Alergia nie jest jedynie wymówką. U uczulonych trening może wywołać wstrząs anafilaktyczny. Wpływa na to przede wszystkim dieta.
Życie żołnierza to ciągłe ryzyko. Czasami jednak na własne życzenie. Armie chętnie sięgają po przedziwne metody treningowe, które mogą scalić zespół, ale z drugiej strony skończyć się tragicznie. Chińscy rekruci grają w tzw. gorącego ziemniaka, którym staje się odbezpieczony granat.