Ksiądz jednej z parafii w Częstochowie, gdzie nadal pełni funkcję proboszcza, ma niemałe kłopoty. Duchowny usłyszał bowiem prokuratorski zarzut molestowania nastoletniego chłopca. Akt oskarżenia wobec kapłana trafił właśnie do sądu. Niebawem mężczyzna stanie przed wymiarem sprawiedliwości.
Coraz mniej par decyduje się na wzięcie ślubu. Tak jest w Częstochowie, gdzie w ubiegłym roku było mniej takich uroczystości niż nawet w najgorszym okresie pandemicznym, kiedy obowiązywały obostrzenia. Co ciekawe, aż jedno dziecko na czworo pochodzi ze związku pozamałżeńskiego.
Sąd Okręgowy w Częstochowie ogłosił wyrok w sprawie 30-latka, który napadł na bank z bronią palną. Jak zeznał, zdecydował się na taki krok, bowiem chciał wyjechać do Stanów Zjednoczonych, by pomóc Selenie Gomez.
Do brutalnego ataku nożownika doszło w środę, 4 stycznia w zakładach mięsnych przy ul. Kardynała Wyszyńskiego w Częstochowie. 27-letni Dymytro L. rzucił się z nożem na swoich współpracowników. Dlaczego to zrobił? Motywy postępowania sprawcy ataku są zaskakujące.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w środowy (4 stycznia) poranek w Częstochowie, gdy 27-letni napastnik zaatakował nożem dwie osoby. Potem został postrzelony przez policję i trafił do szpitala. Prokuratura wszczęła w tej sprawie śledztwo. Pojawiły się nowe informacje w tej sprawie.
Śmierć Kamilka z Częstochowy wstrząsnęła całą Polską. Chłopca skatował ojczym. Grób młodego chłopca cieszy się dużym zainteresowaniem, jednak po raz drugi w tym roku doszło na nim do kradzieży. Złodzieje ukradli mikołajową czapkę i dwa samochodziki, które zostały przyklejone do grobowca 29 października. Do pierwszej kradzieży na grobie Kamilka doszło z kolei w sierpniu.
Do ogromnej tragedii mogło dojść podczas polowania koło Częstochowy. Jeden z myśliwych wycelował do dzika. Pocisk odbił się jednak rykoszetem i trafił w jego kolegę.
Artur Topól - ojciec tragicznie zmarłego Kamilka z Częstochowy - podjął ważną decyzję dotyczącą brata chłopca, Fabiana. Sąd Okręgowy w Częstochowie wyda postanowienie opiekuńcze dotyczące jego 7-letniego syna.
Wraca sprawa kościelnej wspólnoty Mamre, której założycielem jest ks. Włodzimierz Cyran. Duchowny został samozwańczym egzorcystą. Byli członkowie "Mamre" twierdzą, że ta zaczęła przypominać sektę. Nie mogli m.in. chodzić do Lidla czy Lewiatana.
Od tragicznej śmierci małego Kamilka z Częstochowy minęło już osiem miesięcy. Winni sprawie urzędnicy mieli odpowiedzieć za zaniedbania w sprawie i niedopatrzenia. Okazuje się, że nikt nie poniósł konsekwencji, mimo szumnych zapowiedzi władz i organów ścigania.
O tym dramacie mówiła cała Polska. Kamilek z Częstochowy zmarł w wyniku obrażeń, jakie spowodował u niego ojczym - Dawid B. Na cierpienie chłopca nie reagowała jego matka - Magdalena B. Sąd Rodzinny w Częstochowie zakończył właśnie przewód sądowy w sprawie dalszego losu pięciorga pozostałych dzieci kobiety.
W połowie czerwca w Częstochowie pod jedną ze szkół zaparkowany samochód stoczył się na 11-letniego chłopca. Dziecko doznało poważnych obrażeń i trafiło do szpitala. Właścicielka fiata, 45-letnia Katarzyna S. zaparkowała auto na wzniesieniu, ale nie zaciągnęła hamulca ręcznego. Śledczy ujawnili nowe fakty w tej sprawie.
Minęło już pół roku od śmierci siedmioletniego Kamilka z Częstochowy, który był bestialsko katowany przez ojczyma. Grób chłopca odwiedziła ostatnio jego siostra. Jednocześnie opublikowała poruszający wpis. Trudno nie uronić łzy.
8 maja o godzinie 7.01 serce Kamilka z Częstochowy przestało bić. Skatowany przez ojczyma chłopczyk zmarł po kilku tygodniach pobytu w szpitalu. Śmierć Kamila wywołała falę oburzenia w całej Polsce. Porażające było zachowanie oprawców Kamila, ale wątpliwości wzbudza także działanie instytucji, które znały sytuację rodziny. Śledztwo prowadzi Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Na jakim jest ono etapie blisko pół roku od śmierci chłopczyka? Co dzieje się z jego matką i ojczymem? Szczegóły na o2.pl.
Częstochowska policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności śmierci 50-letniego mężczyzny, którego zwłoki znaleziono w jednym z mieszkań w centrum miasta. Jak podkreśla "Dziennik Zachodni", mundurowi zatrzymali już podejrzanego o zabójstwo. Ten jednak nie przyznaje się do winy.
Śmierć Kamilka z Częstochowy poruszyła całą Polskę. W niedzielę 29 października odsłonięto nowy pomnik na miejscu spoczynku dziecka, który opatrzony został cytatem z księdza Twardowskiego.
Do napadu w banku Millennium przy alei Najświętszej Maryi Panny 37 w Częstochowie doszło 3 stycznia 2023 roku. Mężczyzna wyciągnął pistolet i zażądał od pracownicy banku wydania 50 tys. zł. Potem tłumaczył się, że chciał pomóc hollywoodzkiej gwieździe, Selenie Gomez. Teraz poznaliśmy najnowszą decyzję sądu w tej sprawie.
W lasach pod Częstochową uwieczniono niezwykły widok. Spragniona gromadka wilków znalazła pośród drzew miejsce z wodą. Nagranie wilków przy wodopoju zarejestrował miłośnik przyrody, który prowadzi kanał "Leśny Kawaler" na YouTube.