Rosjanie pokazali swój nowy wynalazek – to dron na gąsienicach, przeznaczony do zdalnego minowania pola walki. W odpowiedzi Ukraińcy pokazali film ze swojego drona, na którym widać atak na "innowacyjną" broń agresora.
Sił Zbrojne Ukrainy znowu w natarciu. Tym razem oficjalny profil Ministerstwa Obrony Ukrainy pochwalił się w mediach społecznościowych udanym wysadzeniem mostu. Wszystko za sprawą — pojedynczego naziemne drona.
Stanowcze zaprzeczenia Ukrainy nie wpłynęły na opinię Kremla ws. zamachu terrorystycznego. Rosjanie nadal uważają, że za zamachem w Crocus City Hall pod Moskwą stoi Kijów. Dowodem na to są szczątki rosyjskiego drona znalezionego w Charkowie. Umieszczony na nim napis jest wymowny, oznacza zemstę za akt terroru, którego Ukraina się nie dopuściła.
Popularny w naszym kraju rosyjski youtuber, który uciekł ze swojej ojczyzny do Polski, skomentował uderzenie ukraińskiego wywiadu na fabryki w jego rodzinnych stronach.
Ukraińcy zaatakował rosyjskie obiekty przemysłowe w Jełabudze i Niżniekamsku w Tatarstanie, niekonwencjonalną bronią. Do tej pory to najdalszy atak służb bezpieczeństwa i wywiadu wojskowego Ukrainy, od granic swojego kraju.
Pewien mieszkaniec Chin poszybował swoim dronem na terytorium Korei Północnej. Dzięki publikacji nagrania z przelotu bezzałogowca możemy zobaczyć, jak wygląda codzienność w najpilniej strzeżonym państwie świata.
Kolejne drastyczne nagranie z ukraińskiego frontu. Po sieci niesie się film, na którym widać atak drona na jednego z żołnierzy agresora. Mężczyzna schował się w skrytce pod ziemią, ale i tam dopadła go latająca maszyna. Finał był dla niego tragiczny w skutkach.
Ukraińscy operatorzy dronów przez ponad dwa lata rosyjskiej agresji wyszkolili się w sztuce latania bezzałogowcami do mistrzostwa. W materiale wideo opublikowanym na platformie X widać jaki terror sieją ukraińskie drony szybkimi i skutecznymi atakami kamikaze.
W ostatnim czasie dzięki wykorzystaniu dronów zakupionych na potrzeby straży leśnej udało się ująć grupę osób, które regularnie wjeżdżały do lasu quadami i crossami. Dzięki wykorzystaniu nowoczesnego sprzętu strażnicy z Nadleśnictwa Turek zdołali ująć osiem osób.
Amerykańscy żołnierze stracili kontrolę nad bezzałogowym dronem Reaper MQ9. Do incydentu doszło w Mirosławcu (woj. zachodniopomorskie). Żandarmeria Wojskowa wszczęła dochodzenie, które prowadzone jest z urzędu. Maszyna ostatecznie wylądowała i nie spowodowała szkód.
Ukraińskie drony FPV dopadły rosyjskich najeźdźców. Tym razem dwóch ukryło się pod wrakiem czołgu. Na nic to się zdało, bowiem Ukraińcy posłali w ich kierunku ładunek wybuchowy. Gdy pod czołgiem zaczęło się palić, nagle dwóch rosyjskich żołnierzy wybiegło na zewnątrz. Jeden w niepełnym odzieniu, a konkretnie bez majtek.
Ukraińska armia bezlitośnie eliminuje kolejne cele przy pomocy dronów. Codziennie pojawiają się nowe materiały wideo, na których widać jak skuteczną bronią są drony. Rosjanie wpadli więc na pomysł bojowych plecaków, które mają zakłócać ukraińskie urządzenia elektroniczne.
Siły Zbrojne Ukrainy mają kolejny powód do dumy na froncie. Ukraińskiemu wojsku udało się namierzyć i zniszczyć rosyjski system walki elektronicznej i zagłuszania, cenny R-330Ż "Żytiel". Ten sprzęt jest wart nawet 250 milionów dolarów i to już kolejny egzemplarz, który okupanci stracili w tej wojnie.
Na wojnie nie ma sentymentów — chwila nieuwagi może drogo kosztować. Na platformie X(Twitter) Ministerstwo Obrony Ukrainy zamieściło materiał z udanym atakiem drona na rosyjski czołg T-90. Rosyjska armia w chwile straciła miliony dolarów.
Siły Zbrojne Ukrainy pochwaliły się kolejnym udanym atakiem drona bojowego. Tym razem jeden bezzałogowiec wyeliminował transporter opancerzony, na którym bez żadnej osłony jechało aż jedenastu rosyjskich żołnierzy. Jak można wnioskować po nagraniu, wszyscy żołdacy Władimira Putina zginęli.
Media społecznościowe obiegło nagranie z ukraińskiego drona, na którym widoczne ma być UFO. Czy jednak rzeczywiście są przesłanki, by sądzić, że obiekt z nagrania to dzieło kosmitów?
Rozpoznanie lotnicze uratowało przy pomocy drona rannego żołnierza oddziału Straży Granicznej w Ługańsku. Dron wskazał mu kierunek ruchu do bezpiecznego miejsca.
Po sieci niesie się kolejne nagranie z frontu w Ukrainie. W roli głównej jest trzech Rosjan jadących wojskowym pojazdem. Jak relacjonuje jeden z nich, ewakuują oni rannych po ataku dronowym na moście. Nie byli jednak w stanie oszukać przeznaczenia, co widać na końcu relacji.