Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Hejt na ojca po wycieczce w Tatry. Naczelnik TOPR zabrał głos

34

Nie milkną słowa krytyki, po tym jak ojciec z dwójką małych dzieci przed kilkoma dniami wybrał się w Tatry na Szpiglasową Przełęcz. Teraz głos w sprawie zabrał naczelnik TOPR. "Proszę o krótką refleksję i odnoszenie się raczej do własnych zachowań i wyborów" - apeluje.

Hejt na ojca po wycieczce w Tatry. Naczelnik TOPR zabrał głos
naczelnik zabrał głos po tym jak hejt wylał się na ojca, który zabrał w Tatry kilkulatki (Adobe Stock, Facebook, TOPR)

O wtorkowej wyprawie ojca z córkami w wieku siedmiu i dziewięciu lat w wysokie Tatry usłyszała cała Polska. Mężczyzna zabrał dzieci na górską wyprawę na Szpiglasową Przełęcz znajdującą się na wysokości 2100 m.n.p.m.

Ojciec dzieci nie przewidział, że mimo wiosennej, stosunkowo ciepłej pogody w wyższych partiach gór wciąż piętrzy się śnieg. By móc wrócić z dziećmi z powrotem zaalarmował TOPR.

O wycieńczeniu małych dziewczynek rozpisywały się wszystkie media, a komentujący je czytelnicy na ojcu dziewczynek nie pozostawili suchej nitki. Sprawą zajęła się także policja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: WP News wydanie 24.04, godzina 16:50

Gdy rodzinę udało się szczęśliwie sprowadzić do schroniska, śledczy postanowili sprawdzić czy zachowanie ojca nie naraziło dziewczynek na utratę zdrowia i życia. Nim to się stało, wyrok na ojca wydali internauci.

Ojciec z dwójką dzieci utknął na Szpiglasowej Przełęczy
Ojciec z dwójką dzieci utknął na Szpiglasowej Przełęczy (Facebook, TOPR)

Fala hejtu wylała się na mężczyznę w komentarzach tak mocno, że głos w sprawie postanowił zabrać Jan Krzysztof, naczelnik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ratownik zaznaczył, że w jego opinii wybór trasy przez ojca dziewczynek w panujących warunkach nie był właściwy, ale mimo, że nie jest użytkownikiem mediów społecznościowych dochodzą do niego informacje o "bardzo krytycznych, często wulgarnych komentarzach dotyczących ojca z dziećmi".

Bardzo proszę o zachowanie umiaru w ocenach i zastanowieniu się nad konsekwencjami swoich opinii, często nieadekwatnych i nieuzasadnionych - zaznaczył.

"Z mojej perspektywy sprawami najważniejszymi wynikającymi z tego zdarzenia jest oczekiwanie, że opiekunowie dzieci planujący wyjścia w góry będą lepiej te wyjścia planować biorąc pod uwagę warunki terenowe, meteorologiczne i np. oceniając możliwość szybkiego udzielenia pomocy w razie potrzeby przez TOPR. Sprawą jednak najistotniejszą na którą może mieć wpływ rozkręcony hejt w mediach społecznościowych jest moja obawa by w przyszłości ktoś będący z dziećmi w górach, w trudnej sytuacji nie zrezygnował z wezwania pomocy obawiając się podobnych konsekwencji.

Naczelnik poprosił także o "krótką refleksję i odnoszenie się raczej do własnych zachowań i wyborów oraz wyciagnięcie z tego zdarzenia wniosków na przyszłość".

Autor: BBI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wjechał w armatkę śnieżną w Krynicy-Zdroju. 13-latek nie żyje
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić