Bielscy policjanci zatrzymali 18-latkę, która oszukiwała seniorów metodą "na lekarza". Starsze osoby, które uwierzyły, że ich bliscy są poważnie chorzy, straciły w sumie ponad 100 tys. złotych oraz kosztowności. Sprawa jest rozwojowa.
Policjanci znów zajmują się oszustwem popełnionym metodą na węgiel. Postępowanie w tej sprawie prowadzą mundurowi ze strzelińskiej jednostki. Oficjalnie poinformowano, jak postąpili przestępcy.
25-latka została oszukana podczas zakupu węgla w sieci. Prezentowana oferta sprzedaży węgla kamiennego miała bardzo atrakcyjną cenę, a strona internetowa była łudząco podobna do oficjalnej strony krajowej firmy zajmującej się wydobyciem i sprzedażą węgla. Pokrzywdzona wpłaciła pieniądze na wskazane konta bankowe, jednak zamówionego towaru nie otrzymała.
Tej matce nie można odmówić zawziętości. 35-letnia Amerykanka wmówiła wszystkim, że jej córka ma nowotwór. Nabrała to także samą 11-latkę, która zaczęła już planować swój pogrzeb. Jej matka w ten sposób chciała wyłudzić pieniądze na fałszywej zrzutce.
Mieszkańcy Chełma (woj. lubelskie) z Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplne otrzymali pismo. W treści było wezwanie do zapłaty za przyłącze do sieci ciepłowniczej. Jak się szybko okazało to oszustwo. Spółdzielnia nie wysyłała wezwań. Policjanci zatrzymali już 54-letniego właściciela podanego w piśmie konta bankowego.
45-latek z powiatu bialskiego i 38-latek z powiatu lubartowskiego zostali oszukani przy zakupie węgla online. Obydwaj oferty zakupu opału w atrakcyjnej cenie znaleźli na portalach ogłoszeniowych. Pierwszy z nich na zakup 3 ton węgla wpłacił 3 tys. złotych zaliczki, drugi 1,3 tys. złotych. Obaj stracili te pieniądze.
Jedna z mieszkanek Ostrołęki oszukała kilkadziesiąt osób z całej Polski. Kobieta zorganizowała fałszywą zbiórkę internetową, dzięki której zebrała pokaźną sumę pieniędzy. Na trop oszustki wpadła policja, dlatego odpowie teraz za swoje zachowanie.
Dostałeś wiadomość od Poczty Polskiej o możliwości zakupu po okazyjnej cenie nieodebranej przesyłki? Uważaj, to oszustwo. Pod żadnym pozorem nie klikaj w link. Kolejna kampania phishingowa w sieci wykorzystuje znaną wszystkim markę i za pośrednictwem fałszywych linków czyści konta klientów.
To była scena jak z filmu. Po wyścigach samochodowych Roman Z. ledwo stanął na podium, a policja zakuła go w kajdanki. Bynajmniej nie za ściganie się szybkimi samochodami.
Myśleli, że piją eleganckie francuskie wino, a kupowali "sikacze" z kartonu. Nieuczciwi dostawcy win z regionu Bordeaux we Francji przez lata oszukiwali swoich klientów, przelewając do markowych butelek tanie hiszpańskie wino. Właśnie ruszył ich proces w sądzie karnym.
Mieszkanka powiatu sokólskiego padła ofiarą oszusta podającego się za amerykańskiego żołnierza stacjonującego na misji w Nigerii. 72-latka straciła prawie 350 tysięcy złotych!
Komendant straży granicznej w Bielsku-Białej oszukiwał na kasie samoobsługowej w jednym z dyskontów, o czym informuje rmf24.pl. Funkcjonariusz został przyłapany na gorącym uczynku przez ochroniarzy.
Mieszkanka Zamościa zamówiła dla syna słuchawki na popularnym portalu ogłoszeniowym. Za sprzęt zapłaciła ponad 500 złotych. Jakież było jej zdziwienie, kiedy otworzyła przesyłkę. Okazało się, że kobieta padła ofiarą oszustwa. Zamiast słuchawek, w środku znajdowały się kamień oraz liść. Pokrzywdzona 46-latka natychmiast zgłosiła sprawę na policję.
Ponad 12 tysięcy euro straciło małżeństwo z Łomży, które postanowiło kupić samochód wystawiony na jednym z niemieckich portali aukcyjnych. Małżeństwo widziało auto tylko na zdjęciach i na filmie pokazującym pracę silnika. Polacy polecieli nawet do Niemiec, gdzie z lotniska miał ich odebrać sprzedający. Pomimo wpłaconej kwoty nigdy nie zobaczyli samochodu.
Internetowe miłości nie zawsze bywają bezpieczne i szczęśliwe. Najdobitniej przekonała się o tym pewna kobieta z Zabrza, która zaufała nowo poznanemu mężczyźnie. 29-latek zaczął namawiać 37-latkę, by zainwestowała w jego nowy biznes. Ta zgodziła się i w efekcie straciła 112 tysięcy złotych. Oszusta udało się jednak namierzyć.
W jednym z hipermarketów na terenie Ostrowca Świętokrzyskiego 38-letnia kobieta dokonała oszustwa. Na kasie samoobsługowej włożyła do dwóch torebek różnego rodzaju artykuły spożywcze i chemiczne, po czym zważyła je jako jabłka. W ten sposób zaniżyła ich wartość na paragonie. Kobiecie grozi teraz nawet do 8 lat więzienia.
Facebook zaniepokoił swoich użytkowników informacją, że ich dane logowania mogły zostać skradzione. Okazuje się, że w sklepach z aplikacjami dla systemów operacyjnych Apple i Android znalazły się fałszywe programy, których twórcy podszywają się pod legalne aplikacje mobilne.
Sposobów na wyłudzenia pieniędzy, najczęściej od osób starszych, jest wiele. Przestępcy wymyślają nowe metody, podszywając się pod osoby, które budzą zaufanie. Oszust, który podawał się za policjanta, próbował uzyskać dostęp do kont bankowych starszego mieszkańca Nowego Targu. Na szczęście w porę zareagowała córka mężczyzny.