Poprawa pogody i nadejście kalendarzowej wiosny sprzyjają wycieczkom na łono natury. Ale uwaga, nawet wyjście do pobliskiego lasu może być potencjalnie niebezpieczne. Dzikie zwierzęta też "poczuły" wiosnę. I odważniej przemieszczają się z miejsca na miejsce. Co zrobić, gdy je napotkamy?
Na jednym ze stoków w Jackson Hole w stanie Wyoming doszło do niecodziennego zdarzenia. Pośród narciarzy oddających się białemu szaleństwu pojawił się ogromny łoś. Co więcej, zwierzę zaczęło ścigać szusujących ludzi.
To nie żart. Pewne osiedle bloków mieszkalnych w Toruniu (woj. kujawsko - pomorskie) odwiedził ostatnio piękny... łoś. Zwierzę zupełnie się nie bało ludzi i nawet pozwoliło się im sfotografować. Niektórzy internauci żałują tego ssaka oraz piszą, że to przykry efekt "betonozy", a także nagminnego wycinania lasów.
Jeden z leśników pracujących w nadleśnictwie Durowo podzielił się w sieci wyjątkowym nagraniem. Mężczyźnie udało się uchwycić z bliskiej odległości łosia, spacerującego po lesie.
Łoś to zwierzę, które nie boi się człowieka. Dlatego jeśli wyjdzie na drogę, to może na niej stać dosyć długo. Wypadki drogowe z udziałem łosi mogą niestety skończyć się tragicznie.
W sieci pojawił się wyjątkowy filmik z Nadleśnictwa Dojlidy, który rozbawił internautów. Dzięki fotopułapce udało się zarejestrować beztroską zabawę łosia, przedstawionego przez leśników jako ''osobozwierzę''. Skąd takie określenie? Sami zobaczcie.
We wtorek 3 października 2023 roku na drodze wojewódzkiej numer 865 na Podkarpaciu (między Kowalówką a Płazowem) doszło do groźnego wypadku. Nagle z okolicznego lasu wybiegł na jezdnię łoś. Zwierzę wpadło prosto pod rozpędzony samochód marki Audi.
Mieszkańcy Skierniewic, zmierzający rankiem do pracy czy szkoły, z pewnością zostali zaskoczeni nietypową wizytą na ulicach miasta. W pobliżu dworca kolejowego spacerował dorosły łoś, który krążył między zabudowaniami i pojazdami.
Nadleśnictwo Kędzierzyn opublikowało zdjęcie majestatycznego zwierzęcia, które od niedawna kręci się po tamtejszych lasach. "Jest duża szansa na spotkanie z łosiem w trakcie grzybobrania" - czytamy w poście.
Bydgoskie zoo zamieściło na swoim profilu na Facebooku zdjęcie łosia. Zwierzę zamieszkuje ich ogród, a odwiedzający go turyści od jakiegoś czasu z niepokojem obserwowali, że poroże łosia wygląda na zakrwawione. Jest zdrowym, pięknym samcem łosia - uspokajają pracownicy zoo.
"Czy te oczy mogą kłamać? Chyba nie..." chciałoby się zanucić, patrząc na zdjęcie łosia, które na swoim profilu udostępnili polescy leśnicy. Okazuje się jednak, że urzekające spojrzenie, największego współcześnie żyjącego ssaka kopytnego z rodziny jeleniowatych nie tylko roztapia serca internautów, ale pełni też dla tych zwierząt bardzo ważną funkcję. Chodzi o nadmiar promieni UV.
Niecodzienny wypadek miał miejsce w Brzegach, niedaleko Bukowiny Tatrzańskiej (woj. małopolskie). W tym miejscu koń wpadł do źle zabezpieczonej studni. Potrzebna była pomoc strażaków, a strażacy potrzebowali pomocy koparki.
Na terenie Nadleśnictwa Manowo w woj. zachodniopomorskim podleśnicza zaobserwowała nowego mieszkańca. - Jeżeli spotkacie go na grzybobraniu, to prosimy nie podchodzicie, nie róbcie sesji zdjęciowej - apelują leśnicy.
Strażacy z województwa warmińsko-mazurskiego uratowali łosia, który utknął w rowie wypełnionym błotem. W akcji ratowniczej wzięło udział dziesięciu ratowników. Zwierzę nie stawiało oporu. Gdyby nie straż, łoś najpewniej umarłby w męczarniach.
Na terenie Nadleśnictwa Kolbudy w woj. pomorskim doszło do niezwykle bliskiego spotkania z jednym z największych przedstawicieli jeleniowatych. Wszystko wydarzyło się podczas egzaminów dla psów ratowniczych Straży Pożarnej. Uchwycone w tej sytuacji zdjęcie przyprawia o gęsią skórkę.
Ta wiadomość zszokowała i poważnie zaniepokoiła mieszkańców Alaski. W tym największym powierzchniowo stanie Ameryki potwierdzono przypadek wścieklizny u jednego z łosi. Nie byłoby w tym aż tak zdumiewającego, gdyby kiedykolwiek wcześniej miało to miejsce.
Bardzo nietypowe zgłoszenie w sobotę (10 czerwca) po południu otrzymał dyżurny ostrowskiej komendy. Wynikało z niego, że do zbiornika przeciwpożarowego w Ostrowi Mazowieckiej wpadł... młody łoś. Służby oczywiście nie zlekceważyły tego sygnału i ruszyły do działania.
Te informacje z pewnością zaciekawią wszystkich miłośników przyrody. Nadleśnictwo Dobieszyn opublikowało na profilu na Facebooku ciekawe zdjęcie małych łoszaków. Okazuje się, że zwierzęta pomyliły leśniczego ze swoją mamą... "Początkowo zaczęły za nim iść, napędzając mu nie lada strachu" - napisali pracownicy jednostki.