Kiedy uczniowie wrócą do szkół? I kiedy w szkołach rozpoczną się regularne lekcje? Premier Mateusz Morawiecki na razie nie ma zbyt dobrych informacji. Nie zapadły w tej sprawie jeszcze ostateczne decyzje.
Przedstawiciele Związku Nauczycielstwa Polskiego wystosowali apel do rządu. Chcą, by już teraz rozpoczął przygotowania do zdalnego nauczania od początku nowego roku szkolnego.
Koronawirus mocno sparaliżował działalność szkół i uczelni. Wiele osób zastanawia się, jak będą wyglądać rekrutacje w obliczu epidemii i kiedy rozpocznie się nowy rok szkolny i akademicki. Co wiemy w tych sprawach?
25 maja do placówek będą mogli wrócić uczniowie klas I-III szkół podstawowych. Ponadto prowadzone mają być konsultacje dla uczniów klas ósmych i maturzystów. Jakie zasady będą obowiązywać?
W Polsce powoli przywraca się do funkcjonowania placówki oświatowe, a przed nami również okres matur oraz egzaminów ósmoklasistów. Przypadek powrotu dzieci do szkół we Francji pokazuje jednak, że ryzyko zarażenia wirusem w takiej sytuacji jest ogromne.
25 maja zostaną otwarte szkoły. Do placówek będą mogli wrócić najmłodsi uczniowie - z klas I-III. Jakie zasady bezpieczeństwa zostaną wdrożone?
Wiceminister edukacji narodowej podał bardzo istotne informacje. Maciej Kopeć przekazał, że szkoły będą zamknięte do 26 czerwca.
Już od jakiegoś czasu w mediach społecznościowych przewija się wątek maseczek na egzaminach. Uczniowie skarżą się, że nie wyobrażają sobie pisania matur czy egzaminów ósmoklasisty z zasłoniętą twarzą. Teraz głos w tej sprawie zabrał minister edukacji Dariusz Piontkowski.
Wszystko wskazuje na to, że szkoły będą zamknięte na dłużej. Premier Mateusz Morawiecki i minister edukacji Dariusz Piontkowski mają to ogłosić podczas piątkowej konferencji prasowej.
Szalejąca pandemia koronawirusa doprowadziła do tego, że uczniowie i nauczyciele musieli zamienić książki, zeszyty i tablice na komputery. Taki stan może utrzymywać się jeszcze przez długi czas.
Minister edukacji Dariusz Piontkowski nie wyklucza, że uczniowie nie wrócą do szkół w tym roku szkolnym, co oznaczałoby nauczanie zdalne do wakacji. - Być może nie będzie powrotu do szkół przed wakacjami. Teraz nie jesteśmy w stanie stwierdzić tego na 100 procent. Trzeba jeszcze trochę poczekać - powiedział w rozmowy z Interią.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki poinformował o zawieszeniu działalności żłobków, przedszkoli, szkół i uczelni wyższych na okres dłuższy niż pierwotnie planowano.
Coraz więcej wskazuje na to, że szkoły i przedszkola będą zamknięte dłużej niż zakładano. Bardzo prawdopodobnym scenariuszem jest przedłużenie zawieszenia działalności placówek oświatowych do świąt wielkanocnych.