Obecnie oscypki można kupić już prawie wszędzie - stragany pojawiły się nawet... nad Bałtykiem. W wielu przypadkach mamy jednak do czynienia z "oscypkopodobnymi" produktami. Handlarki biją na alarm i tłumaczą, na co trzeba uważać.
Niedawno Zakopiańskie Centrum Kultury zdecydowało, że miesięczny koszt dzierżawy stoisk na Krupówkach i Gubałówce wzrośnie nawet o 3 tysiące złotych. Mimo to po dwóch przetargach większość stoisk znalazła już dzierżawców. ZCK zapewnia, że wyższe stawki za dzierżawę nie wpłyną na ceny oscypków.
Jednym z obowiązkowych punktów podczas wyjazdu do Zakopanego jest zakup oscypka. Te sprzedawane na stoiskach na Krupówkach czy na placu pod Gubałówką w tym sezonie będą zdecydowanie droższe. Górale obarczają winą za podwyżki urzędników.
Choć o złotoustych bacach dowcipów nie brakuje, im samym od dłuższego czasu nie jest do śmiechu. Borykają się z problemami, których lista wciąż się wydłuża. Czy przez to u podnóża polskich Tatr wkrótce zabraknie prawdziwych oscypków?
Coraz więcej osób jako kierunek tegorocznej majówki wybiera polskie góry. Na fanów tamtejszej kuchni czeka jednak zła wiadomość. Górale mówią bowiem o pewnym kryzysie związanym z dostępnością popularnych oscypków. Tych ze względu na złą pogodę od początku roku, ma być zdecydowanie mniej.
To wyjątkowy pomysł, jaki ewidentnie spodobał się internautom. Tygodnik Podhalański zaapelował na swoim koncie na Facebooku o pomoc dla starszej góralki, pani Anieli, która od 20 lat sprzedaje serki w Zakopanem. - Niech każdy kupi choćby jeden mały oscypek za 5 zł - poprosili administratorzy strony. Wiemy, o co chodzi.
Sanepid rozpoczął kontrole na Krupówkach. Pracownicy inspekcji sanitarnej wzięli na celownik oscypki, a dokładnie warunki, w jakich są przechowywane. Sprzedawcy muszą się liczyć z mandatami, jeśli nie mają na stanie urządzeń chłodniczych do ich przechowywania. Okazuje się, że w Zakopanem nie ma ich większość handlowców.
Ile oscypków trzeba sprzedać, by zarobić na czynsz? Zdecydowanie nie mało, patrząc na ceny stoisk w najbardziej atrakcyjnym miejscu w Zakopanem. Ceny zaczynają się od niemal 6 tys. Za najdroższe stoiska z oscypkami na Krupówkach trzeba zapłacić nawet ponad 10 tys. zł.
Oscypki to nieodłączny element Zakopanego. Można je kupić niemal na każdej ulicy. Sprzedawcy oferują różnej wielkości oscypki zapewniając, że wszystkie są świeże, wyprodukowane w bacówkach i posiadają certyfikat oryginalności. Czy tak jest w rzeczywistości?
W weekend w lesie pod Orelcem na terenie Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne strażnicy leśni znaleźli kilkanaście kilogramów zepsutych serków typu "oscypek". Leśnicy tłumaczą, dlaczego wyrzucone w lesie serki stanowiły śmiertelne zagrożenie dla zwierząt.
Sytuacja z gatunku "nieprawdopodobne, a jednak". Pojawiające się doniesienia wskazują na to, że w wakacje w górach może zabraknąć oscypków. Z czego to wynika?