Nie będzie trasy narciarskiej na Nosalu. Tak zdecydowało Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Nowym Sączu. Decyzja cieszy ekologów, ale zwolennicy zimowych sportów czują srogi zawód. Burmistrz Zakopanego nie składa jednak broni i już zapowiada, że Zakopane będzie dążyć, aby rozwijać narciarstwo w mieście.
Wyprawa w góry może skończyć się bliskim spotkaniem z niedźwiedziem. Kolejne nagranie z Tatr obiegło media społecznościowe. - Nie znamy dokładnego przebiegu zdarzeń, ale ten człowiek ewidentnie zwrócił na siebie uwagę. Mogło skończyć się tragicznie - mówi o2.pl Tomasz Zając, przewodnik i edukator z Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Górska wyprawa na Nosal i zaledwie kilka metrów dzielących turystę od bliskiego spotkania z młodym niedźwiedziem. Nagranie z Tatr przeraża, szczególnie w chwili gdy wystraszony mężczyzna próbuję odgonić zwierzę.
Tatrzański Park Narodowy podjął decyzję o zamknięciu jednego z najpopularniejszych szlaków w Tatrach. Na Nosal wejdziemy tylko w weekendy, ale na szczęście czas potrzebny na odpowiedni remont ścieżki nie jest zbyt długi.
Turyści po raz kolejny dali popis swojej nieodpowiedzialności. Postanowili rozpalić ognisko w nieczynnej stacji wyciągu narciarskiego na Nosalu. Strażacy, żeby ugasić ogień, musieli wspiąć się na szczyt z gaśnicami. Ogień udało się opanować.
Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot chce, by na Nosalu stworzyć strefę ochrony ostoi sokoła wędrownego. Stawia to pod znakiem zapytania budowę stacji narciarskiej. Ekolodzy zapowiadają, że będą protestować przeciwko inwestycji, która pod Tatrami jest wyczekiwana przez narciarzy i samych górali.
We wtorek miał miejsce śmiertelny wypadek na Nosalu w Zakopanem. Turysta spadł z pierwszego wierzchołka szczytu - od strony tamy. Przybyli na miejsce ratownicy podjęli reanimację. Nie udało się go uratować.