Michał Zając z Ubiadu chodził z księdzem jako ministrant po kolędzie. Nastolatek podczas wizyty odwiedził niepełnosprawną kobietę. Chłopiec tak się przejął, że oddał jej 200 zł i zorganizował pomoc.
Portal Miejska.info.pl opublikował felieton, z którego wynika, że ksiądz parafii w Miedźnie (woj. śląskie) w czasie mszy informuje o kwotach przekazanych na kolędzie. Podaje też nazwiska parafian. "Jest sposób na niepokornych" – pisze autor felietonu.
Nawet 100 złotych przekazują duchownym mieszkańcy aż trzech województw.