Jaka pogoda czeka nas w sobotę? Niestety, synoptycy nie mają najlepszych wieści. Prognozują, że będzie padać, a ponadto może zagrzmieć. Najwyższe temperatury odnotują mieszkańcy zachodnich rejonów Polski - do 18 stopni Celsjusza.
Krzysztof Jackowski to najsłynniejszy polski jasnowidz. Podczas ostatniej transmisji na żywo na kanale YouTube podzielił się swoimi wizjami na temat pogody na najbliższe letnie miesiące.
Tylko przez kilka dni aura była naprawdę piękna - można było się zrelaksować przy wysokich temperaturach i w promieniach słonecznych. Niestety, w wielu częściach Polski wtorek 18 maja będzie bardzo brzydki. IMGW wydało ostrzeżenia.
W nocy z poniedziałku na wtorek czekają nas intensywne deszcze. IMGW przestrzega przed gwałtowną pogodą szczególnie mieszkańców Kujaw, Wielkopolski, Śląska, Opolszczyzny i Małopolski.
Jaka pogoda czeka nas w niedzielę? Niestety, synoptycy nie mają dobrych wieści. Przewidują, że będą występowały bardzo groźne burze. Kto powinien na nie uważać?
Mieszkańcy obwodu jarosławskiego zaobserwowali w sobotę niecodzienne zjawisko pogodowe. Region nawiedziła potężna burza. Przyniosła opady gradu wielkości piłek tenisowych.
Ostatnie dni były naprawdę pogodne. Niebawem do Polski dotrze natomiast niewielkie ochłodzenie połączone z deszczem, burzami i gradem. Nie ma jednak powodów do rozpaczy, bo wkrótce znów zrobi się niesamowicie ciepło!
Tego (niestety) spodziewali się wszyscy. Załamanie pogody przyniosło koszmarne w skutkach nawałnice nad Polską, zalane posesje i ponad 500 interwencji straży pożarnej. Najbardziej dotkniętym regionem jest Śląsk.
Po kilku dniach wysokich temperatur, do przyszłego tygodnia w wielu regionach Polski mają wystąpić burze i ulewy. W gminie Kamiennik (woj. opolskie) w środę 12 maja intensywny deszcz w kilkanaście minut spowodował, że ulice zmieniły się w rwące potoki.
W maju jak w raju - to powiedzenie wreszcie się sprawdzi. Od poniedziałku 10 maja nad kraj wkroczą ciepłe masy powietrza, które przyniosą niemal letnie temperatury.
IMGW wydało alerty dla niemal całej Polski. Spodziewane są burze i bardzo silne wiatry. Lepiej nie chować ciepłych rzeczy na dno szafy.
Polacy z niedowierzaniem i oburzeniem spoglądają na to, co dzieje się za oknem, a IMGW wydaje ostrzeżenia. Oczywiście dotyczą one obfitych opadów deszczu, które zdominują drugi dzień maja.
Czy majówka 2021 upłynie Polakom w przyjemny sposób? A może kiepska pogoda skutecznie uniemożliwi ulubione aktywności? Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przedstawił pierwsze ustalenia, czego możemy spodziewać się na początku maja.
Majówka 2021 coraz bliżej. Polacy uważnie sprawdzają, jakie prognozy pogody na ten okres przedstawiają eksperci. Niestety, najnowsze informacje z IMGW nie napawają optymizmem.
Wiosna nie może rozgościć się w Polsce. Gdy tylko zrobi się trochę cieplej, krótko później pojawia się chłód i opady deszczu. W czwartek aura nie będzie rozpieszczać. Arktyczny chłód da się we znaki.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przekazał prognozę, której nie powinniśmy lekceważyć. Eksperci donoszą, że w niedzielę należy uważać na oblodzone drogi. Gdzie może wystąpić takie niebezpieczeństwo?
Supertajfun Surigae, który już nazwano najpotężniejszym huraganem w Zachodnim Pacyfiku, rośnie w siłę. Z niewielkiej burzy, która zaczęła się w piątek, przekształcił się w - jak opisują meteorolodzy - potężnego "potwora 5. kategorii".
W kwietniu do niektórych części Europy nadciągnął rekordowy upał. Termometry wskazały nawet 33 stopnie Celsjusza. Już niedługo ocieplenia możemy spodziewać się także w Polsce.