Leśnicy z Nadleśnictwa Oborniki otworzyli wyjątkowe multimedialne centrum edukacji leśnej w Wielkopolsce. Przeznaczono ponad 3 mln złotych ze środków unijnych. Z pomocą rozszerzonej rzeczywistości możemy m.in. własnoręcznie posadzić drzewa, zasiąść w kabinie harwestera, czy też spróbować złapać promienie słońca niczym liście drzew. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.
Takiego spotkania oko w oko z drapieżnikiem podleśniczy z Nadleśnictwa Płaska (woj. podlaskie) zupełnie się nie spodziewała. Na terenie leśnictwa Mały Borek pani Magda natknęła się na spacerującego przy drodze... wilka. Był środek dnia, kilka minut po 12:00.
Doskonała wiadomość prosto z Lasów Państwowych. Okazuje się, że w jednym z nadleśnictw pojawił się nowy mieszkaniec. - Nie radzimy go głaskać - przekazali żartobliwie leśnicy. Czy już wiecie o kogo chodzi?
Członek Stowarzyszenia "Z Szarym Za Płotem" dokonał makabrycznego odkrycia. Na terenie Nadleśnictwa Dębno odnalazł dwa martwe wilki zakopane w lesie. Sprawę bada policja i prokuratura.
W polskich lasach można natrafić na wiele ciekawostek. Podleśniczy z Nadleśnictwa Lipka natrafił ostatnio na wzruszający list ukryty w balonie. Wygląda na to, że przyleciał aż... z Francji.
Miłośnik zwierząt sfilmował myszołowy zwyczajne żerujące na martwej sarnie. To bardzo rzadki widok i z pewnością trudny do uchwycenia przez kamerę. Udało się to jednak panu Jackowi Kołacie w Nadleśnictwie Antonin.
Leśniczy Kazimierz Nóżka z Nadleśnictwa Baligród (woj. podkarpackie) udostępnił w sieci wyjątkowe wideo. - Niedźwiadki Antosia i Kostek mówią państwu w tym roku "dobranoc" - czytamy pod filmem. Zaczęło się, niedźwiedzie zapadają w zimowy sen.
Pracownicy Nadleśnictwa Trzcianka (woj. wielkopolskie) uwiecznili na zdjęciu stado żubrów. To bardzo rzadki widok w tej części kraju. Fotografia wzbudziła ogromne emocje wśród miłośników dzikich zwierząt.
Praca leśnika bywa bardzo zaskakująca, o czym po raz kolejny przekonali się pracownicy Nadleśnictwa Lidzbark. Na Facebooku pojawiło się zdjęcie daniela zwyczajnego, który często mylony jest z sarną czy jeleniem. Nic dziwnego, że leśnik na ten widok nie mógł się powstrzymać.
Leśnicy tłumnie ruszyli do lasów. Bynajmniej nie rozglądać się za grzybami. Jak się okazuje, o tej porze roku najbardziej interesują ich... nasiona leśnych drzew. Do czego posłużą?
Nadleśnictwo Cisna pokazało, że pomimo drugiej połowy października sezon na grzyby w Polsce trwa w najlepsze. Opublikowane na Facebooku wideo z lasu jest na to doskonałym dowodem. Nic dziwnego, że wzbudziło spore zainteresowanie internautów.
Choinkę można kupić przez cały rok chociażby przez Internet. Jednak najczęściej jest to choinka sztuczna, która może służyć nam za ozdobę, ale będzie pozbawiona pięknego, leśnego zapachu, który wielu kojarzy się ze świętami. Jednak jeden ze sklepów w Krakowie postanowił "wyjść przed szereg" i wystawił na sprzedaż...żywe drzewka.
Unikalne odkrycie archeologiczne w lasach nieopodal wsi Sidłowo w powiecie świdwińskim. Znalezione miedziane ozdoby mają prawdopodobnie ok. 3500 lat.
Nadleśnictwo Łupawa uczy turystów, jak prawidłowo załatwić potrzeby fizjologiczne w lesie, troszcząc się jednocześnie o dobro natury i człowieka. Instrukcje, które w tym celu stworzono mają nauczyć wszystkie osoby odwiedzające lasy, do utrzymania w nich porządku. Tymczasem zdjęcia z woj. pomorskiego lotem błyskawicy obiegły media społecznościowe, wywołując nie lada konsternację.
Młode osobniki tego gatunku są koloru czerwonego lub pomarańczowego, a po osiągnięciu dojrzałości zmieniają kolor na szarobrunatny. Chodzi o rulika nadrzewnego. Leśnicy informują, że chociaż wygląda jak kłębowisko grzybów, to w przeciwieństwie do nich potrafi się przemieszczać.
Do pięciu lat więzienia grozi dwóm mężczyznom z gminy Bojanowo (woj. wielkopolskie), którzy zostali złapani na kradzieży drewna w lesie. Całą sytuację nagrał leśny monitoring.
Kolejny przypadek zaśmiecania lasu, tym razem na terenie Nadleśnictwa Łagów (woj. świętokrzyskie). Przyłapany na gorącym uczynku sprawca został ukarany dwoma mandatami. Musiał też uprzątnąć przywiezione przez siebie odpady.
Nadleśnictwo Strzyżów (woj. podkarpackie) pochwaliło się na Facebooku niezwykłym drzewem, które znaleziono przez przypadek. "Tak długo już chodzę po lesie, ale jak się okazuje, wciąż odkrywam w nim coś nowego" - mówi leśnik.