Blisko 25 tys. osób wzięło udział w Biegu Niepodległości w Poznaniu. Uczestnicy pokonali 10 km. Niestety podczas zawodów doszło do dramatu. Mimo natychmiastowej pomocy zginął jeden z biegaczy.
To miały być wakacje marzeń: szampan w samolocie, luksusowy hotel i spotkanie z przyjaciółką. Jednak dla brytyjskiej pielęgniarki wyjazd zakończył się tragicznie. Teraz jej bliscy mają problem z rachunkami wystawionymi za próby uratowania jej życia.
- Boimy się rozmawiać o śmierci. Zostawiamy na potem wszystkie ustalenia. A później okazuje się, że nie wiemy, jak ktoś chciał być pochowany- mówią Anna i Jacek Borowikowie, małżeństwo mistrzów świeckiej ceremonii pogrzebowej.
Bliscy Kory chcieli w nietypowy sposób uczcić 3. miesięcznicę jej śmierci. Zmienili jednak zdanie. Nowy pomysł jest także niezwykły.
W niedzielę minęły trzy miesiące od śmierci piosenkarki Olgi Jackowskiej. Rodzina postanowiła uczcić to w nietypowy sposób.
Był lubiany i bardzo ciężko pracował by utrzymać rodzinę. Cieszył się, że w końcu wyjdzie na miasto. Nieprzytomnego 40-latka znaleziono na ulicy. Zmarł w szpitalu.
Dziecko urodziło się z raną kłutą po tym, jak jego matka została ugodzona nożem w brzuch przez byłego partnera. Chłopiec przyszedł na świat w 37. tygodniu ciąży poprzez cesarskie cięcie. Od początku nie było wiadomo, czy uda mu się przeżyć.<br />
Do tragedii doszło podczas prac w wykopie. Na 55-latka osunęła się ziemia. Nie udało się wydobyć go na czas spod zwałów mokrej gleby i gliny.
W rejonowej, katolickiej szkole w Llanelli doszło do tragicznego zdarzenia. Podczas jednej z przerw znaleziono nieprzytomnego ucznia. Mimo udzielenia pierwszej pomocy i przewiezienia chłopca do szpitala, nie udało się go uratować.
27-latka zmarła w areszcie w stanie Nevada. Minęło wiele godzin, zanim ktoś zainteresował się zmarłą.
W nocy z soboty na niedzielę policja z Tych otrzymała informacje o mężczyźnie pod wpływem środków odurzających. Na miejscu użyto wobec niego przymusu bezpośredniego i przekazano ratownikom.
Urlop zmienił się w koszmar. W Hiszpanii aresztowano mężczyznę podejrzanego o nieumyślne spowodowanie śmierci. Ofiarą została jego żona. 58-latka zginęła na miejscu.
We wtorek wieczorem 51-latek lecący na paralotni wpadł do zalewu kraśnickiego. Mimo szybkiej akcji ratunkowej nie udało się uratować mężczyzny.
Policjanci badający sprawę wypadku pod Nowym Sączem mają problem z ustaleniem, kto ma odpowiadać za tragiczną śmierć 18-letniej Andżeliki. Autem podróżowali bowiem bliźniacy.<br /> <br />
Do tragedii doprowadził nieszczęśliwy zbieg okoliczności.
Dla jednych to obrzydliwe dziwactwo, dla innych trochę kontrowersyjna forma radzenia sobie ze stratą ukochanej osoby. Choć w Polsce tatuaże z prochami zmarłych bliskich jeszcze nie są tak popularne, na Zachodzie coraz więcej amatorów dziarania się na nie decyduje.
Władze Nepalu poinformowały w poniedziałek o śmierci himalaistów, którzy próbowali zdobyć szczyt najwyższej góry świata.