Coraz bliżej połowa lipca, a to oznacza, że wiele osób jest w trakcie bądź za moment rozpocznie swój wyczekiwany urlop. Dobra pogoda za oknem, połączona z okresem wakacji szkolnych zachęca do długich i dalekich wyjazdów. Szczególną popularnością niezależnie od kraju cieszą się miejscowości nadmorskie.
Doskonale wykorzystują ten fakt tamtejsze kurorty, które zwiększają swoje ceny w tym okresie. Gdyby tego było mało, w niektórych przypadkach cenę dodatkowo winduje fakt, że dany obiekt posiada widok na morze. Mimo to wciąż jest wiele osób, które są w stanie wydać sporą sumę za posiadanie takiego krajobrazu za oknem.
Jak się jednak okazuje, hotel z widokiem na morze tak jak może być atrakcyjny, tak i w niektórych przypadkach jest sporą pułapką. Boleśnie przekonała się o tym pochodząca z Argentyny influencerka, która za swoje wymarzone wakacje w Europie wydała fortunę, jednak już na miejscu przekonała się, że została bardzo oszukana.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobaczyła widok z okna i zamarła
Clarisa Murgia przed kilkoma dniami wstawiła na platformę TikTok film z widokiem na morze wprost z hotelowego okna. Jak można się z niego dowiedzieć, na wakacje w Europie wydała fortunę, jednak dopiero na miejscu okazało się, że padła ofiarą jednego z najcwańszych oszustw, jakie kiedykolwiek widziała.
Na krótkim filmie wszystko wygląda doskonale, jednak w pewnym momencie kobieta zdecydowała się na zmianę kadru nagrywania. Dopiero wtedy można zobaczyć, że z bajkowym widokiem z okna jest coś nie tak. Jak się bowiem okazuje wspomniany krajobraz morza i płynącej po nim łodzi to nic innego jak przywieszony na obdrapanej ścianie sąsiedniego budynku plakat.
Film kobiety obejrzało ponad 2,5 mln widzów. Większość z nich jest zaskoczona skalą oszustwa, choć przyznają, że właściciel hotelu gdzie spała Argentynka wykazał się nie lada kreatywnością.