Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Mieszkańcy Podkarpacia o żołnierzach z USA. Oto jak się zachowują

Wysoka Głogowska to niewielka wieś, położona w woj. podkarpackim, nieopodal Rzeszowa. Mijają dwa lata, odkąd w okolicy pojawili się amerykańscy żołnierze. Zdarza się, że przemierzają wieś z ekwipunkiem na plecach albo zaglądają do miejscowej kantyny. "Fakt" sprawdził, czy żołnierze wtopili się już w polski krajobraz i jak mieszkańcy wsi postrzegają swoich nowych sąsiadów.

Mieszkańcy Podkarpacia o żołnierzach z USA. Oto jak się zachowują
Amerykańscy żołnierze w Polsce - zdjęcie ilustracyjne (PAP, Darek Delmanowicz)

Amerykańscy żołnierze zjawili się na Podkarpaciu po wybuchu wojny w Ukrainie. Na terenie gminy Głogów Małopolski, na obrzeżach wsi Wysoka Głogowska, pojawiły się wtedy całoroczne namioty i kontenery, świadczące o tym, że żołnierze zamierzają zostać tu na dłużej.

Właśnie mijają dwa lata, odkąd w okolicy Wysokiej Głogowskiej działa baza wojsk amerykańskich. Okazuje się, że okoliczni mieszkańcy polubili przybyszów z odległego kraju i przyzwyczaili się do ich obecności. "Fakt" sprawdził, co mówią na temat amerykańskich żołnierzy.

W skutecznej komunikacji na co dzień przeszkadza bariera językowa, ale mieszkańcy wsi radzą sobie, jak tylko mogą. Gdy widzą amerykańskiego żołnierza, na powitanie krzyczą "Hello". To jedno słowo, które wszyscy tutaj znają.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Porzucą Ukrainę jak Afganistan? "Miałem nadzieję, że tego nie powtórzą"

Z relacji "Faktu" wynika, że obie strony są do siebie przyjaźnie nastawione. Mieszkańcy miejscowości, dzięki obecności wojska, czują się bezpieczniej. — To młodzi, mili ludzie. Są z nami dwa lata i nie mieliśmy tu żadnych problemów. Cieszymy się, że do nas trafili, że po prostu są — mówią w rozmowie z dziennikiem. Podobnych opinii jest więcej.

"Niech zostaną z nami jak najdłużej"

Amerykańscy żołnierze widywani są w okolicy np. podczas ćwiczeń. Gdy biegną przez wieś, pozdrawiają mieszkańców i machają do przyglądających im się dzieci. Czasem pojawiają się również w kantynie, która działa w pobliżu bazy. — To bardzo mili i sympatyczni klienci. Czują się u nas jak w domu. Zdarza się, że przychodzą do nas nawet w piżamach — mówi "Faktowi" pani Ewa, barmanka.

Amerykańscy żołnierze to gwarancja naszego bezpieczeństwa. Dzięki nim nie mamy co się bać Putina. Dlatego niech zostaną z nami jak najdłużej — podsumowuje w rozmowie z "Faktem" jeden z mieszkańców Wysokiej Głogowskiej.

Jak poinformowało w ubiegłym roku RMF FM, umowa dotycząca kilku hektarów terenu w gminie Głogów Małopolski została zawarta na 5 lat z opcją przedłużenia o kolejne 5. Życzenie mieszkańców wsi może się zatem spełnić.

Autor: APOL
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Dwa tysiące osobników. To miasto zalały dziki
800+ dla Ukraińców. Trzaskowski: jeśli mieszkają i płacą podatki w Polsce
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić