Potworna tragedia w Stalowej Woli. Nie żyje 18-latek, który spadł z 10. piętra wieżowca na ziemię. Dramat rozegrał się w piątek (27 września) późnym wieczorem. Trwa ustalanie okoliczności tego zdarzenia.
W Nowej Soli doszło do potwornej tragedii. Z balkonu na czwartym pietrze jednego z bloków spadł 11-letni chłopiec. Dramat wydarzył się w środę (11 września) w godzinach popołudniowych. Prokuratura opublikowała komunikat w tej sprawie. Chłopca w mediach społecznościowych żegnają jego bliscy.
2,5-letni chłopiec, który kilka dni temu wypadł z balkonu na piątym piętrze w Bielsku-Białej, przebywa w szpitalu na oddziale intensywnej terapii. Śledczy badający sprawę nie wykluczają, że matka dziecka, która była pozbawiona praw rodzicielskich, mogła wyrzucić dziecko celowo.
O prawdziwym cudzie może mówić mieszkaniec Płocka. Mężczyzna w niewyjaśnionych okolicznościach wypadł z okna. Na ratunek ruszyli strażnicy miejscy i ratownicy medyczni. Poszkodowany trafił do szpitala. To nie jedyna sytuacja w ostatnich dniach, w której strażnikom miejskim udało się uratować czyjeś życie.
Ruth Woroniecki wybrała się na wyprawę w góry San Gabriel, położone w stanie Kalifornia. 40-latka nie przypuszczała, że wycieczka omal nie będzie kosztowała jej życia. Fakt, że Woroniecki przetrwała upadek z ponad 60 metrów, nazwano "cudem". To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.
26-letnia Włoszka Mariacristina podczas wędrówki po Dolomitach poślizgnęła się i spadła w przepaść. Jej przyjaciele słyszeli tylko przeraźliwe krzyki, ale nie mogli nic zrobić. Kiedy ratownicy dotarli do kobiety było już za późno.
Pijany turysta w Rysach stracił równowagę i spadł z półki skalnej położonej na wysokości kilkudziesięciu metrów. Jak opisuje portal tatromaniak.pl, mężczyzna doznał otwartego złamania nogi, licznych urazów głowy oraz wybił sobie zęby. Słowaccy ratownicy przetransportowali go helikopterem do pobliskiego szpitala.
Nagie zwłoki 39-latki znaleziono pod hotelem w Olbii w połowie marca. Teraz Włoska agencja prasowa ANSA poinformowała o zakończeniu śledztwa w tej sprawie.
Para podróżników z Kalifornii przypłaciła życiem chęć zrobienia efektownego zdjęcia w Parku Narodowym Yosemite.