Żołnierze obawiają się plagi zakażonych kleszczy, boreliozy i kleszczowego zapalenia mózgu. Dowództwo i MON oficjalnie reagują, ale rozmawiający z nami wojskowi uważają, że "ich przełożeni bagatelizują problem". - Instytuty medyczne mówią o zakażających kleszczach od dawna. Wojsko przespało sprawę - uważa gen. Waldemar Skrzypczak, który komentuje sprawę na łamach o2.pl.
Dariusz Matecki domaga się ujawnienia pełnych kosztów związanych z udziałem Wojska Polskiego w tegorocznej edycji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. - Wojska Polskiego powinny być w pierwszej kolejności przeznaczone na realizację zadań związanych z obronnością kraju, granicy - tłumaczy poseł w swoim wpisie.
Sytuacja żołnierzy na granicy polsko-białoruskiej jest trudna. Jak informuje Onet, ich tura miała się przedłużyć z dwóch do czterech tygodni. - Potrzebujemy co jakiś czas po prostu odpocząć. A nasza brygada jest już do granic możliwości wyczerpana - mówi w rozmowie z Onetem jeden z wojskowych.
W środę 12 czerwca równo o godzinie 12:00 w całej Polsce rozlegnie się charakterystyczny dźwięk syren radiowozów i pojazdów specjalnych. W ten sposób służby uczczą pamięć zabitego na polsko-białoruskiej granicy 21-letniego żołnierza. Tego samego dnia odbędą się uroczystości pogrzebowe sierż. Mateusza Sitka.
Zwłoki żołnierza zostały znalezione na terenie jednostki wojskowej w Braniewie. Jak podkreśla "Rzeczpospolita", sprawą zajęła się już prokuratura. 9. Brygada Kawalerii Pancernej została sformowana w 1994 roku. Stacjonuje w kluczowym dla kraju regionie, tuż przy granicy z rosyjskim obwodem królewieckim.
Mateusz Sitek, szeregowy warszawskiej 1. Brygady Pancernej, zmarł po odniesieniu ran wskutek otrzymania ciosu nożem na granicy z Białorusią. Wojskowy przebywał na służbie tuż przy granicy, zmarł tragicznie. Teraz głos ws. tragedii zabrał biskup generał Sławoj Leszek Głódź.
To już druga podwyżka dla ochotników z Wojsk Obrony Terytorialnej w tym roku, dość atrakcyjna. Rząd kusi wzrostem uposażeń także niezawodowych żołnierzy i zapowiada, że od sierpnia żołnierze WOT będą podlegać szefowi Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.
W tym roku więcej osób ma zasilić szeregi wojska. Ministerstwo Obrony Narodowej planuje zwiększyć limit powołań do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej o 10 tysięcy. Projekt rozporządzenia w tej sprawie jest już gotowy.
"Uwaga, w przestrzeni powietrznej operują polskie i sojusznicze statki powietrzne" - poinformowało w mediach społecznościowych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Poderwanie myśliwców ma związek z kolejnym zmasowanym atakiem Rosjan na Ukrainę. Przed godziną 6 rano pojawił się kolejny komunikat.
W ramach pilotażowego programu "Edukacja z wojskiem" uczniowie zdobywają wiedzę m.in. na temat podstaw ewakuacji, poszukiwania schronienia i udzielania pierwszej pomocy. Dziennik "Fakt" zapytał parlamentarzystów, czy tego rodzaju zajęcia powinny być stałym elementem programu nauczania.
Ile tak naprawdę zarabiają żołnierze w polskiej armii? Jak mówią żołnierze w rozmowie z Bussines Insider, jest całkiem nieźle. - Wojsko to może nie branża IT, ale naprawdę da się zarobić - oceniają. Jest "znacznie lepiej niż wynika to z powszechnie dostępnych tabelek" - czytamy na łamach portalu.
W sobotę 18 maja mija dokładnie 80 lat od historycznej bitwy pod Monte Casino. Wydarzenie to miało ono bardzo duży wpływ na naszą historię i losy walczących o klasztor polskich żołnierzy. Jak się jednak okazuje, zdecydowanie innego zdania jest były europoseł Marek Migalski. Jego zdaniem Monte Cassino nie zostało zdobyte, a Niemcy sami oddali wzgórze.
Wojsko Polskie stara się przyciągnąć w swoje szeregi młodych ludzi. W tym celu proponuje "Wakacje z wojskiem", czyli dobrowolne, darmowe i ochotnicze szkolenie trwające niemal miesiąc. Za udział każdy z uczestników otrzyma 6 tys. zł. Pierwszy turnus startuje już 10 czerwca. Do programu można się zgłosić przez internet.
Nie milkną echa ostatniego incydentu w 7. Pomorskiej Brygadzie WOT. Podczas weekendowych ćwiczeń zaginął karabin snajperski. Choć broń została odnaleziona, zastanawiające są okoliczności całego zdarzenia. Dziennikarze "Faktu" poprosili o komentarz ekspertów z wojska oraz policji.
Opinię publiczną zelektryzowała w poniedziałek informacja o zagubieniu przez Wojska Obrony Terytorialnej karabinu wyborowego BOR. Jak ustaliliśmy, zguba się znalazła, broń wróciła na swoje miejsce. Potwierdził to oficjalnie rzecznik WOT, ppłk Robert Pękala. Nie mógł jednak podawać szczegółów, ze względu na toczące się śledztwo.
Przed kilkoma tygodniami cała Polska żyła sprawą rosyjskiego dezertera, który przekroczył polsko-białoruską granicę. Bardzo podobna sytuacja miała miejsce w we wrześniu 2022 roku, kiedy to przez mierzeję przeszło czterech rosyjskich żołnierzy. Jak twierdzi jeden z analityków, takie sytuacje lubią ciszę.
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych RP wydało poranny komunikat. - W przestrzeni powietrznej operują polskie i sojusznicze statki powietrzne - poinformowano. Jest to reakcja na działania Rosji.
Sztab Generalny Wojska Polskiego przekazał, że do 6 maja planowane są przemieszczenia kolumn wojskowych w regionach województwa zachodniopomorskiego, pomorskiego i warmińsko-mazurskiego. Zaapelowano o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze.