W związku ze śmiercią polskiego żołnierza, który został ugodzony nożem na granicy polsko-białoruskiej przez jednego z migrantów, Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało na dywanik białoruskiego chargé d’affaires Aleksieja Ponkratienkę. Polskie władze żądają zidentyfikowania i wydania podejrzanego o zabójstwo polskiego wojskowego.
– Jak bronić kraju, granicy, siebie, kiedy z każdego wystrzelonego naboju trzeba się wyspowiadać? – pyta w rozmowie z "Faktem" jeden z żołnierzy, który stacjonował na granicy polsko-białoruskiej, a pewnego dnia musiał oddać strzał ostrzegawczy. Mężczyzna przyznaje, że gorzko pożałował tej decyzji.
Polski żołnierz ugodzony nożem przez migranta na granicy polsko-białoruskiej trafił do szpitala w Hajnówce. - Zaczynamy być szpitalem, takim trochę wojennym, na progu wojny - wyznał w rozmowie z dziennikarzami doktor Tomasz Musiuk.
Oncilla to kołowy, opancerzony pojazd w konfiguracji 4x4. Jeszcze przed rozpoczęciem rosyjskiej agresji na Ukrainę, Polska dostarczyła wschodniemu sąsiadowi te transportery. Ukraińscy żołnierze niedawno zaprezentowali, jak wygląda wnętrze pojazdu produkowanego w Polsce.
Polski żołnierz patrolujący granicę z Białorusią został ugodzony nożem przez jednego z migrantów. W obliczu tych doniesień, w przestrzeni publicznej pojawiły się głosy, żeby zaminować pas nadgraniczny. Jarosław Wolski, analityk zajmujący się wojskiem i obronnością, jest przeciwny temu rozwiązaniu. Tłumaczy, dlaczego.
Nie milkną echa ostatniego incydentu w 7. Pomorskiej Brygadzie WOT. Podczas weekendowych ćwiczeń zaginął karabin snajperski. Choć broń została odnaleziona, zastanawiające są okoliczności całego zdarzenia. Dziennikarze "Faktu" poprosili o komentarz ekspertów z wojska oraz policji.
Napis, który pokazał, ocalił mu życie? Bardzo możliwe, że tak właśnie było, choć finału całej sytuacji nie znamy. Do sieci trafiło nagranie zarejestrowane przez latający dron. Widzimy na nim Rosjanina, który wyraźnie nie chciał zginąć na linii frontu. "Mądry ork" - czytamy w opisie do wideo.
Anton Heraszczenko na swoim profilu w serwisie X publikuje wiele materiałów, które pokazują, co dzieje się podczas wojny w Ukrainie. Tym razem doradca szefa ukraińskiego MSW udostępnił nagranie, które przedstawia matkę rosyjskiego żołnierza. Kobieta opowiada o tragedii, jaka spotkała jej syna.
Piątek, 29 marca, jest 765. dniem inwazji Rosji na Ukrainę. W rozmowie z radiem RMF FM Piotr Mitkiewicz, Polak, który w maju 2022 roku zaciągnął się do Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy opowiedział o koszmarze wojny. - Zastanawiam się, czy jeszcze jestem człowiekiem, bo człowiek nie zabija człowieka - wyznał.
Kilka dni temu papież Franciszek powiedział, że Ukraina powinna zacząć negocjacje z Rosją. Stwierdził, że "silniejszy jest ten, kto widzi sytuację, kto myśli o narodzie, kto ma odwagę białej flagi, by negocjować". Zdaje się, że rosyjski żołdak wziął sobie jego słowa do serca.
Cud, że nikt nie zginął. Rozwagą, honorem oraz pokorą nie popisał się mężczyzna, który rozbił samochód i zaraz potem uciekł z miejsca wypadku. Jak nieoficjalnie informuje PAP - kierowcą był amerykański żołnierz.
Nie milkną echa tragedii, do której doszło na poligonie w Drawsku Pomorskim. Wóz bojowy najechał na dwóch żołnierzy: 20-latka i 28-latka. Młodszy z mężczyzn zginął na miejscu. Akademickie Liceum Ogólnokształcące w Białej Podlaskiej pożegnało swojego ubiegłorocznego absolwenta w poruszających słowach. "Zostawił pustkę, której nic nie wypełni, i wspomnienia, których nic nam nie odbierze" czytamy na Facebooku.
Zakończono śledztwo bydgoskiej prokuratury ws. 20-letniego żołnierza podejrzanego o wykorzystanie seksualne 13-letniej dziewczynki. Młodemu mężczyźnie grozi więzienie. Gdy sprawa wyszła na jaw 20-latek odszedł do cywila.
Podczas podniosłej uroczystości przysięgi wojskowej w Hrubieszowie (woj. lubelskie) miało miejsce wyjątkowe wydarzenie, które wzbudziło falę wzruszenia i radości wśród żołnierzy oraz obecnych gości. Jeden z uczestników przysięgi padł przed żołnierką na kolana. Co tam się stało?
Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej dostaną podwyżki. Kwota podwyżek zależna jest od stopnia. Generałowie mogą dostać nawet 800 zł za dzień ćwiczeń.
Duchowni nie raz muszą mierzyć się z trudnymi pytaniami od wiernych. Niedawno przekonał się o tym katolicki ksiądz Piotr Jarosiewicz. Jeden z jego fanów na TikToku chciał się bowiem dowiedzieć czy żołnierz, który zabił innego, gdy walczył w obronie ojczyzny, pójdzie po śmierci do piekła. Kapłan niczego nie ukrywał.
32-letni Darek z Suwałk prowadził szczęśliwe życie do momentu, gdy zaczął odczuwać ból w kolanie. Diagnoza okazała się wstrząsająca. Bardzo rzadko spotykany nowotwór złośliwy - mięsak maziówkowy. Polscy lekarze podjęli decyzję o amputacji nogi. Darek chce walczyć o zachowanie kończyny i udać się na leczenie w Izraelu. Potrzebna jest spora kwota na zagraniczne<a href="https://www.siepomaga.pl/dariusz-krupowicz?fbclid=IwAR0ejZmYBRY9jFa_4SvgOcE8ljUXej58uDKsa_Yukl3FyTAPVhd69Up671s" rel="noopener noreferrer nofollow"> leczenie.</a>
21-letni Rafał zginął z broni myśliwego podczas ćwiczeń wojskowych. - Gdyby syn zginął gdzieś na misji, na wojnie, inaczej byśmy do tego podchodzili. Rafał został zastrzelony. Zastrzelony jak dzik - rozpacza ojciec żołnierza w programie "Uwaga! TVN"