Gdańska policja poszukuje sprawcy napaści na tle seksualnym. Ponad pół roku temu mężczyzna zaatakował 18-letnią dziewczynę, przewrócił ją na ziemię i zaczął dotykać. Funkcjonariusze opublikowali zdjęcia mężczyzny, który może mieć związek ze sprawą. Rozpoznajesz go? Jeśli tak, powiadom niezwłocznie służby.
To już pewne. Greckie służby zatrzymały nastoletniego Polaka, który trudnił się sutenerstwem na wyspie Santorini. 19-latek miał czerpać korzyści z nierządu obywatelki Ukrainy. Sprawą zajmuje się policja w Thirze. W rozmowie z o2.pl funkcjonariusze z Grecji potwierdzają, że doszło do takiego zdarzenia.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w ostatnich dniach w Bydgoszczy. Funkcjonariusz policji w drodze na służbę zauważył małą dziewczynkę samotnie chodzącą w nocy przy torach. Podczas rozmowy z policjantem wyszło na jaw, że siedmioletnie dziecko zostało wyrzucone przez matkę z domu.
4-letni Ignaś samotnie błąkał się po ul. Warszawskiej w Gliwicach. Był nagi, miał na sobie jedynie buty. Chłopcu pomogła Ukrainka, która powiadomiła służby. Jak się okazało, wydarzenia z 31 lipca przerwały gehennę dziecka. Sąsiedzi rodziny przyznają, że w mieszkaniu działy się niepokojące rzeczy.
Szokujące doniesienia z Nowej Wsi Wielkiej pod Bydgoszczą. Jak informuje pomorska.pl, pod koniec lipca policja interweniowała w sprawie kobiety, która miała znęcać się fizycznie nad swoim partnerem i zatłuc jego psa przy użyciu drewnianego kołka. Jak się okazało, 23-latka już wcześniej była znana prokuraturze. Miała molestować 5-letnią córkę.
Szef Mazowieckiego Stowarzyszenia Psychologicznego w Radomiu. Konrad C. odpowie przed sądem za ubliżanie i kierowanie gróźb karalnych pod adresem podwładnej. Do sądu skierowano właśnie akt oskarżenia. Groził pracownicy, że ją spali i będzie woził w bagażniku. Doprowadzał również do niechcianego kontaktu fizycznego.
Chwilę grozy przeżył jeden z mieszkańców Wisły na Śląsku. W niedzielę na teren jego posesji wtargnął bowiem agresywny mężczyzna, który po prośbie opuszczenia prywatnego terenu rzucił się na właściciela, bijąc go przy użyciu kaseta. Napastnik po pościgu trafił w ręce policji.
Zamiast ratowników wodnych pilnujących bezpieczeństwa na brzegu niemieckich basenów stoją policjanci w pełnym umundurowaniu i pilnują kąpiących się plażowiczów. Powód? Eskalacja przemocy, do której dochodzi coraz częściej na ogólnodostępnych basenach miejskich.
3-letnia Zuzia zmarła w nocy z 11 na 12 czerwca 2021 roku. Dwa tygodnie wcześniej dziewczynka trafiła do szpitala z urazem głowy i masywnym obrzękiem. Sąd Okręgowy w Toruniu ustalił, że w ostatnich tygodniach życia dziecko było regularnie bite przez matkę. Ojciec o wszystkim wiedział, ale nie reagował. Właśnie zapadł wyrok w tej sprawie.
Do scen rodem z brutalnych gier akcji doszło w rosyjskim Krasnodarze. Grupa mężczyzn pobiła na ulicy bezbronną kobietę, a następnie wepchnęła ją do samochodu. W sieci pojawiły się nagrania i zdjęcia ze zdarzenia. Ofiara pobicia nie chciała zgłosić sprawy, twierdząc, że pobił ją mąż.
37-letni mieszkaniec Puław miał znęcać się nad swoimi rodzicami, kraść im pieniądze oraz grozić znajomej. Mężczyzną zajęła się wobec tego policja, już usłyszał zarzuty i trafił do aresztu na trzy miesiące. Grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności za skandaliczne czyny.
O rodzicach z Mojszewa przed kilkoma dniami usłyszała cała Polska. Ojciec z matką wynieśli w pole córkę, by "wypędzać z niej złe duchy". Wcześniej we wsi szukali egzorcysty. Teraz sąd zdecydował, jaki los spotka parę za przerażające praktyki na dziecku.
Nawet 12 lat więzienia grozi Marcinowi K. z Piekar Śląskich. Mężczyzna jest oskarżony o fizyczne i psychiczne znęcanie się nad dziećmi w wieku 4 i 7 lat. Prawda wyszła na jaw dzięki wychowawczyni przedszkolnej, która odkryła siniaki na ciele młodszego z dzieci i zgłosiła sprawę odpowiednim instytucjom. Tłumaczenia mężczyzny były kuriozalne.
Bite, wyzywane, straszone i poniżane przedszkolaki w jednym z prywatnych przedszkoli pod Legnicą. Dowody w sprawie zebrali rodzice zostawiając kamerki w plecakach swoich dzieci. Teraz sprawą zajmuje się prokuratura, a biegli ustalają czy w oddziale przedszkolnym mogło także dochodzić do molestowania maluchów.
Przez kilka lat znęcał się nad trójką swoich dzieci, a dwie córeczki zmuszał do współżycia. Jest wyrok w sprawie 44-letniego Andrzeja B., który swoim dzieciom zafundował prawdziwe piekło. Mężczyzna został skazany na niemal sześć lat więzienia i zobowiązany do zapłacenia odszkodowania bliskim.
W poniedziałek 4 czerwca białogardzka policja zatrzymała rodziców 1,5-rocznego chłopca z Karlina, który z poparzeniami twarzy, szyi i klatki piersiowej przebywa w szpitalu w Szczecinie. Sprawą o znęcanie się nad dzieckiem zajmuje się prokuratura. Jak podczas zatrzymania zachowywał się ojciec chłopczyka?
Po imprezie integracyjnej w pracy, Marta zgłosiła gwałt na policję. Jednak, jak informuje w reportażu Onet, biegły opiniujący w sprawie stwierdził, że "siniaki i otarcia na jej ciele nie wskazują, by powstały, gdy się broniła". Sprawa została umorzona. Mimo wszystko kobieta opowiedziała swoją historię publicznie.
W czwartek, 9 maja w Prokuraturze Rejonowej w Głogowie odbyło się przesłuchanie Macieja K., podejrzanego o znęcanie się nad partnerką i maleńkim dzieckiem. 26-latek usłyszał prokuratorskie zarzuty. Na jaw wychodzą szokujące szczegóły dotyczące tej sprawy.