Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

"To hańba Podhala". Dramatyczne informacje znad Morskiego Oka

62

Wozy ciągnące turystów do Morskiego Oka są za ciężkie dla zwierząt o tonę - przekonują aktywiści z fundacji Viva! i zapowiadają publikację raportu obnażającego prawdę o fasiągowym biznesie. Dodają też, że wyeksploatowane na trasach konie wbrew zapewnieniom górali trafiają na rzeź. "To hańba Podhala" - dodają.

"To hańba Podhala". Dramatyczne informacje znad Morskiego Oka
badanie koni na Polanie WŁosienica/ materiały prasowe (PAP, Grzegorz Momot)

Spór o wozy ciągnące turystów do Morskiego Oka trwa od lat i nie widać jego końca. Obrońcy praw zwierząt związani z Fundacją Viva! twierdzą, że ciągnięcie wozu pełnego turystów pod górę jest udręką dla zwierząt z czym nie chcą się zgodzić właściciele fasiągowego biznesu.

I choć od blisko dekady, jak wyliczyła "Gazeta Wyborcza", TPN zapowiada wprowadzenie specjalnych hybrydowych wozów konnych, plany te wciąż nie dochodzą do skutku.

Za to fundacja Viva! alarmuje, że konie mimo deklarowanego przez woźniców zmniejszenia liczby turystów na wozach, wciąż są przeciążone przynajmniej o tonę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Hybrydowym wozem nad Morskie Oko. ''Lepiej dla środowiska i dla zwierząt''

W świeżo opracowanym raporcie, który fundacja zapowiedziała na 15 września mają pojawić się też inne kontrowersje, między innymi ta, że zwierzęta po wyeksploatowaniu ich na górskich trasach swój żywot kończą w rzeźniach.

Aktywiści chcąc nadać większy rozgłos sprawie oprócz planowanej konferencji prasowej w Warszawie zapowiadają też pokaz specjalnej modowej kolekcji, która swoją stylistyką nawiązuje do zakopiańskich tradycji oraz cierpienia zwierząt.

Aktywiści nie szczędzą też gorzkich słów pod adresem samego TPN.

TPN powinien dawać turystom przykład. Tymczasem pokazuje, że rozrywka kosztem zwierząt jest normalna, wręcz dobra i naturalna. A to kłamstwo, które powstało po to, by ludzie nie mieli wyrzutów sumienia, żeby nie oddawali się żadnej refleksji, żeby biznes się kręcił i wszyscy na tym zyskiwali - tłumaczy w rozmowie z Gazetą Wyborczą, Matylda Sałajewska, artystka zaangażowana w projekt.

Autorki kolekcji zapewniają, ze mają świadomość, ze ich działanie nie zakończy transportu konnego do Morskiego Oka. "To mogą zrobić tylko władze Tatrzańskiego Parku Narodowego. I wciąż brakuje im odwagi cywilnej, by podjąć tę decyzję" - dodają.

Autor: BBI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić