Chociaż przełom października i listopada rzadko kojarzy się z turystycznymi wyjazdami, wciąż nie brak osób, które właśnie w tym okresie wybierają się na wyczekiwany odpoczynek. Szczególnie popularnym kierunkiem stają się góry, które ze względu na koniec sezonu wakacyjnego stają się zdecydowanie bardziej przystępne cenowo.
Nic więc dziwnego, że w ostatnich dniach, kiedy to pogoda zaczęła sprzyjać, wielu spragnionych górskiej wspinaczki udało się m.in. w Tatry. Te mimo zamknięcia po sezonie pewnych atrakcji, wciąż mogą zaskakiwać nie tylko pięknem krajobrazu, ale także za sprawą pomysłów niektórych turystów.
Tak też było w ostatnich dniach, kiedy to wspinający się na szczyt Tatr byli świadkami bardzo nietypowego wydarzenia. Co się stało?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak się bowiem okazało, jeden z turystów wykorzystując mniejszy ruch na szczycie, postanowił urządzić sobie po wędrówce prawdziwą ucztę, smażąc na wysokości ponad dwóch tysięcy metrów... naleśniki. Tak, to niestety nie żart. Filmik szybko rozszedł się po sieci.
Internauci wściekli za smażenie naleśników na szczycie Tatr
Nagranie z przygotowywania naleśników na jednym ze szczytów Tatr szybko stało się hitem w internecie. Jak się jednak okazało, mimo ciekawego pomysłu internauci nie pozostawili na twórcy nagrania suchej nitki. Wielu z nich zwróciło bowiem uwagę, na spore zagrożenie dla innych turystów.
A prawdziwy zmęczony turysta spokojnie i bezpiecznie nie może wejść na szczyt, bo kuchcikować się zachciało.
Przepraszam, ale to trochę nie na miejscu.
Na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego zabrania się używania otwartego ognia [...] Publikując ten film ryzykujesz.
Czytamy w komentarzach pod postem. A jak wam się podoba zachowanie turysty, który smażył naleśniki na górskim szczycie? My polecamy jednak te w schronisku na Kalatówkach, zdecydowanie najlepsze po polskiej stronie Tatr.