Rosja otwiera filię szkoły Marynarki Wojennej w okupowanym Mariupolu. Sam Władimir Putin zdecydował o "otwarciu" wspomnianej placówki. Tamtejsza Rada Miasta nie ma wątpliwości. Celem jest rusyfikacja dzieci. Warto przypomnieć, że to kolejna forma "przestawiania" młodzieży. Do samej Rosji wywieziono ok. 20 tys. osób.
Pomiędzy Ukrainą i Rumunią płynie rzeka Cisa. Ci, którzy uciekają przed wojną i mobilizacją, próbują ją przekroczyć. Ukraińcy próbujący uciec przed mobilizacją padają ofiarami dochodowego biznesu. Za kilka tysięcy dolarów otrzymują wskazówkę, jak przejść przez rzekę. Wielu z nich trafia jednak ostatecznie w ręce straży granicznej, która publikuje zdjęcia uciekinierów, żeby mogła je zobaczyć cała Ukraina.
Rosjanie od de facto 2014 roku prowadzą wojnę z Ukrainą. Działania militarne to kluczowa część ich działań, ale obok nich rozgrywa się dramat ukraińskich dzieci. Portal Pravda dotarł do nowych informacji dotyczący losu tych, którzy są na terytoriach okupowanych.
W Odesie doszło do poważnego incydentu korupcyjnego, który rzuca cień na działalność Antymonopolowego Komitetu Ukrainy. Wysokiej rangi urzędniczka z tej instytucji została przyłapana na przyjęciu łapówki w wysokości 10 tysięcy dolarów. Teraz czekają ją poważne problemy.
Wojna wyzwala wielkie, najczęściej negatywne emocje. Być może to właśnie te emocje przyczyniły się do wewnętrznego konfliktu w ukraińskiej armii. Media donoszą o zabitych i ciężko rannych.
Niemieckie media biją na alarm. Piszą o coraz mniejszych środkach na wsparcie Ukrainy przekazywanych przez Niemcy. Według dziennika "Die Tageszeitung" takie ograniczenia negatywnie wpłyną na zaufanie ze strony samych Ukraińców, a także Polski i krajów bałtyckich.
Pierwsze kobiety, które odbywały karę pozbawienia wolności w Ukrainie, zostały zwolnione z konieczności odsiadywania wyroku. To efekt porozumienia z Siłami Zbrojnymi. Otrzymały zgodę na służbę w wojsku, niebawem mogą trafić na front. Łącznie na szkolenie wysłano już nawet 4 tys. skazańców.
Nowy szef brytyjskiej armii uważa, że Wielka Brytania musi być gotowa do wojny. Na przygotowanie do konfliktu daje trzy lata. Gen. Roland Walker ostrzega przy tym nie tylko przed Rosją, ale też przed Chinami i Iranem.
W Rosji głośno zrobiło się o żołnierzach, którzy postawili się swojemu dowódcy. Ich decyzja była odpowiedzią na rozkaz, który wydawał się być niczym innym jak misją samobójczą. Dowódca jasno przedstawił im zadanie, mówiąc, że mają utorować drogę dla innych własnymi ciałami.
W mediach znów zrobiło się głośno o zagranicznych ochotnikach walczących po stronie Rosji. Tym razem za sprawą Syryjczyka, który kuszony zarobkiem zaciągnął się do rosyjskiej armii. Jak się okazało, za sprawą swoich dowódców już po trzech miesiącach w Ukrainie przeżył prawdziwe piekło.
Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii przeprowadził sondaż. Jego celem było ustalenie, jaki procent Ukraińców jest za i przeciw terytorialnym ustępstwom wobec Rosji. Dogadanie się z agresorem może oznaczać przerwanie działań bojowych na froncie i zachowanie niepodległości. Wyniki badania są zaskakujące.
Nieznany dotychczas biznesmen z Ukrainy zaczął przyciągać uwagę tamtejszych elit. W restauracji 37-letniego mężczyzny goszczą najwięksi politycy w kraju. Dziennikarze portalu pravda.com.ua uważają, że jego działalność jest podejrzana. Mają ku temu przesłanki.
Co najmniej 12 zabitych i kolejnych 30 wymagających natychmiastowej hospitalizacji Rosjan. To jak podaje ukraiński portal tv24 efekt ostatniego spożycia przez rosyjskich żołnierzy zakupionych od jednego z dostawców arbuzów, które jak się później okazało nafaszerowane były śmiercionośną trucizną.
Żołnierz, który najechał na Ukrainę, pokazał Ukraińcom środkowy palec, a później został trafiony przez pociski 63. Brygady Zmechanizowanej. Brzydki gest zdecydowanie się nie opłacał. Elementarny brak szacunku zakończył się dla rosyjskiego wojskowego śmiercią.
Ukraińcy łatają dziury w szeregach armii. W Kijowie zdecydowano się na zwolnienie prawie 4 tys. więźniów. Ich wyroki będą zapomniane w przypadku bezterminowej obrony kraju. Wykluczeni są gwałciciele i seryjni mordercy. Do obwodu zaporoskiego trafili właśnie pierwsi skazańcy, którzy szkolą się pod okiem doświadczonych wojskowych.
Iryna Farion zginęła 19 lipca we Lwowie. Nieznany napastnik strzelił w głowę kobiety, a potem uciekł z miejsca zdarzenia. Miejscowa policja opublikowała zdjęcie młodego mężczyzny podejrzanego o dokonanie zabójstwa. Sąsiedzi zeznali, że przez dwa tygodnie codziennie widywali go w okolicy domu polityczki.
Witalij Kliczko udzielił wywiadu dla włoskiego dziennika "Corriere della Sera", podczas którego zabrał głos ws. potencjalnego porozumienia Ukrainy z Rosją. Mer Kijowa przyznał, że aby do tego doszło, prezydent Wołodymyr Zełenski musiałby rozpisać referendum i oddać głos swoim rodakom.
Ołeksij Pylko, obywatel Ukrainy, mieszkający w Polsce wysłał e-maila do Mennicy Skarbowej z prośbą o wystawienie paragonu lub faktury za dokonany zakup. W odpowiedzi otrzymał ksenofobiczną wiadomość o treści: "je***y Ukrainiec". Jej autorem miał być dyrektor zarządzający w Departamencie Sprzedaży i Wsparcia Mennicy Skarbowej.