Początek wakacji sprawia, że w górach robi się tłoczno. Wzmożony ruch na terenie Karkonoskiego Parku Narodowego jest praktycznie pewny. W związku z tym warto przypomnieć zasady, których bezwzględnie trzeba przestrzegać.
Mimo, że wakacje zaczęły się dopiero kilka dni temu, TOPR-owcy udzielili pomocy już kilkunastu turystom. Ratownicy przypominają, że wysoko w Tatrach wciąż zalega śnieg, przez co warunki do uprawiania turystyki są bardzo wymagające.
Słowaccy ratownicy uratowali Polkę, która z dwójką dzieci utknęła w Tatrach w okolicach Przełęczy Rohatka. Jak okazało się na szlaku, turyści byli źle przygotowani na wyprawę i nie potrafili o własnych siłach wrócić z gór. W akcji ratunkowej, przez złe warunki pogodowe, nie wziął udziału helikopter.
W Teksasie doszło do niebywałej tragedii w Parku Narodowym Big Bend. 14-letni chłopiec doznał udaru cieplnego i wymagał natychmiastowej pomocy, po którą udał się jego ojczym. Mężczyzna zginął w wypadku samochodowym, jadąc po ratunek, w efekcie zmarło również dziecko. W okolicy temperatury sięgają 48 stopni Celsjusza.
Turyści z Wałbrzycha z pewnością na długo zapamiętają swoją górską wycieczkę. Przyjechali w Bieszczady po raz pierwszy i na jednym ze szlaków spotkali niedźwiedzia. Na szczęście wiedzieli, jak się zachować i nikomu nic się nie stało.
Wakacje nabierają rozpędu, a wielu turystów korzystając z pięknej pogody wybiera się w góry. Przyrodnicy z Tatrzańskiego Parku Narodowego ostrzegają, że właśnie teraz łatwo napotkać żmiję zygzakowatą, która może ukąsić i stanowić dla człowieka śmiertelne zagrożenie. Jako dowód pokazali niespotykany film, którego bohaterkami są żmije.
Podczas patrolu jednego z bieszczadzkich lasów pracownicy straży leśnej natknęli się na niedźwiedzia, który stał na tylnych łapach. Był tuż obok nich. Funkcjonariusze mogli zrobić tylko jedno - spokojnie wycofać się z zajmowanych miejsc. Do sieci trafiło zdjęcie ilustrujące całe zajście.
Do spotkania, które niejednemu zmroziłoby krew w żyłach doszło w jednym z bieszczadzkich lasów. Patrolujący teren Strażnicy Leśni zauważyli niedźwiedzia, który stał na tylnych łapach i obserwował sytuację. Funkcjonariusze mogli zrobić tylko jedno — spokojnie wycofać się z zajmowanych miejsc.
"Nasza bohaterka nie ma łatwego życia - polują na nią gady, ssaki, a także ptaki. Stanowią więc ważny element łańcucha pokarmowego" - opisują leśnicy z Ustrzyk Dolnych wideo z małą myszką, która może być bardzo groźna dla człowieka. Okazuje się, że trzeba się pilnować.
Jak informuje "Tygodnik Podhalański", Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe w środę znalazło i przetransportowało do zakopiańskiego szpitala zwłoki turysty, który zginął w okolicy Doliny Pięciu Stawów. To kolejny śmiertelny wypadek w polskich górach w ciągu kilku dni.
Leśniczy Grzegorz relacjonował warunki, jakie panują obecnie w Tatrach. W rejonie Czarnego Stawu pod Rysami natknął się na przykry widok. Znalazł tam martwego jenota.
W sobotę ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego kilkukrotnie udzielali pomocy turystom na szlaku prowadzącym na Rysy. Najwyższa góra w Polsce przyciąga ludzi, ale większość nie jest dobrze przygotowana do trekingu. W Tatrach nadal panują zimowe warunki i trzeba pamiętać o odpowiednim wyposażeniu. Inaczej może dojść do tragedii.
Wspinacz, który pochodził z Malezji, został uratowany przez nepalskiego przewodnika ze tzw. "strefy śmierci", gdzie temperatury spadają nawet poniżej minus 30 stopni. Tubylec podczas wspinaczki, którą podjął ze swoim klientem z Chin, zobaczył malezyjskiego wspinacza, który zwisał na linie i trząsł się z zimna. - Uratowanie wspinacza na takiej wysokości jest prawie niemożliwe - powiedział nepalski urzędnik Bigyan Koirala.
Jak informują niemieckie media, w Himalajach śmierć poniósł jeden z najbardziej znanych wspinaczy w kraju naszych sąsiadów, Luis Stitzinger. Mężczyzna był poszukiwany od 25 maja, gdy zaginął schodząc ze szczytu Kanczendzongi. Ratownikom udało się odnaleźć ciało 54-latka na zboczu góry.
Jak informują słowackie służby ratunkowe, polski turysta zmarł we wtorek próbując zdobyć Mały Rozsutec w Małej Fatrze. Mężczyzna nagle stracił przytomność. Pomimo szybkiej reakcji i próby pomocy, nie udało się go uratować.
Takie spotkanie w lesie to z jednej strony gratka, ale z drugiej zagrożenie. Nadleśnictwo Piwniczna (woj. małopolskie) pochwaliło się w swoich social mediach materiałem wideo z niezwykłego spotkania. Jeden z leśników natknął się na niedźwiedzia, którego zdołał sfilmować. Po wykonaniu zdjęć musiał się bardzo ostrożnie wycofać.
38-letnia Anna zginęła w tragicznym wypadku w Karpatach. Słowacka turystka spadła w przepaść na oczach trójki małych dzieci w wieku 4, 7 i 8 lat. Pojawiła się hipoteza, że kobieta spadła, ponieważ chroniła jedną ze swoich pociech.
Dwa tygodnie przerwy i przeglądów technicznych wystarczyły, by znów zaczęła kursować kolejka linowa na Kasprowy Wierch. Aż do jesieni wagoniki wozić będą turystów w samo serce Tatr. Ile kosztuje przejazd kolejką? Tanio nie jest, ale widoki i wrażenia z pobytu w górach są po prostu niezapomniane.