Wydaje się, że małe, urokliwe miejscowości tylko czekają na przybyszy. Z takiego założenia wyszli autorzy filmiku, który roznosi się w sieci w błyskawicznym tempie. Głównym bohaterem viralu jest szwajcarskie Lavertezzo, tak zachwalane przez duet, że turyści walą do niego teraz drzwiami i oknami. Niekoniecznie ku uciesze mieszkańców.
To, co my wyrzucamy do kosza uważając za bezwartościowe, Szwajcarzy wysoko sobie cenią. Płacą za łupiny cebuli kilkukrotnie więcej niż za same warzywa.