Funkcjonariusze kryminalni wałbrzyskiej komendy zatrzymali 43-letniego mężczyznę, który na terenie wynajętej przez siebie posesji ukrywał niemal cztery tony nielegalnego urobku węglowego oraz posiadał profesjonalną kruszarkę do węgla. Mundurowi w toku przeszukania pomieszczeń mieszkalnych znaleźli u podejrzanego także spore ilości narkotyków. Mężczyzna usłyszał już zarzut paserstwa oraz posiadania narkotyków. Sprawa jest rozwojowa.
Brak węgla lub jego wysokie ceny sprawiają, że Polacy szukają alternatyw. "Fakty" TVN donoszą, że do łask wróciły "biedaszyby". Nasi rodacy samodzielnie próbują wydobywać węgiel, co jest niebezpieczne, ale i nielegalne.
Nietypowa kradzież w dzielnicy Piaskowa Góra w Wałbrzychu (woj. dolnośląskie). Młody mężczyzna próbował wynieść ze sklepu stanik oraz inne damskie ubrania.
Policjanci z wałbrzyskiej komendy opublikowali zdjęcia podejrzanej, która metodą "na wnuczka" wyłudziła od starszej pani 20 tys. złotych. Mundurowi proszą o pomoc w ustaleniu tożsamości kobiety. Sposób wyłudzenia pieniędzy od seniorki przyprawia o dreszcze.
Do groźnego zdarzenia doszło w Boguszowie-Gorcach (woj. dolnośląskie). Pijana 30-latka wyszła na spacer z amstaffem, którego nie była w stanie kontrolować. W pewnym momencie pies uciekł kobiecie i zaatakował przechodniów. Teraz nieodpowiedzialnej właścicielce czworonoga grozi do 5 lat więzienia.
Zmarł policjant, który pod koniec kwietnia usiłował popełnić samobójstwo przed wałbrzyską komendą. Mundurowy strzelił sobie w głowę w samochodzie na parkingu. Mimo wysiłków lekarzy, życia funkcjonariusza nie udało się uratować.
W pobliżu Wałbrzycha odkryto skarb w tym m.in. średniowieczne monety. Na zabytki trafił... piesek o wdzięcznym imieniu Kajtuś. Według wstępnej oceny archeologów tak dużego formalnie zgłoszonego znaleziska nie było od co najmniej 100 lat - poinformował Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zabytków.
Makabrycznego odkrycia dokonali ratownicy, którzy zostali wezwani do jednego z domów w Wałbrzychu (woj. dolnośląskie). Na podłodze leżały zwłoki 79-latki. Zostały one naruszone przez psy seniorki.
Pijany 27-latek zaatakował ratowniczkę medyczną w jednej z placówek medycznych w Wałbrzychu. 25-latka udzielała pomocy jego koledze. Agresor z całej siły uderzył ją pięścią w klatkę piersiową.
Mimo iż sezon rowerowy rozpoczyna się wiosną, to również w okresie zimowym niejeden miłośnik jednośladów korzysta z tego właśnie środka transportu. W poniedziałek późnym wieczorem takiego kierującego zauważyli policjanci z wałbrzyskiej komendy. Przejażdżka rowerem okazała się być jednak bardzo kosztowna dla 25-latka.
Pijany mieszkaniec Wałbrzycha spowodował groźną kolizję. Swoim autem wjechał w elewację jednego z budynków na terenie miasta, po czym uciekł pieszo z miejsca zdarzenia. Po chwili wrócił, aby... zgłosić kradzież swojego samochodu. Został zatrzymany, grozi mu do 2 lat więzienia.
Leśnicy przyłapali w okolicach Wałbrzycha wilka, który porusza się po lesie bez łapy. Podkreślają jednak, że zwierzę "świetnie sobie radzi" - dotrzymuje kroku reszcie stada, a nawet bierze udział w polowaniach. Śmiertelność wilków w Polsce utrzymuje się na wysokim poziomie, mimo że ten gatunek jest objęty ochroną.
Anestezjolog z wałbrzyskiego szpitala zmarł w sierpniu tego roku, najprawdopodobniej z przepracowania. W jego domu znaleziono duże ilości leków nasennych, które pochodziły z placówki medycznej, w której pracował - ustaliła nieoficjalnie "Gazeta Wyborcza".
Tadeusz Słowikowski poświęcił kilkadziesiąt lat swojego życia na odnalezienie "złotego pociągu". Niestety bez skutku. Wielki znawca historii Wałbrzycha i okolic odszedł w wieku lat 90.
Nietrzeźwy 49-letni mieszkaniec Wałbrzycha rozszczelnił instalację gazową w swoim mieszkaniu, ponieważ chciał sprzedać rury na złomie. Na szczęście na wyciek gazu szybko zareagowali mieszkańcy i nie doszło do tragedii. 49-latek odpowie teraz przed sądem.
Tylko w tym roku prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej zarobił około 500 tysięcy złotych! To bez wątpienia zawrotne zarobki. Jak doszło do tego, że na jego konto trafiło aż tak dużo pieniędzy?
W ubiegły weekend zmarł 39-letni anestezjolog ze Specjalistycznego Szpitala im. Alfreda Sokołowskiego w Wałbrzychu. Media podają, że doktor Leszek Pabis był skrajnie przepracowany, niemal cały czas spędzał w szpitalu. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie jego śmierci.
Zmarł doktor Leszek Pabis. Anestezjolog z wałbrzyskiego (woj. dolnośląskie) Specjalistycznego Szpitala im. Alfreda Sokołowskiego miał zaledwie 39 lat. Po śmierci lekarza okazało się, że spędzał w pracy ponad dwa razy więcej czasu, niż było wskazane.