów ręcznych i fotoradarów. Okazuje się, że policjanci i operatorzy sprzętów pomiarowych często nie spełniają warunków zapisanych w instrukcjach obsługi.
Policjanci podlaskiej drogówki zatrzymali pędzące 122 km/h auto do kontroli. Okazało się, że za jego kierownicą siedzi posłanka Bożena Kamińska.<br />
Drogówka wystawiła przeciwko piratom drogowym nowe urządzenie. LaserCam 4 to laserowy radar rejestrujący nie tylko prędkość, ale także obraz. Dzięki temu nie ma wątpliwości co do precyzji wskazania urządzenia. Nagrywa ono cały cykl pomiaru prędkości oraz pozwala również nałożyć mandat np. za brak zapiętych pasów lub rozmowę przez telefon.
Kontrolerzy biletów nie mają prostej pracy, a wielu użytkowników komunikacji miejskiej uważa, że konieczność uiszczenia opłaty za przejazd jest ponad nimi. W tym wypadku jednak pasażer miał ważny bilet, lecz to kontroler zachował się w niezrozumiały sposób.
500 zł i 6 pkt karnych musi zapłacić kierowca ciągnika siodłowego, który zniszczył elementy infrastruktury drogowej w Olsztynie. Na szczęście nikt nie ucierpiał w zdarzeniu, choć wyglądało niebezpiecznie.
Raffaella Tofani dostała w ciągu miesiąca 100 mandatów na łączną kwotę 10 tys. euro. To dlatego, że wjeżdżała do strefy ograniczonego ruchu w centrum miasta bez wymaganego pozwolenia.