Aż 2500 złotych kosztowało mieszkańca Kartuz wysyłanie buziaków w kierunku policjantów. Jadący rowerem mężczyzna w trakcie przekazywania oznak swojej sympatii miejscowym funkcjonariuszom niestety tak się zapatrzył, że uderzył w pobliski słup. Jak się później okazało, był pod wpływem alkoholu.
Korzystanie z nawigacji GPS stało się nieodłącznym elementem naszych podróży. Przydaje się ona szczególnie w przypadku wyjazdów w dalsze trasy, gdy poruszamy się drogami, których nie znamy. Pomaga ominąć korki i sprawnie dotrzeć do celu. Jednak nie wszyscy wiedzą, że za korzystanie z nawigacji możemy dostać mandat. W jakich sytuacjach?
Policjanci z Dolnego Śląska nie wierzyli własnym oczom. Pirat drogowy nie zważał na przepisy ruchu drogowego. Pędził z zawrotną prędkością. Za swoje lekkomyślne zachowanie kierujący został ukarany mandatem karnym w wysokości 10,2 tys. zł, a jego konto zasiliło 35 punktów karnych.
Pogoda sprzyja przejażdżkom rowerowym, jednak nie każdy rowerzysta pamięta o tym, że wsiadając na jednoślad pod wpływem alkoholu, dochodzi do naruszenia obowiązujących przepisów. Policjanci z Kwidzyna zatrzymali ostatnio pięciu pijanych rowerzystów. Wszyscy zostali ukarani surowym mandatem.
W województwie małopolskim jest 29 fotoradarów. Te są prawdziwym utrapieniem dla krnąbrnych kierowców. W niespełna trzy miesiące zarejestrowały prawie 20 tys. naruszeń. "Rekordzista" przekroczył dozwoloną prędkość o prawie 100 km/h!
Policjanci z Gliwic zatrzymali 44-letnią kobietę, która za pomocą świateł drogowych ostrzegała innych kierowców o kontroli. Nie wiedziała jednak, że "mruga" światłami policjantom w nieoznakowanym radiowozie. Kobieta została ukarana mandatem.
Od kilku dni w Zakopanem głośno było o arabskich turystach, którzy mimo zakazu poruszali się autem po Krupówkach. W czwartek wieczorem 11 lipca patrol straży miejskiej z Zakopanego zatrzymał samochód na arabskich rejestracjach, którym podróżowało czterech mężczyzn. Nie było taryfy ulgowej dla turystów.
Na kanale "Stop Cham" na YouTube pojawił się kolejny film, który mrozi krew w żyłach. Pijany mężczyzna postawił pojechać autostradą A6, mając w poważaniu przepisy ruchu drogowego. Delikwent został zatrzymany przez policję i otrzymał wysoki mandat. Internauci ostro skomentowali wyczyn mężczyzny.
Policja Śląska opracowała innowacyjny sposób monitorowania kierowców, którzy nie przestrzegają przepisów drogowych. Chodzi o tzw. Ruchome Stanowisko Dowodzenia - specjalny pojazd, który niepozornie stoi na poboczu. W rzeczywistości jest wyposażony w nowoczesny sprzęt do rejestracji zdarzeń drogowych. Dzięki nowemu rozwiązaniu liczba mandatów może diametralnie wzrosnąć.
Jeden z tiktokerów opisał nieprzyjemną dla niego sytuację, jaka miała miejsce w Krakowie w rejonie Bazyliki Mariackiej. Młodzieniec grał na flecie, gdy nagle podjechała do niego straż miejska. Jak dowiadujemy się z nagrania, chłopak otrzymał 500 złotych mandatu.
Początek lipca przyniósł podwyżkę kar dla kierowców. Wystarczy prosty błąd, by stracić blisko 13 tysięcy złotych. Rokrocznie pojawia się około 350 tys. zapominalskich, którzy muszą płacić mandaty.
Skok w bokserkach na główkę do fontanny, w której wody jest do wysokości łydek, pływanie na grzbiecie, rozmowa i "przybijanie piątek" z figurkami oraz surfing na żółwiu. Nieodpowiedzialne zachowanie mężczyzny uchwyciła kamera monitoringu w Gorzowie Wielkopolskim. Na miejscu szybko pojawiła się policja.
Lato i wakacje kojarzą się z beztroską i ciągłym odpoczynkiem. Turyści wybierający się nad polskie morze muszą pamiętać o zasadach panujących na miejscu. Z pewnością niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że za uwielbiane parawany, może spotkać nas sroga kara.
Surowe konsekwencje spotkały 47-latka, który w obszarze zabudowanym pędził z prędkością 151 km/h. Ponadto wykroczenie popełnił w recydywie. Oprócz mandatu i punktów karnych mężczyzna stracił uprawnienia do kierowania na najbliższe 3 miesiące.
Do wielkopolskiej policji trafiło nagranie, na którym widać brawurowe zachowanie kierującego mercedesem. Mężczyzna został surowo ukarany za takie zachowanie na drodze.
Parawaning, tuż obok grillowania, zdaje się być polskim sportem narodowym. Uwielbiamy się grodzić nie tylko na osiedlach, ale także na plażach. Ukryci przed wścibskim wzrokiem sąsiadów, osłonięci przed porywistym wiatrem, często popijając alkohol, oddajemy się wypoczynkowi. Mało kto z nas ma świadomość, że parawaning może być karalny i co gorsza - stwarzać zagrożenie.
Jak przypominają policjanci z Radomia, "nie tylko bezpośredni sprawcy wykroczeń na drodze mogą zostać ukarani mandatem. Również właściciele pojazdów ponoszą odpowiedzialność, jeżeli nie wskażą danych osoby, której powierzyli pojazd". Przekonał się o tym 31-letni radomianin, który został ukarany mandatem w wysokości 8 tys. zł.
Policjanci przerwali szaleńczy rajd kierującego samochodem marki porsche, pędzącego ul. Krzywoustego w Poznaniu z prędkością 155 km/h. 24-letni kierowca został ukarany wysokim mandatem i punktami karnymi. Przekroczył prędkość aż o 85 km/h w terenie zabudowanym i stracił prawo jazdy.