W poniedziałek 26 sierpnia Rosja przeprowadziła zmasowany atak na Ukrainę. Pod ostrzałem znalazły się infrastruktura cywilna, obiekty energetyczne i budynki mieszkalne w całej Ukrainie. Kobieta z Odessy pokazała w mediach społecznościowych, co stało się z jej mieszkaniem. Nie kryła łez, wszystko zostało po prostu zniszczone przez wybuchy.
Ukraińscy obrońcy Charkowa i Odessy nie dają za wygraną. Czekając na dostawy broni powietrznej od sojuszników, starają się wykorzystać własne zasoby, aby pokonać Rosjan. Do działania wykorzystują m.in. drony. Obiecują, że bombardujące ich samoloty "będą niedługo latać do piekła". I wiedzą, co mówią.
Ukraina jest codziennie atakowana przez rosyjskie rakiety. Nie inaczej było w ostatnich dniach w Odessie. Do mediów społecznościowych trafiło nagranie. W czasie wybuchu Ukrainki ćwiczyły aerobik i nie przerwały go, mimo dalszego ataku i realnego zagrożenia.
W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania z "silnej eksplozji w Odessie", które miało miejsce dziś rano (24.06). Wiadomo, że doszło do uderzenia w infrastrukturę cywilną. W wyniku rosyjskiego ataku wiele osób zostało rannych. Na miejscu pracują służby ratownicze.
Tragiczna śmierć Ukrainki w Odessie. Kiedy próbowała zrobić się zdjęcie na tamtejszym molo, rozegrał się dramat. Morskie fale porwały kobietę. W sieci pojawiło się nagranie z tego zajścia. To drugie takie zdarzenie w przeciągu miesiąca.
Do dramatu doszło w niedzielę na molo w Odessie. Jak informują ukraińskie media w trakcie robienia pamiątkowych zdjęć, silna fala najpierw przewróciła, a następnie wciągnęła pod wodę 20-letnią policjantkę. Służby natychmiast rozpoczęły akcję ratunkową, jednak kobiety wciąż nie odnaleziono.
W wyniku nasilonych rosyjskich bombardowań na Odessę spłonęła posiadłość Serhija Kiwałowa, nazywana zamkiem "Harry’ego Pottera". Jak podają ukraińskie media nie żyją 3 osoby, a 20 zostało rannych.
Nocny atak rosyjskich dronów na Odessę i odpowiedź ukraińskiego systemu przeciwlotniczego został uchwycony przez tureckiego marynarza. Z pewnością jest to widok jedyny w swoim rodzaju, chociaż nikt chyba nie chciałby się znaleźć w takim miejscu.
Wojna w Ukrainie trwa już ponad 500 dni, a mieszkańcy coraz mocniej chcą wracać do normalnego życia. Ukraińcy korzystają z pięknej pogody i wybierają się na plażę, między innymi w Odessie. Nasi sąsiedzi są już tak przyzwyczajeni do kwestii wojennych, że w wypoczynku nie przeszkadzało im nawet... zagrożenie miną w wodzie.
Bezczelność rosyjskiej propagandy nie zna granic. Prezenterka Rossija 1 Olga Skabiejewa stwierdziła, że lekiem na kryzys zbożowy w Europie jest... przejęcie portów w Odessie i Mikołajowie przez Rosję. Te miałby zostać wtedy "odbudowane".
Niebezpieczna sytuacja w Odessie. Będący pod wpływem narkotyków oprych zaatakował mężczyzn, którzy kosili trawę. Ostatecznie to napastnik uciekał w popłochu. Przestraszył się... podkaszarki.
Sąd w Odessie skazał na 15 lat więzienia agenta rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) za zdradę stanu. Mężczyzna tworzył w regionie siatkę agentów działających na rzecz Kremla i przekazywał wrogom dane o ukraińskich służbach. "Profesor" przyznał się do winy.
W środę 17 sierpnia doszło do ataku rakietowego na obwód odeski. Bomby spadły na jeden z nadmorskich kurortów. Skala zniszczeń jest spora. Z ogniem na miejscu walczyło siedem jednostek straży pożarnej.
Na plaży w nadmorskim kurorcie Zatoka w obwodzie odeskim doszło do eksplozji. Według wstępnych doniesień w wyniku zdarzenia śmierć poniosły dwie osoby. Do sieci trafiło nagranie, ukazujące moment tragedii.
Rosyjski marynarz został aresztowany w Odessie. Mężczyzna miał wzywać do zabijania ukraińskich żołnierzy, którzy znaleźli się w rosyjskiej niewoli. Trafił do aresztu.
Tegoroczny sezon plażowy w Odessie jest inny niż zwykle. Aby chronić wczasowiczów przed minami wypływającymi z morza, na kilku plażach pojawiły się ogrodzenia. Ale odważni miejscowi nadal na własne ryzyko wchodzą do wody.
W Odessie powstał nietypowy pomnik ukazujący... grabieże dokonane przez Rosjan. Składają się na niego pralka i lodówka.
Ukraińskie Dowództwo Operacyjne "Południe" poinformowało o kolejnym ataku rakietowym w rejonie Odessy. Tym razem celem Rosjan padł bardzo nietypowy obiekt. - Próbowali zatopić centrum nazizmu - ironizują w mediach społecznościowych przedstawiciele dowództwa.