Czas urlopów trwa w najlepsze, a to oznacza, że wielu Polaków na kierunek wakacyjnego wyjazdu wybrało uwielbiane Tatry. Słoneczna pogoda sprawia, że na górskich szlakach aż roi się od turystów. W mediach społecznościowych pojawił się film ukazujący skalę zjawiska. W komentarzach pod nagraniem zawrzało.
Jak to się dzieje? Plaże pełne, parkingi pełne, a noclegów... pod dostatkiem — czytamy w opisie pod filmem pokazujący tłumy nad polskim morzem. Coraz popularniejszy staje się nowy trend wśród turystów, który polega na jednodniowych wyjazdach nad Bałtyk. Czy pozostanie on z nami na dłużej?
Przyroda, zabytki i życie lokalnych mieszkańców - to wszystko cierpi, kiedy turystyka w danym miejscu zaczyna wymykać się spod kontroli. O tym, że jest źle i potrzeba zmian, często alarmują właśnie sami mieszkańcy. Obecnie jesteśmy świadkami protestów na Majorce czy Teneryfie. Są jednak miejsca, które już z turystów zrezygnowały. I to na zawsze.
Co sezon w Zakopanem, ale i innych turystycznych miastach całej Polski wraca temat popularnej gry w trzy kubki. I choć policja od lat przestrzega naiwnych turystów, aby nie dali się wciągać w lokalny hazard, oszukanych wciąż nie brakuje. Na przykład na Krupówkach albo Gubałówce, gdzie oszuści łudzą turystów szansą łatwego zarobku.
Przez upały turyści, zamiast zwiedzać i cieszyć się atrakcjami, siedzą w klimatyzowanych hotelach. Jak informuje "Rzeczpospolita", goście wypoczywający w Turcji cierpią z powodu ekstremalnie wysokich temperatur, co znacząco obniża jakość ich wypoczynku i sprawia, że wakacje stają się mniej przyjemne.
Wśród arabskich turystów trwa "moda na Polskę", szczególnie na Podhale, które stało się turystyczną mekką dla gości z Bliskiego Wschodu. Górale nie po raz pierwszy przyznają, że przybysze "ratują im sezon". – Nie piją alkoholu, nie palą i nie imprezują. (...) Oni nic nie potrzebują – przekonuje rozmówca portalu naTemat.pl.
Do nietypowej sytuacji doszło nieopodal Muzeum Kawalerii w Londynie. Turystka zapragnęła mieć zdjęcie ze strażnikiem brytyjskiej Gwardii Królewskiej, jednak jej zamiary nie doszły do skutku. Kobietę ugryzł koń, po czym zemdlała. Nagranie nieprzyjemnego incydentu obiega sieć.
Woda, kanapki oraz wiadomości na skrzynkach pocztowych od linii lotniczych - to wszystko co otrzymali polscy turyści od wielu godzin koczujący na chorwackich lotniskach. Awaria na lotniskach to efekt ataku hakerskiego sprzed kilku dni, pasażerowie nie mają jak wrócić z wakacji do Polski.
Turyści z krajów arabskich pokochali Zakopane i okolice. Goście z Bliskiego Wchodu chętnie korzystają z atrakcji, jakie oferuje Małopolska. W miniony weekend odwiedzili pasiekę pszczelarską. "Byli zachwyceni, kiedy spróbowali miodu prosto z ula" - relacjonują właściciele pasieki.
Na szlaku na Rysy doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji. Lawina kamieni spadła nieopodal wędrujących. Świadkowie zdarzenia mówią o cudzie.
To miał być spokojny powrót z wakacji w Hiszpanii, jednak sytuacja przerodziła się w prawdziwy koszmar. Pasażerowie mieli wylecieć w sobotę z Majorki do Warszawy, jednak ich lot jest ciągle przesuwany. - Nikt nic nie wie, każdy umywa ręce - przekazał redakcji o2.pl Piotr Rubik, piosenkarz znany pod pseudonimem Rubens. Sytuacja jest po prostu fatalna, a pomocy nie ma.
W związku z wyjątkowo wysokimi temperaturami, urząd miasta Krakowa wydał decyzję. Chodzi o zamknięcie postoju dla dorożek i wprowadzeniu zakazu przejazdu tym środkiem lokomocji przez rynek miasta. Zakaz ma zostać uchylony, jak tylko obniżą się temperatury.
Rozkładanie parawanów to nie wszystko. Turyści "rezerwują" miejsca na plażach, zostawiając na nich również ręczniki, koce czy parasole. Właśnie taki widok zastała na jednej z chorwackich plaż turystka z Polski. – Przykre to. Może ktoś mi wytłumaczy, dlaczego to się dzieje – pisze kobieta w mediach społecznościowych.
Chociaż jest niedziela, a pogoda na razie nie rozpieszcza turystów, plaża we Władysławowie już z samego rana zapełniła się ludźmi. Pojawili się nawet pierwsi śmiałkowie, którzy – po godz. 7 rano – postanowili zażyć kąpieli w Bałtyku. Uwagę przyciąga coś jeszcze.
Rosyjscy turyści coraz częściej rezygnują z wycieczek na Krym. Powodem ma być "trudna sytuacja związana z bezpieczeństwem". Ukraiński wywiad wojskowy HUR poinformował o tym w piątek na swoim kanale Telegram. Jak się okazało, najczęściej odwoływane są wyjazdy do Sewastopola.
Wysoka grzywna grozi turystom za poranną rezerwację miejsc na plaży. Władze miasta zabraniają rozkładania krzeseł, hamaków, czy parasoli plażowych przed godziną 9. Kolejne hiszpańskie miasto, Calpe będzie walczyć z nawykami turystów, na które narzeka się chyba w całej Europie.
Na profilu "Greckie opowieści Betaki" ukazał się filmik pokazujący, jak zachowują się turyści na plaży Elafonisi na Krecie. Pani Beata, która jest autorką nagrania ujawnia, że przepędziła kilku nierozgarniętych wczasowiczów. Oto, czego się dopuścili.
Patrząc na takie obrazki, nasuwa nam się tylko jedno pytanie: jak tak można? Na zamieszczonych w sieci zdjęciach widzimy kobietę, która wyrzuciła worek śmieci do "małego" kosza. "Podrzucaniu odpadów na terenie naszej gminy mówimy stanowcze NIE" - pisze na Facebooku profil Lubichowo - Nasza Gmina.