Podczas odbywającego się w Kazaniu szczytu BRICS prezydent Chin Xi Jinping nie skorzystał z przejazdu rosyjską limuzyną Aurus. Samochody tej marki są oczkiem w głowie Władimira Putina. Xi wybrał jednak inne, chińskie auto.
Do rosyjskiego Kazania przybywają światowi przywódcy na szczyt BRICS. Spotkanie jest przez Władimira Putina postrzegane jako kluczowy krok do podważania dominacji politycznej i ekonomicznej Zachodu.
Brytyjski minister obrony John Healey oświadczył we wtorek, że jest obecnie wysoce prawdopodobne, iż północnokoreańscy żołnierze wspierają rosyjską wojnę przeciwko Ukrainie. Jego zdaniem to nie tylko szokuje, ale świadczy o desperacji Władimira Putina.
Elina Valtonen, minister spraw zagranicznych Finlandii, podczas wizyty w Berlinie przestrzegła Niemców przed "złudzeniami w relacjach z Rosją". Podkreśliła konieczność wspólnej obrony Europy przed rosyjskimi atakami hybrydowymi.
Wdowa po Aleksieju Nawalnym, Julia Nawalna, w poniedziałkowym wywiadzie dla BBC ogłosiła, że zamierza kandydować w wyborach prezydenckich w Rosji. Zapowiedziała jednak, że zrobi to dopiero "gdy nie będzie już Putina"
<p class="ql-indent-1">Choć się wahał, ostatecznie Władimir Putin ogłosił w piątek, że nie weźmie udziału w szczycie G20, który zaplanowany jest na 18-19 listopada w Brazylii. Wcześniej rosyjski przywódca wyraził swoje zdanie na temat Międzynarodowego Trybunału Karnego.
Przywódca Rosji Władimir Putin oświadczył w piątek, że nie jest w stanie określić, kiedy jego armia pokona Ukrainę na polu walki, ale podkreślił, że siły rosyjskie są gotowe kontynuować walkę aż do osiągnięcia zwycięstwa.
Korea Północna planuje znaczne zwiększenie produkcji i eksportu broni w czwartym kwartale tego roku, by zaspokoić rosnące potrzeby militarne Rosji związane z wojną w Ukrainie. Reżim podjął działania awaryjne, by jak najszybciej dostarczyć amunicję oraz podwoić dotychczasowe zdolności produkcyjne przemysłu obronnego - donosi Daily NK.
Nie żyje rosyjski opozycjonista Ildar Dadina, pseudonim "Gandhi", który walczył po stronie Ukrainy. O jego śmierci poinformowała w serwisie X była dziennikarka "Echa Moskwy", Ksienija Larina. "Putin osobiście odpowiada za tortury, które są stosowane wobec mnie i innych więźniów" - pisał przed laty Dadin w liście z kolonii karnej
Putin wypuścił z więzienia kanibala Dmitrija Malysheva, aby ten poszedł na front walczyć z Ukrainą. Teraz, gdy jego służba dobiegła końca, cała wieś, w której mieszkał 46-latek, trzęsie się ze strachu. O sprawie informują szwajcarskie media.
Premier Słowacji Robert Fico zadeklarował, że w maju 2025 roku weźmie udział w obchodach 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej, które mają się odbyć w Moskwie. W sobotniej rozmowie podkreślał, że jego podróż nie będzie miała związku z obecną agresją Rosji w Ukrainie.
Władimir Putin zamierza wpajać już przedszkolakom "podstawowe wartości" państwa rosyjskiego. W związku z tym poparł propozycję rozszerzenia propagandy.
Mark Rutte, nowy sekretarz generalny NATO, mimo gróźb ze strony prezydenta Rosji Władimira Putina uważa, że nie ma obecnie bezpośredniego zagrożenia użyciem broni nuklearnej. Wypowiedź padła podczas wtorkowej konferencji prasowej w Kwaterze Głównej Sojuszu w Brukseli.
Podczas Rady Bezpieczeństwa Rosji Władimir Putin pogroził w stronę Zachodu użyciem broni jądrowej. "Propaganda Rosji robi się coraz bardziej tępa. (...) już na nikim nie robi wrażenia" - skomentował generał Waldemar Skrzypczak dla "Faktu".
Rosja przygotowuje się do zmiany doktryny nuklearnej po raz pierwszy od 2020 roku. Kreml twierdzi, że ma to być sygnał dla Zachodu. Według Pawła Podviga z Instytutu Studiów nad Wojną, Putin w ten sposób chce wpłynąć na ewentualne wydanie pozwolenia Ukrainie atakowania rakietami dalekiego zasięgu.
"Putin robi coś, czego niemal nikt nie zauważa" - brzmi nagłówek artykułu w "New York Timesie". Chodzi o odnajdywanie i represjonowanie uciekinierów z Rosji na całym świecie. "To przerażające" - pisze autorka artykułu. I podaje przykład z Polski.
Polska została włączona do zaakceptowanej w tym miesiącu listy Kremla, przestawiającej wrogie Rosji kraje. Jak twierdzą jej twórcy, władze wymienionych tam państw wprowadzają destrukcyjne postawy sprzeczne z rosyjskimi wartościami duchowymi i moralnymi. Powstanie dekretu to pomysł Władimira Putina.
Władze Rosji zaczynają przygotowywać swoich obywateli na możliwość ataku na państwa bałtyckie, powołując się na konieczność ochrony obwodu królewieckiego – wynika z analizy portalu Moscow Times, przeprowadzonej na podstawie środowych wypowiedzi Władimira Putina.