Polscy strażnicy graniczni informują o dwóch pożarach przy zaporze z Białorusią. - Nawiązanie łączności i próba powiadomienia strony białoruskiej była utrudniona - informują polskie służby.
Niemal każdego dnia na odcinku polsko-białoruskiej granicy dochodzi do ataków na polskie służby. Osoby znajdujące się po białoruskiej stronie rzucają w funkcjonariuszy i żołnierzy kamieniami. Ostatnio zaczęli używać do tego także procy.
Białoruski resort obrony poinformował o rozpoczęciu "ćwiczeń mobilizacyjnych" wojska, które potrwają 10 dni, do 30 czerwca. Władze zapewniają, że to szkolenia coroczne.
Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow podzielił się z dziennikarzami zabawną historią z lutego tego roku. Jeden z najbliższych współpracowników Wołodymyra Zełenskiego dostał w rocznicę rosyjskiej agresji telefon z Białorusi. Jego odpowiednik, Wiktar Chrenin, grzecznie poprosił o podpisanie aktu kapitulacji. Ukraina się nie poddała, za to teraz ruszyła z ofensywą.
Na jednej z litewskich dróg ustawiono drogowskaz na Kijów i Mińsk. Przy nazwie białoruskiej stolicy pojawił się niewielki dopisek, który robi furorę w internecie. Ale dla władz w Wilnie to nie nowość, Litwa twardo przeciwstawia się Rosji i wspiera walczącą o wolność Ukrainę.
Wypowiedzi Władimira Putina na temat przekazania głowic nuklearnych są potwierdzeniem de facto wojskowej kontroli Rosji nad Białorusią - uważają eksperci Instytutu Badań nad Wojną (ISW). Putin w piątek powiedział, że broń jądrowa na Białorusi to "przypomnienie dla Zachodu".
Ostatnio znowu dużo się dzieje na granicy z Białorusią. Po stronie białoruskiej, przy samej barierze cudzoziemcy rozpalili ognisko, a palące się gałęzie przerzucali na stronę polską, celując w kierunku polskich strażników. To kolejny atak na polskie służby w ostatnim czasie.
W środę (14.06.2023) w południe ogłoszona została gotowość operacyjna zestawów przeciwlotniczych S-400 na Białorusi. Pod koniec maja, kiedy NATO szykowało się do ćwiczeń BALTOPS, Rosjanie zadecydowali o umieszczeniu tej broni u naszego wschodniego sąsiada. Informacje, jakie docierają w tej sprawie, mogą budzić niepokój.
W ostatnich dniach w rejonie Białowieży kilkukrotnie doszło do ataków na polskie patrole. Cudzoziemcy rzucali kamieniami i konarami drzew.
Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Rutce-Tartak zatrzymali dwóch obywateli Ukrainy, którzy wbrew obowiązującym przepisom przewieźli przez polsko-litewską granicę 26 cudzoziemców. Wszyscy migranci zostali przekazani stronie litewskiej w ramach readmisji.
Jak informuje szef łotewskiej straży granicznej Guntis Pujats, białoruskie służby graniczne chcą uzbroić nielegalnych imigrantów w broń palną i zamierzają znów zaostrzyć kryzys na wschodnich rubieżach Unii Europejskiej. Jako cel wskazywane są Litwa, Łotwa oraz Polska.
Kolejne ataki na funkcjonariuszy na polsko-białoruskiej granicy. Patrol pełniący służbę na odcinku ochranianym przez Placówkę SG w Białowieży został obrzucony kamieniami przez cudzoziemców znajdujących się po stronie białoruskiej. Napastnicy wybili dwie boczne szyby w samochodzie Straży Granicznej.
Władimir Putin poinformował, że Moskwa rozmieści część swojej broni jądrowej na terytorium Białorusi. Ma nastąpić to w przyszłym miesiącu.
Sąd w białoruskim Chocimsku skazał Alaksandrę Chomczankę na rok kolonii karnej za... opublikowanie mema z Aleksandrem Łukaszenką. Kobieta udostępniła fikcyjny nagrobek prezydenta Białorusi z żartobliwym epitafium.
Obywatele Ukrainy i Białorusi mogą otrzymywać polskie emerytury. Co ciekawe, wystarczy tylko jedna składka do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS). "Umowy z tymi krajami otworzyły pole do nadużyć" - zauważa "Rzeczpospolita".
Kolejny niebezpieczny incydent przy granicy z Białorusią na odcinku ochranianym przez Placówkę SG w Białowieży. Polskie patrole zostały obrzucone kamieniami, cegłami i konarami drzew. Uszkodzeniu uległy dwa pojazdy służbowe.
Na granicy polsko-białoruskiej od wielu miesięcy nie jest spokojnie. W niedzielę 4 czerwca patrol pełniący służbę w Placówce SG w Białowieży został obrzucony kamieniami przez cudzoziemców, którzy znajdowali się po stronie białoruskiej. Straży Graniczna opublikowała zdjęcia zniszczonego pojazdu.
Białoruski opozycjonista Paweł Łatuszka zapewnia, że Alaksandr Łukaszenka zmaga się z coraz bardziej poważnymi problemami zdrowotnymi, ale jego życiu nic już nie zagraża. Najprawdopodobniej będzie jednak musiał być operowany, czego się obawia.