Policja w Jekaterynburgu interweniowała w sprawie plakatów artystów, którzy potępili wojnę w Ukrainie. Pracownik baru musiał zerwać czarno-białe zdjęcia po przybyciu radiowozu.
Co najmniej 8 osób zginęło w niedzielę w wyniku ataku na duże centrum handlowe w Kijowie. W budynek uderzył rosyjski pocisk. Jak się okazuje, do ataku przyczyniło się najprawdopodobniej zdjęcie, które jeden z internautów udostępnił w sieci. Autor fotografii został już zatrzymany, a ukraińskie służby apelują, by nie publikować tego typu fotografii.
Kilka dni po wybuchu wojny w Ukrainie media obiegły zdjęcia rosyjskich konwojów, które utknęły w długich zatorach spowodowanych nie tylko awariami, ale i brakiem paliwa. Maszyny wykorzystywane przez Rosjan nie należą bowiem do najoszczędniejszych.
Rosyjski generał Michaił Mizincew odpowiada za operację rosyjskich wojsk w Mariupolu — poinformował doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Heraszczenko. Jak powiedział, to właśnie Mizincew wydał rozkaz bombardowania celów cywilnych w tym mieście, w tym teatru i szpitala położniczy.
Na terenie jednego z ośrodków sportowych doszło do skandalicznego zdarzenia. Kamera monitoringu zarejestrowała mężczyznę, który ukradł pieniądze zebrane dla uchodźców z Ukrainy. Złodziej został zatrzymany przez policję.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przechwyciła rozmowy telefoniczne rosyjskich żołnierzy. Wprost mówią oni, że atakują obiekty cywilne, tłumacząc to tym, że "dali czas na opuszczenie domów, a oni [Ukraińcy] z tego nie skorzystali".
Filmy, na których widać jak rosyjscy żołnierze kradną jedzenie, nieustannie szokują. Wygląda na to, że plądrują wszystko, co znajdą na swojej drodze.
Zdaniem ukraińskich ekspertów Rosja przygotowuje się do "długiej wojny". W sieci opublikowano zdjęcia satelitarne wykonane przez Maxar, które pokazują, jak rosyjska armia okopuje się i rozmieszcza miny wokół Kijowa, co jest określane jako jej "nowa postawa" wobec braku postępów na froncie.
Czeczeńskie oddziały tzw. kadyrowców, po stracie setek żołnierzy w wojnie w Ukrainie zostały odesłane do Czeczenii. Ich przygotowanie do walki skrytykował dowódca Aleksander Chodakowski.
Aleksander Olegowicz Koszel był ważną postacią dla rosyjskiego wojska. Wpadł jednak w ręce Ukraińców. Co znamienne, podczas rewizji osobistej okazało się, że miał na sobie bieliznę ukraińskich sił zbrojnych.
21 marca Zakład Ubezpieczeń Społecznych uruchomił specjalną infolinię telefoniczną w języku ukraińskim i polskim. Przedstawiciele tej instytucji wyjaśnili, w jakich sprawach można dzwonić.
Rosyjska sieć społecznościowa VKontakte zablokowała stronę opozycjonisty Ilji Jaszyna, który potępiał działania rosyjskich wojsk w Ukrainie. W liście do polityka administracja portalu wytłumaczyła, że zablokowanie wiąże się z "nieprawdziwymi informacjami o ataku Rosji na Ukrainę, którego nie było".
Rosyjska armia nie ma żadnych skrupułów. Żołnierze Władimira Putina spalili w poniedziałek stajnie wraz z końmi w Hostomelu - informują media.
27. dzień wojny w Ukrainie. Sytuacja rosyjskiej armii wydaje się być coraz bardziej skomplikowana. "Wojska rosyjskie mają zapasy amunicji i żywności na nie więcej niż trzy dni" - poinformował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Hakerzy wspierający Ukrainę zaatakowali systemy kasowe w restauracjach w rosyjskim mieście Biełgorod. Kelnerzy mogli drukować tylko paragony z napisem "Zatrzymajcie wojnę! Ratujcie swoje dzieci!". To kolejna próba uzmysłowienia Rosjanom, że wojna w Ukrainie to horror, przez który giną ludzie.
Strona ukraińska poinformowała o wyeliminowaniu kolejnego rosyjskiego dowódcy. Aleksiej Szarszawow stał na czele batalionu spadochroniarzy z okupowanego przez Rosjan Krymu.
Spore poruszenie wśród internautów wywołała stylizacja Władimira Putina, którą miał na sobie podczas koncertu na moskiewskich Łużnikach. Prezydent Federacji Rosyjskiej ubrał kurtkę Loro Piana za 12 tysięcy euro. Okazuje się, że polityk jest fanem włoskiego domu mody i wydaje na niego krocie.
W niedzielę wieczorem do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie przetransportowano śmigłowcem 4-osobową rodzinę z Ukrainy. 42-letnia kobieta i jej 16-letnia córka są hospitalizowane z ranami postrzałowymi i złamaniami kończyn. Nastolatka własnym ciałem zasłoniła brata, dzięki czemu nie odniósł on obrażeń.