Prawdziwy dramat rozegrał się w środę (17.04) na pokładzie samolotu z Turynu. W czasie lotu 33-letni mężczyzna doznał zawału, w wyniku którego pomimo szybkiej reanimacji zmarł. Na pokładzie znajdowała się również jego ciężarna partnerka.
Pasażerowie lecący z Katowic do Londynu nie zdążyli wejść do samolotu Ryanaira z powodu awarii prądu na lotnisku. Teraz przewoźnik nie chce uznać ich reklamacji i tłumaczy, że nie pojawili się w terminalu na czas. Ludzie są rozgoryczeni i domagają się zwrotu wydanych na bilety pieniędzy. Kto ma rację?
Linia lotnicza Ryanair jest jedną z najbardziej znanych w Europie. Portal The Pilot Guys zdradził, ile zarabiają osoby pracujące dla irlandzkiego przewoźnika.
– Stewardesa chodzi po pokładzie i płacze. Zaczyna się robić niebezpieczna sytuacja, gdyż nie pozwalają pasażerom skorzystać z toalety. Ludziom puszczają nerwy – relacjonował jeden z pasażerów portalowi lublin112.pl. Samolot linii Ryanair miał wystartować w sobotę (2 grudnia) wieczorem, a ruszył dopiero w niedzielę po godzinie 16. Co tam się wydarzyło?
Na pokładzie samolotu linii Ryanair lecącego z Londynu do Rzeszowa doszło do bardzo niebezpiecznego incydentu. Siedzący za sterami pilot nagle gorzej się poczuł i stracił przytomność, w związku z czym zgłoszono komunikat "Mayday" i podjęto decyzję o awaryjnym lądowaniu. Na pokładzie samolotu znajdowało się ponad 100 osób.
Zagadką dla wielu osób jest to, co wydarzyło się w przestworzach nad Wielką Brytanią. Policja podała, że samolot linii Ryanair niedługo po starcie z lotniska Stansted nieomal zderzył się z tajemniczym czarnym obiektem. Dzieliło je raptem 20 metrów. To już kolejny taki przypadek w Essex w ciągu ostatnich pięciu lat.
Na lotnisku w Palmie na Majorce interweniowała Guarda Civil. Personel lotniska powiadomił służby, że jeden z pasażerów wpadł w szał i zaczął niszczyć meble. Groził także, że się zabije. Wszystko przez to, że spóźnił się na swój lot,
Samolot linii Ryanair już kołował do startu, natomiast chwilę później zawrócił na pasie startowym. Dlaczego? Wszystko ze względu na fakt, że na pokładzie brakowało jednego pasażera. Bardzo dosadnie na temat tej sytuacji wypowiedział się rzecznik irlandzkiego przewoźnika.
Afera na lotnisku w podwarszawskim Modlinie. Któryś z pasażerów pozostawił swój bagaż bez opieki. Następstwo zachowania zapominalskiej osoby dla pozostałych były fatalne. Jedną z tych osób jest Tiktokerka, która nagłośniła całą sytuację. Okazuje się, że zarówno ona jak i kilkunastu pozostałych pasażerów nie poleciało samolotem do Dublina w wyniku przeprowadzonej ewakuacji.
Influencerka Katie Higgins, znana w mediach społecznościowych jako "Katie's Curvy Closet", opublikowała na Instagramie wymowny wpis, w którym skrytykowała irlandzkiego przewoźnika za zbyt krótkie pasy bezpieczeństwa w samolotach. Jej zdaniem problem dotyczy wielu osób. "Ludzie, którzy muszą poprosić o pas przedłużający, czują się upokorzeni" - mówi.
Linie lotnicze Ryanair wypłaciły odszkodowania w wysokości 400 euro każdemu z 26 pasażerów lotu z Eindhoven w Holandii do Alicante w Hiszpanii, który został opóźniony z powodu nietrzeźwego stewarda.
To już nie pierwszy raz, jak prowadzący konto Ryanaira na Twitterze daje pokaz ciętej riposty. Od braku miejsc obok siebie po brak miejsca przy oknie - na wszystko pojawia się błyskotliwa odpowiedź. Nawet na coś tak prozaicznego, jak porównanie lotu ich liniami z jazdą pociągiem.
Ryanair po raz kolejny udowodnił, że nie bierze jeńców. Administratorzy konta linii lotniczych na Twitterze w wyjątkowo dosadny sposób odpowiedzieli jednemu z klientów, który w sieci skarżył się na brak miejsca na nogi w samolocie. Internauci są zachwyceni charyzmą firmy.
Długie loty bywają nudne. Dlatego w samolotach nie brakuje krzyczących dzieci, czy współpasażerów którzy ku rozpaczy innych zdejmują obuwie. Jednak pasażerowie lotu z Dublina do Lourdes musieli przeżyć coś, od czego dosłownie więdły uszy. Jeden ze współpasażerów dobrał się do interkomu samolotu i zaczął...śpiewać. A raczej fałszować.
Branża turystyczna przeciwstawiła się globalnemu spowolnieniu gospodarczemu, ciesząc się rekordowymi rezerwacjami i zyskami. Ten trend może się niedługo zmienić, o czym alarmują przedstawiciele Ryanaira. Mają obawy odnośnie drugiej połowy tego roku.
Od pewnego czasu w mediach społecznościowych huczy na temat dziwnych i niestosownych zachowań pasażerów na pokładzie samolotu. Tak był i tym razem. Do sieci trafiło zdjęcie, na którym widzimy zdegustowaną klientkę Ryanaira. Na post kobiety zareagowała linia lotnicza.
Wewnętrzne śledztwo ustaliło, że 58-letni pilot Ryanair Aidan Murray nękał młodsze pilotki. Prosił o zdjęcia ich ciał i zmieniał grafiki pracowników, aby latać tylko z nimi. Sam mężczyzna nie przyznał się do winy i nazwał śledztwo "polowaniem na czarownice".
Ten mężczyzna na długo zapamięta własny wieczór kawalerski. Wraz z kolegami wybrał się na wypad na wyspę Ibizę. Gdy kompani wracali już samolotem do swojego kraju, przyszły pan młody smacznie zasnął. Wtedy przyjaciele zrobili mu potwornego psikusa. Tuż po przebudzeniu nie mógł uwierzyć, w to, co się stało.