Aryna Sabalenka została liderką światowego rankingu WTA po tym, jak w czwartej rundzie US Open odpadła Iga Świątek. Teraz Białorusinka odpoczywa przed powrotem do rywalizacji. W niedzielę pochwaliła się, jak spędziła wolny czas.
Hejterzy są nieodłącznym elementem życia sportowców. Z tego powodu między innymi Aryna Sabalenka musi czytać w internecie przykre informacje na swój temat. Białorusinka w ostatnim czasie wyznała, że zamierza odszukać osoby, które piszą nieprzychylne komentarze w jej kierunku w mediach społecznościowych.
Aryna Sabalenka niedawno objęła pozycję liderki w światowym rankingu WTA, wyprzedzając Igę Świątek. Białorusinka ściga Polkę także w innym aspekcie.
Aryna Sabalenka nie potrafiła powstrzymać furii po przegranym finale US Open. Na nagranie, które obiegło sieć, zareagował Jeremy Sochan.
W ostatnim czasie głośno jest o Arynie Sabalence, która od 11 września (poniedziałek) stanie się nową liderką światowego rankingu WTA. Nowa królowa tenisa, przed którą jeszcze finał wielkoszlemowego US Open w mediach społecznościowych ma zamieszczone zdjęcia z dawnych czasów. Białorusinka jest na nich nie do poznania.
Po porażce Igi Świątek w półfinale turnieju WTA 1000 w Cincinnati przed Aryną Sabalenką pojawiła się szansa odrobienia kolejnych punktów. Jednak Białorusinka również odpadła na tym etapie, przez co jej strata jeszcze się powiększyła. Wiceliderka światowego rankingu WTA skwitowała przegraną wymownymi słowami.
Aryna Sabalenka odpadła w 1/8 finału turnieju WTA 1000 w Montrealu po niespodziewanej porażce z Ludmiłą Samsonową. Dzień po tym wydarzeniu wniebowzięta zachowaniem kibiców Białorusinka postanowiła zwrócić się do nich w specjalnym wpisie.
W czwartek, 13 lipca odbył się półfinał Wimbledonu z udziałem Aryny Sabalenki. Wcześniej Białorusinka trenowała przed tym pojedynkiem, ale w pewnym momencie przygotowywania przerwała jej legenda tenisa, Novak Djoković.
Finałowe spotkanie Igi Świątek i Aryny Sabalenki w Mutua Madrid Open rozgrzało kibiców na trybunach i w internecie. Pojawiało się mnóstwo opinii, że był to najlepszy mecz w tym roku.
Aryna Sabalenka jako pierwsza awansowała do finału turnieju WTA w Stuttgarcie. Po ostatniej piłce czule, co nie jest codziennością na światowych kortach, pożegnała się z półfinałową rywalką. Wszystko nagrały kamery.