Kres Władimira Putina w Rosji? Cóż, to wcale nie jest tak bardzo prawdopodobne, jak może się nam wydawać. Według analizy niemieckiego wywiadu niewiele wskazuje na osłabienie jego pozycji w kraju, a sytuacja na ukraińskim froncie wciąż może ułożyć się po myśli Rosjan.
O bunkrach Władimira Putina krążą legendy. Dziennikarze Mattathias Schwartz i Anastasiia Carrier dotarli do schematów tuneli o łącznej długości kilkudziesięciu metrów. Tajemna nieruchomość Putina ma zapewniać mu maksimum bezpieczeństwa.
Taktyczna broń jądrowa, która miała być sprowadzona z Rosji, nie została jeszcze rozmieszczona na terytorium Białorusi - powiedział przedstawiciel tego kraju w ONZ Walentin Rybakow. Jak twierdzi, "były to jedynie obietnice rosyjskiej strony".
Pochodząca z Tadżykistanu rodzina postanowić zmienić imię swojego syna. W 2016 roku nazwali dziecko "Putinem". W rosyjskiej wsi jest też chłopczyk, który ma na imię Szojgu, jak szef rosyjskiego resortu obrony.
Nie brakuje nowych doniesień dotyczących choroby Aleksandra Łukaszenki. Białoruski dyktator ma być chory, a pogłoski te podsycił tylko fakt, że pokazał się publicznie w widocznie złej kondycji. Ile wspólnego może mieć z tym stojąca koło despotycznego władcy filiżanka podobna do tej, której używa Władimir Putin?
Alina Kabajewa jest od lat uważana za kochankę prezydenta Rosji i zbrodniarza wojennego, Władimira Putina. Teraz o byłej gimnastyczce znowu stało się głośno, jednak nie z powodu wyrażania poparcia dla napaści na Ukrainę, ale... 40. urodzin. Kogo zabrakło?
Administracja prezydenta Władimira Putina nie pozwala wysokim urzędnikom państwowym złożyć rezygnacji. Takie zachowanie traktowane jest jako zdrada w czasie wojny. Zakaz nie ma formalnego charakteru, ale na urzędników w Rosji padł blady strach - informuje telewizja Biełsat. Rosjanie przegrywają na froncie i nie mają wielu powodów do radości.
Ukraińskie władze opublikowały raport dotyczący projektu "Chcę żyć". Ten skierowany jest do Rosjan, którzy zostali zmobilizowani i trafili na wojnę w Ukrainie. Rozwiązanie pozwala agresorom poddać się bez walki, unikając starcia z siłami ukraińskimi, co dla wielu z nich oznacza szansę na przeżycie. Dotąd skorzystało z niej 16 tysięcy osób.
Parada z okazji Dnia Zwycięstwa w Rosji nadal jest na ustach większości komentatorów z całego świata. Z wydarzenia, które zawsze było organizowane z wielkim rozmachem, stała się smutnym widowiskiem. Dodatkowo dzień po niej pojawiły się informację, że stan zdrowia Władimira Putin ponownie się pogorszył.
Alina Kabajewa, która uznawana jest za kochankę Władimira Putina i matkę jego dzieci, została przewieziona na Syberię. Portal RadarOnline podaje, że była gimnastyczka odnalazła się w Omsku. Od początku inwazji na Ukrainę Kabajewa znajduje się w ukryciu i pod ścisłą kontrolą rosyjskich służb.
Dmitrij Rogozin, były wicepremier i szef Rosyjskiej Agencji Kosmicznej, ocenił sytuację na froncie i nie gryzł się przy tym w język. Jak przyznał, rosyjska armia ma w Ukrainie wielkie problemy i przegrywa wojnę, którą wywołała przed rokiem. "Wróg jest od nas silniejszy" - wypalił zaufany człowiek Władimira Putina.
Władimir Putin nie przywiązywał większej wagi do ataku dronów na Kreml - donoszą kremlowscy dziennikarze. Powiedział, że "nie było w tym nic szczególnego". Wcześniejsze doniesienia wskazywały na to, że za uderzeniem mogli stać sami Rosjanie.
Białoruski dyktator Alaksandr Łukaszenka przyjechał do Moskwy z bandażem na ręce, co może świadczyć o złym stanie jego zdrowia. Prezydent nie pojawił się też na obiedzie u Władimira Putina i nie mógł przejść kilkuset metrów pieszo podczas parady.
Prezydent Rosji Władimir Putin przesłał gratulacje z okazji Dnia Zwycięstwa przywódcom ośmiu państw, przyjaznych Kremlowi, w tym nieuznawanych Abchazji i Osetii Południowej. Złożył też życzenia "narodom Gruzji i Mołdawii", ale nie ich prezydentom, ponieważ władze wspierają Ukrainę.
Dzień Zwycięstwa, upamiętniający zakończenie II wojny światowej, zbliża się wielkimi krokami. Rosjanie desperacko potrzebują spektakularnego sukcesu, który byłby wodą na młyn rosyjskiej propagandy. Sęk w tym, że w tym roku można raczej mówić o świętowaniu w cieniu porażki. A zatem co wydarzy się 9 maja?
Po nocnym ataku na Kreml Rosjanie natychmiast ogłosili, że Ukraińcy próbowali zabić Władimira Putina. I chociaż jest to wersja zdarzeń, w którą z pewnością uwierzy wielu Rosjan, płk Piotr Lewandowski w rozmowie z portalem Onet wskazuje inny, bardziej prawdopodobny scenariusz. Kto może stać za atakiem dronami?
W najnowszym wywiadzie były producent TVP opowiedział, jak media związane z PiS manipulują fragmentem "Wiadomości" sprzed 10 lat. Tzw. "radziecka czołówka" ma być dowodem na gloryfikację Rosji przez rząd PO-PSL. Prawda jest zupełnie inna, przekonuje Maciej Czajkowski.
Gdy Władimir Putin wydał rozkaz napaści na Ukrainę, spodziewał się, że najpóźniej kilka tygodni później będzie po wszystkim. Teraz prezydent Rosji musi brać pod uwagę, że to agresorzy poniosą porażkę. Przygotowuje plan na wypadek takiego scenariusza.