Grupa grzybiarzy z okolic Wałbrzycha wybrała się na grzyby do lasu w okolicach Bolesławca (woj. dolnośląskie). W pewnym momencie musieli wezwać policję. Z pewnością na długo zapamiętają tę przygodę.
Sezon na grzybobranie trwa w najlepsze. Amatorzy leśnych zbiorów wyruszyli do lasów. Grzybobranie jest dobrym sposobem na spędzenie wolnego czasu na łonie natury. Należy jednak pamiętać o swoim bezpieczeństwie. W lesie bowiem trzeba być bardzo ostrożnym. Przekonała się o tym pani Anna.
Zła wiadomość dla grzybiarzy z Wielkopolski. Nadleśnictwo Kalisz poinformowało, że do końca roku obowiązuje zakaz wstępu do lasów położonych na terenie Leśnictwa Kazala, niedaleko Mycielina. Powodem jest niebezpieczny dla drzew owad.
Las to niezwykle tajemnicze miejsce, w którym można znaleźć wiele zadziwiających rozmaitości. Przekonała się o tym pani Monika z Zakopanego, która sfotografowała niezwykły okaz.
Sezon grzybowy trwa, chociaż chłodny wrzesień nie rozpieszcza, będąc prawdopodobną przyczyną nieurodzaju. Jednak po deszczach i niskich temperaturach spodziewamy się ocieplenia, co sprzyja pojawianiu się nowych nabytków w ściółce. Wtedy możemy liczyć się prawdziwy wysyp grzybów. Kiedy zaplanować grzybobranie? O czym warto pamiętać, wyruszając w las?
- Przed chwilą wróciłyśmy z córką do domu i we włosach miała takich osiem - napisała na Facebooku zaniepokojona pani Anna, dołączając do wpisu zdjęcie niepokojąco wyglądającego owada. To tzw. "latający kleszcz". W polskich lasach się od nich roi, a ślad po ukąszeniu może być widoczny na skórze nawet przez rok.
Po powrocie z grzybobrania, koszyk pełen imponujących okazów może nas niemiło zaskoczyć. Nawet z pozoru zdrowo wyglądające grzyby mogą być pełne robaków. Zanim jednak rozczarowani pozbędziemy się swoich zbiorów, warto poznać ten prosty trik.
Jesień to idealny czas na grzybobranie. Podczas leśnych spacerów o tej porze roku, niemalże co krok potykamy się o wystające kapelusze rozmaitych gatunków grzybów. Jak zbierać je prawidłowo, by nie uszkodzić grzybni i pozwolić rosnąć kolejnym okazom?
W piątek para małżonków ze Staszowa (woj. świętokrzyskie) pojechała na grzyby do pobliskich lasów. Gdy nie wrócili, zaginięcie zgłosiła córka. W sobotę śledczy odnaleźli samochód, w którym znajdowało się ciało kobiety. Zwłoki mężczyzny leżały 50 metrów dalej. Jak podaje RMF FM, śledczy znaleźli list pożegnalny mogący świadczyć o tym, że para zginęła w wyniku samobójstwa rozszerzonego.
Nadleśnictwo Łupawa uczy turystów, jak prawidłowo załatwić potrzeby fizjologiczne w lesie, troszcząc się jednocześnie o dobro natury i człowieka. Instrukcje, które w tym celu stworzono mają nauczyć wszystkie osoby odwiedzające lasy, do utrzymania w nich porządku. Tymczasem zdjęcia z woj. pomorskiego lotem błyskawicy obiegły media społecznościowe, wywołując nie lada konsternację.
Żyjące w Bieszczadach żubry schodzą już z wyższych partii gór i jak co roku zaczynają przemieszczanie się do położonych w cieplejszych dolinach miejsc zimowania. "Jesień już. Stada żubrów schodzą w niższe partie gór" - informują leśnicy z Nadleśnictwa Baligród.
Przedstawiciele Lasów Państwowych przekazali w sieci ciekawostkę dotyczącą nietypowego pasożyta. Grzyb maczużnik to prawdziwy przestępca w świecie natury. Wyrasta owadom na głowach i zamienia je... w zombie. Można go spotkać w polskich lasach!
Leśniczy z Nadleśnictwa Baligród w woj. podkarpackim zarejestrował w Bieszczadach watahę wilków, która oznacza granice swojego terytorium. Zazwyczaj jednak wilki aktywne są w nocy.
Piękną i kolorową trzmielinę pospolitą można spotkać w parkach lub w lasach. Trzeba jednak uważać. Niech wam nie przyjdzie do głowy, by jej spróbować! Owoce tej rośliny urzekają wyglądem, jednak są silnie trujące - ostrzegają leśnicy Lasów Państwowych.
Leśniczy z Nadleśnictwa Waliły w woj. podlaskim był świadkiem wyjątkowego spektaklu. Na przełomie lata i jesieni rozpoczyna się bowiem okres godowy jeleni szlachetnych.
W polskich lasach można znaleźć dość nietypowe grzyby, które mają... zapach padliny. Co ciekawe, ich młode osobniki zawierają mnóstwo substancji działających prozdrowotnie. Pracownicy Karkonoskiego Parku Narodowego pokazali, która część grzyba jest jadalna.
Setki turystów zostało ewakuowanych po tym, jak gęsty dym ogarnął obszar na południe od szczytu góry Brocken w Parku Narodowym Harz - podaje "Deutsche Welle". Z ogniem walczy 250 strażaków.
Pracownicy Lasów Państwowych informują o niebezpiecznej sytuacji, do której doszło na terenie Nadleśnictwa Cisna. Jeden z leśników podczas wycinania drzew natrafił na wbity w drzewo gwóźdź. Leśnicy zawiadomili już w tej sprawie policję i prokuraturę. Co w tej sprawie usłyszeliśmy od przedstawicieli organizacji Greenpeace?