Agenci Służby Bezpieczeństwa Ukrainy rozbili w Odessie grupę rosyjskich agentów FSB. To dwóch żołnierzy i ich wspólniczka. Agenci badali ukraińską obronę przeciwlotniczą w okolicach Odessy. Starali się zamaskować swój wygląd, poruszając się taksówkami i używając peruk, ale spotkał ich bolesny koniec.
"The Washington Post" ujawnił skalę przerażających "dokonań" rosyjskiego wojska. Jak ustalili amerykańscy dziennikarze, rosyjskie lotnictwo wielokrotnie, choć przypadkowo zrzucało bomby na ziemie w obwodzie biełgorodzkim, należącym do Federacji Rosyjskiej. Tak sprawnie działa armia Władimira Putina, zwana niegdyś "drugą na świecie".
Proszę o interwencje i rozwiązanie tego problemu - apelują do Władimira Putina żołnierze walczący o Wołczańsk. W krótkim filmie wrzuconym do sieci opowiadają jednocześnie o ogromnych stratach, jakie ich armia odnosi w każdym uderzeniu. Mimo to rannych i pozbawionych sił wciąż wysyła się w bój. Na pewną śmierć, bo taka jest dziś taktyka Rosjan.
Brahim Saadoun z Maroka na studia do Kijowa przyjechał jeszcze w 2019 roku. Zżył się z tym krajem tak bardzo, że postanowił wstąpić do Sił Zbrojnych Ukrainy i walczyć z agresją po ataku Rosjan. Za to został pojmany i skazany na karę śmierci. Dziś jest wolny w swoim kraju, ale wciąż nie jest bezpieczny.
W związku z brakami pojazdów opancerzonych Rosjanie wpadli na pomysł wysyłania swoich żołnierzy do walki na... motocyklach. Taktyka nie jest do końca skuteczna, mówiąc delikatnie. Ukraińcy niszczą duże ilości jednośladów każdego dnia. Rosjanie znów odnotowują olbrzymie straty, co nowością nie jest.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zatrzymała grupę prowokatorów, która planowała wzniecić zamieszki w Kijowie i zająć budynek ukraińskiego parlamentu po Dniu Konstytucji, czyli 28 czerwca. Grupa planowała ogłosić "odsunięcie od władzy" obecnego przywództwa wojskowego i politycznego Ukrainy
Brytyjski magazyn "The Economist" twierdzi, że wojna wywiera ogromną presję na gospodarce Ukrainy. PKB jest coraz mniejsze, Narodowy Bank Ukrainy uszczupla rezerwy walutowe. Kraj stoi przed możliwością ogromnego kryzysu finansowego i niewypłacalności.
Na stronie UEFA pojawił się fatalna pomyłka przy metryczce Maksyma Tałowierowa. Przy nazwisku pochodzącego z Doniecka ukraińskiego obrońcy pojawiła się informacja, że urodził się w... Rosji. W mediach społecznościowych rozpętała się prawdziwa burza.
Ukraińskie siły zbrojne opublikowały unikalne nagranie, które pokazuje, jak Wyspa Węży została odbita z rąk Rosjan. Akcja przeprowadzona została z wykorzystaniem sił powietrznych obrońców Ukrainy i broni palnej, użytej na terenie wyspy.
Siły Zbrojne Ukrainy (ZSU) przerzucają wojska pod Charków. Na północny wschód kraju trafiają kolejne oddziały, które do tej pory walczyły w innych częściach kraju. - Wszystko działo się w pośpiechu i nie było przygotowań – powiedział ukraiński żołnierz w rozmowie z BBC.
W rosyjskiej niewoli wciąż przebywa duża liczba jeńców wojennych. Ukraińskie media informują, że w ostatnich dniach udało się zwolnić dziesięć osób, w tych dwóch księży. W negocjacjach z Kremlem miał zaangażować się nawet Watykan, który prosił o uwolnienie duchownych i ich powrót do Ukrainy.
Nagi mężczyzna chodził ulicami Sewastopola i atakował przypadkowych przechodniów. Na materiale, który udostępniła agencja Nexta, widać całkiem nagiego agresora, który zaczepia starsze osoby i zaczyna je brutalnie bić. Sytuacja powtórzyła się przy dwóch przystankach komunikacji miejskiej. Miasto od 2014 roku jest pod rosyjską kontrolą.
Najbliższej zimy przerwy w dostawie prądu na Ukrainie mogą trwać 12 godzin na dobę - poinformował dyrektor generalny największej firmy energetycznej Yasno Serhij Kowalenko w wywiadzie dla portalu Delo.ua. Kowalenko uważa, że deficyt energii może wynieść nawet 35 procent, a sytuacja będzie się pogarszać, jeśli uszkodzone obiekty nie zostaną przywrócone do użytku po rosyjskich atakach.
Wojna w Ukrainie to nie tylko dramat milionów ludzi, ale także i zwierząt, które często pozostawione same w czasie ucieczki skazywane są na śmierć głodową. Podobny los prawdopodobnie czekałby kaczą rodzinę z okolic Wołczańska, jednak w porę pojawili się wolontariusze. I uratowali maleństwa przed niechybną śmiercią.
Polski przemysł zbrojeniowy po raz kolejny pokazuje swoją moc w trakcie wojny w Ukrainie. Przed kilkoma dniami w ukraińskich mediach pojawił się film, pokazujący jak przez pole z prędkością aż 75 km/h mknie produkowana w Stalowej Woli samobieżna armatohaubica AHS Krab. To ulubiona broń artylerzystów Sił Zbrojnych Ukrainy.
Anton Heraszczenko, ukraiński polityk i analityk, zamieścił w mediach społecznościowych mocny wpis przedstawiający relację rosyjskiego żołnierza Iwana Iwanowicza Mikerowa. Jeniec opowiada o działaniach na froncie. "Leżą tam i gniją. Zwłoki są wszędzie. Na każdym kroku" - mówił o sytuacji w armii Władimira Putina jeniec.
Rosjanie po raz kolejny zaskakują na linii frontu. Tym razem prawdziwym hitem w internecie stają się nagrania pokazujące, jak na swoich ziemiankach stawiają daszki z prawosławnym krzyżem. Po co? Skutkiem pojawienia się tych nietypowych budowli ma być zwiększenie bezpieczeństwa w walce z dronami.
Ukraińskie flagi na domach Rosjan w czasie wojny? Jak pokazali mieszkańcy, przygranicznego obwodu biełgorodzkiego, jest to nie tylko możliwe, ale i wskazane. Co ciekawe, przyzwolenie na ten proceder dał sam gubernator obwodu, by ludzie mogli łatwiej uniknąć ukraińskich ataków z powietrza.