W ostatni dzień ferii na drogi wyszli policjanci w całej Polsce. We wszystkich województwach prowadzą wnikliwy pomiar prędkości. Określenie "kaskadowy" oznacza, że kontrola prowadzona jest w kilku miejscach na tej samej drodze. Na jednej trasie ustawione są dwa albo nawet trzy radiowozy – informuje Komenda Główna Policji. Nawet jeśli kierowcy zwolnią, gdy zauważą patrol, to mogą zatrzymać ich policjanci z kolejnego.
Policja spodziewa się dzisiaj wzmożonego ruchu na drogach. W pięciu województwach kończą się ferie zimowe. Uczniowie z województw lubuskiego, małopolskiego, świętokrzyskiego, wielkopolskiego i kujawsko-pomorskiego będą wracać z zimowego wypoczynku. Zwiększony ruch powodują również wyjazdy weekendowe.
Przedstawiciele drogówki tłumaczą, że działania są prewencyjne. Wyjaśniają, że nadmierna prędkość wydłuża drogę hamowania samochodu. Opóźnia się także czas reakcji na sytuacje kryzysowe mogące wystąpić na drodze. Nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn śmiertelnych wypadków.
Zobacz także: Zaatakowali policjantów z siekierami
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
